Sinumeric 3T basic3

Dyskusje na temat systemu Sinumerik
Awatar użytkownika

Autor tematu
niemy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 19
Rejestracja: 28 lip 2007, 13:01
Lokalizacja: śląskie

#11

Post napisał: niemy » 21 gru 2007, 08:40

Maszyna to tokarka DFS 2/2 K-CNC miałem z nią do czynienia ale z innym sterowaniem (i tak naprawdę to całkiem inna maszyna wówczas tak sądzę) dodatkowo z podajnikiem pręta. A jak można programowo wywołać NOTAUS i co to oznacza? Ponadto jeden z tych błędów oznacza mniej więcej "za wysoką temperaturę silnika od podajnika pręta" lub uszkodzony czujnik, czy taki błąd może powodować zarówno NOTAUS? Bo skupiam się na szukaniu bezpośrednio błędu po ścieżce głównego zasilania a może te czujnik go trzyma.


W życiu trzeba mieć albo wiedzę albo znajomości...Ja tego drugiego nie mam więc ćwiczę i zdobywam to pierwsze.

Tagi:


darkghoust
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 230
Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
Lokalizacja: Cięćk/Hull UK

#12

Post napisał: darkghoust » 21 gru 2007, 08:58

ustawiałem je w różnych kombinacjach i nic.
Powoli to że je poprzestawiałeś to jedno ale próbowałeś kasować alarm przy każdej kombinacji? Czasem wymaga to wciśnięcia głównego resety od zasilania (jak takijest) a później normalego. Tak jest na frezarce ravelli którą się bawię. Podajnik niema czasem oddzielnego zasiania? spróbój ją właczyć bez podajnika jeżeli dobrze pamiętam zabawę tornadem to było to możliwe


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#13

Post napisał: olo_3 » 21 gru 2007, 22:59

niemy,

no właśnie masz programowy Notaus.
sps wykrył za duża temperaturę silnika i by go uchronić wylaczyl maszynę poczym uprzejmi poinformował co zrobil.

praktycznie może to oznaczać 2 rzeczy:
faktycznie padł czujnik temperatury (zwykle są NC wiec w celach diagnostycznych wystarczy zwora), ale zobacz na schemacie będzie namalowane.
druga możliwość padła karta (03400 np. 6FX 1118-4AA01) i wprowadza w błąd sps.
karty In/Out w sin. 3 nie są optoizolowane i niestety padają, ponadto musisz mieć gdzieś zestaw przekaźników malej mocy (podłączone pod sps) one tez lecą jak woda a zaraz później karty.

jak chcesz mogę napisać Ci sekwencje resetu SPS (wczytanie danych podstawowych z epromu), ale nie jestem pewien czy możesz wiedzieć to, albowiem naprawiasz ta maszynę po omacku i możesz jedynie cos nabroić niechcący.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
niemy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 19
Rejestracja: 28 lip 2007, 13:01
Lokalizacja: śląskie

#14

Post napisał: niemy » 22 gru 2007, 14:40

Z tym resetowaniem to narazie faktycznie się wstrzymam (narazie) mam nadzieję że kiedyś do tego dorosnę, bo w końcu muszę się nauczyć, a jak nie będe nic działał to się nie nauczę a bardzo chcę :)Wracając: Te przekaźniki są umiejscowione na lewych dzwiczkach od szafy to je posprawdzam.I od razu pytanko czy w razie padnięcia tej karty, czy dokładnie rzecz biorąc wejścia odpowiedzialnego za temperaturę silnika możliwe jest systemowe wyłączenie podajnika pręta, tak aby maszyna na razie nie zwracała na niego uwagi i się włączyła mimo wszystko?
W życiu trzeba mieć albo wiedzę albo znajomości...Ja tego drugiego nie mam więc ćwiczę i zdobywam to pierwsze.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#15

Post napisał: olo_3 » 23 gru 2007, 14:56

można. ale potrzeba PG (siemens programmiergerat) od sieminsa i kartę do komunikacji, oraz rozpis wszystkich połączeń - to taka wielka księga wydrukowana na drukarce igłowej (500-1k stron) powinna leżeć w szafie.

nie skończy się na wyłączeniu jednego in/out będą ich dziesiątki aby odłączyć sam podajnik preta.

ja mam w indexe taka zworę (wtyczka) która wkładam w miejsce wtyku dla podajnika pręta i maszyna myśli ze go nie ma.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
niemy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 19
Rejestracja: 28 lip 2007, 13:01
Lokalizacja: śląskie

#16

Post napisał: niemy » 08 sty 2008, 21:43

Witam ponownie
Dalej drąże temat bo byłem u "pacjenta" i niestety zapadł w śpiączkę :sad:
Ale do rzeczy. Najpierw odnalazłem podajnik pręta i dałem zworkę i zniknął błąd od niego :-) Pomyślałem jest dobrze, ale dalej maszyna nie chciała wstać więc. Więc wspaniałomyślnie sprawdziłem stan naładowania bateri i włączam iiiii....CIEMNO ekran czarny a PLC nie startuje pozostaje w trybie STOP a dioda LED po prawej świeci a po lewej miga szybko. Co się stało? To przeze mnie czy tylko zbieg okoliczności? POMOCY
Bo popadam w zwątpienie.
W życiu trzeba mieć albo wiedzę albo znajomości...Ja tego drugiego nie mam więc ćwiczę i zdobywam to pierwsze.

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#17

Post napisał: easy2002 » 13 sty 2008, 19:29

Witaj
A w jaki sposób sprawdzałeś stan naładowania akumulatora
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Awatar użytkownika

Autor tematu
niemy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 19
Rejestracja: 28 lip 2007, 13:01
Lokalizacja: śląskie

#18

Post napisał: niemy » 13 sty 2008, 23:23

No nie stan naładowania a napięcie czy jeszcze jakieś posiadają, ale mają jeszcze po 1,38V na 1,5V to myślę, że względnie.
W życiu trzeba mieć albo wiedzę albo znajomości...Ja tego drugiego nie mam więc ćwiczę i zdobywam to pierwsze.

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#19

Post napisał: easy2002 » 02 lut 2008, 18:03

Witam
I jak zmagania tym sterownikiem :?:
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Awatar użytkownika

Autor tematu
niemy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 19
Rejestracja: 28 lip 2007, 13:01
Lokalizacja: śląskie

#20

Post napisał: niemy » 25 lut 2008, 21:06

Uruchomione działa świetnie tylko jeden błąd został. Mianowicie jak zamkne szczęki obróce wrzecionem zatrzymam i chcę otworzyć szczęki to wyskakuje mi błąd małego ciśnienia i nie chce otworzyć.Sprawdziłem całą hydraulikę i ciśnienia mam dobre zgodne z dokumentają.Ale jak przełącze szczęki to otwierają sie bez problemu. Co to może być??
W życiu trzeba mieć albo wiedzę albo znajomości...Ja tego drugiego nie mam więc ćwiczę i zdobywam to pierwsze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Siemens Sinumerik CNC”