Drukarka 3D

[WallyGator]

Witam!
Zgodnie z radą zakupiłem na allegro drukarkę EPSON Stylus D78 żeby się troszkę pobawić - koszt 10 PLN. Zakupiłem do niej również tusze koszt 20 PLN. Na tusze jeszcze czekam. Drukarka jest stara i pewnie ma zatkaną głowicę. Jak się to ustrojstwo czyści?

[koala.g]

Wanna ultradźwiękowa .

[oprawcafotografii]

Witam!
Zgodnie z radą zakupiłem na allegro drukarkę EPSON Stylus D78 żeby się troszkę pobawić - koszt 10 PLN. Zakupiłem do niej również tusze koszt 20 PLN. Na tusze jeszcze czekam. Drukarka jest stara i pewnie ma zatkaną głowicę. Jak się to ustrojstwo czyści?

Oj, obawiam sie ze wywaliles 30zl w bloto.
Jesli dlugo stala bez nabojow to raczej jest zatkana "na beton".

Co do czyszczenia to najlepiej zapytaj google - jest od cholery stron
z poradami. Generalnie - zalac plynem czyszczacym od strony nabojow
i od strony dysz. Co jakis czas sprawdzac czy pomoglo

J.

[diodas1]

Gratuluję. Idziesz ciekawą drogą. Jeżeli dawno nic na tej drukarce nie drukowano to głowica jest na pewno zaczopowana. Do czyszczenia trzeba kupić jeszcze jeden środek, też dostępny w Allegro. Jest to płyn nazywany potocznie udrażniaczem do głowic http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... ring=epson Używałem tego także na starej drukarce i pomogło. U mnie nie trzeba było do tego zabiegu rozbierać niczego. Trzeba pamiętać że ma to być środek do Epsona a nie do HP na przykład bo składy tuszy są inne. I spokojnie, bez pośpiechu, zgodnie z instrukcją. Każdy strup w końcu zmięknie i rozpuści się.

[oprawcafotografii]

Wanna ultradźwiękowa .

Polecam ostroznosc. Niektore glowice ultradzwieki zniszcza.

J.

[WallyGator]

Hmm. Być może pieniądze poszły w błoto. Jednak 30 PLN to nie majątek. Póki co czekam na tusze. Postaram się kupić jutro płyn do czyszczenia. Mam nadzieję, że uda się to odetkać i choć trochę tym zabawić. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

[ Dodano: 2010-04-01, 14:53 ]
Witam!
Pomimo tego, że drukarka jest wiekowa i była zatkana, po standardowym czyszczeniu głowicy zaczęła drukować. Obyło się nawet bez kupowania płynu . Teraz muszę troszkę czasu poświęcić na skompletowanie części.

[diodas1]

Są różne sposoby drukowania 3D http://www.instructables.com/id/Build-a ... rom-Legos/

[orzelzone]

Witam wszystkich.
Chciałem odświeżyć ten wątek. Planuję wykonać drukarkę 3D wykorzystując starą, ale dobrą drukarkę HP710. Jeżeli się uda to następnym krokiem będzie drukarka, która da mi większy obszar roboczy. „Sekcja” drukarki już zrobiona i przygotowuje teraz konstrukcję. Obawiam się, że silnik przesuwu papieru będzie za słaby do przesuwu całej bramy drukującej i dlatego potrzeba będzie sterować ją silnikiem krokowym z odczytywanych parametrów encodera. Takie rozwiązanie znalazłem tu http://www.indoor.flyer.co.uk/3dprint.htm , jednak brak konkretów. Czy natknęliście się już w sieci na jakieś rozwiązanie?

Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam

[diodas1]

Pomysł z przekazaniem impulsów enkodera na mocniejszy silnik jest interesujący. Zbudowałem drukarkę do nanoszenia nadruku na płaskie, sztywne i grubsze niż papier materiały ale nie budowałem ruchomej bramy tylko jeżdżący stolik. Zdjęcie zamiesciłem kilka postów wyżej. Na stoliku kładłem dotąd płytki o wadze około 20 dkg i nie zauważyłem przekłamań w posuwach na wydruku, mimo że zastosowałem oryginalne napędy drukarki. Jako dawcę organów wykorzystałem podzespoły z drukarki HP3820. Na razie nie miałem potrzeby drukowania na cięższych przedmiotach a jeżeli taka się pojawi zastosuję Twój pomysł. Nie liczę na gotowe rozwiązanie z internetu. Po prostu policzę ilość kresek na tarczach enkoderów a następnie przeliczę co nieco w zależności od użytej przekładni mechanicznej docelowego napedu i uzyskam ilość impulsów enkodera na jeden krok silnika krokowego. Potem tylko zbudować odpowiedni licznik impulsów na dowolnych układach cyfrowych (mam garść różności serii TTL) i powinno zadziałać. Z tym że raczej tym razem wykorzystam inną drukarkę . W składziku leży i czeka na demolkę drukarka Epson C64. Ma wygodniejszą do dziwnych eksperymentów z nietypowymi tuszami głowicę drukującą.
Domyślam się że w przypadku drukowania brył 3D należy zastosować konstrukcję z jeżdżącą bramą ale paradoksalnie może to ułatwić pracę silnikowi bo taką bramę można znacznie "odchudzić" ograniczając ilość przesuwanej masy do naprawdę niezbędnego minimum.

[orzelzone]

Witam

Domyślam się że w przypadku drukowania brył 3D należy zastosować konstrukcję z jeżdżącą bramą ale paradoksalnie może to ułatwić pracę silnikowi bo taką bramę można znacznie "odchudzić" ograniczając ilość przesuwanej masy do naprawdę niezbędnego minimum.

Tu się w zupełności zgodzę, najprawdopodobniej silniczek standardowy by wytrzymał posów samej bramy, jednak na bramie będzie jeszcze napęd z wałkiem rozprowadzającym materiał.
Jest jeszcze kwestia powrotu bramy do pozycji "home" po drukowaniem każdej warstwy. Jak ty realizujesz powrót stolika w swojej drukarce?


Pozdrawiam