Tokarka Weiler - Sinumeric 810D
: 24 sie 2012, 11:57
Witam,
mam problem z tokarka Weiler może ktoś miał podobne problemy. Otóż wczoraj operator wyłączył maszynę i dzisiaj z rana nie może jej włączyć. Po włączeniu zasilania HMI się ładuje normalnie, lecz nie ma możliwości włączenia sterowania. Cały czas alarm 3000. Sprawdziłem wyłączniki bezpieczeństwa, sprawdziłem przyciski na pulpicie sterowaniczym, sygnały nawet dochodzą do przekaźnika bezpieczeństwa. Przy próbie wciskania start sterowania przekaźnik bezpieczeństwa działa poprawnie. Natomiast sam sinumerik milczy - nie wyprowadza żadnych sygnałów. Ogólnie po sprawdzeniue sygnałów I/O z poziomu HMI sinumerik reaguje na wejścia. Dziwnym wydaje mi się to, że sygnał EMERGENCY STOP ciągle jest w stanie niskim nawet po naciśnięciu grzyba. Wyjścia w stanie wysokim to tylko OPERATION READY oraz GENERAL FAILURE (A 40.5). Nie posiadam S7, żeby zajrzeć w logikę. Ma ktoś pomysł co może być przyczyną?
pozdrawiam
mam problem z tokarka Weiler może ktoś miał podobne problemy. Otóż wczoraj operator wyłączył maszynę i dzisiaj z rana nie może jej włączyć. Po włączeniu zasilania HMI się ładuje normalnie, lecz nie ma możliwości włączenia sterowania. Cały czas alarm 3000. Sprawdziłem wyłączniki bezpieczeństwa, sprawdziłem przyciski na pulpicie sterowaniczym, sygnały nawet dochodzą do przekaźnika bezpieczeństwa. Przy próbie wciskania start sterowania przekaźnik bezpieczeństwa działa poprawnie. Natomiast sam sinumerik milczy - nie wyprowadza żadnych sygnałów. Ogólnie po sprawdzeniue sygnałów I/O z poziomu HMI sinumerik reaguje na wejścia. Dziwnym wydaje mi się to, że sygnał EMERGENCY STOP ciągle jest w stanie niskim nawet po naciśnięciu grzyba. Wyjścia w stanie wysokim to tylko OPERATION READY oraz GENERAL FAILURE (A 40.5). Nie posiadam S7, żeby zajrzeć w logikę. Ma ktoś pomysł co może być przyczyną?
pozdrawiam