Problem osi napędowych 840C, Simodrive 611.

Dyskusje na temat systemu Sinumerik

Autor tematu
rostex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 11 lut 2009, 12:58
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

Problem osi napędowych 840C, Simodrive 611.

#1

Post napisał: rostex » 21 paź 2010, 21:19

Długo się zbierałem z napisaniem tego postu, ale sytuacja teraz, mnie już ostatecznie do tego zmusiła.

Otóż maszyna z którą współpracuję na codzień, odmawia współpracy w sposób dość regularny, mniej więcej co pół roku. Jest to wycinarka belgijska wycinarka laserowa 2D Balliu 96 r. prod, sterowana 840C, system napędów Simodrive 611 (Siemens). Napędy analogowe, enkodery umieszczone po przeciwnych stronach silników na osiach napędowych, przy silnikach umieszczone tacho.

Budowa maszyny jest prosta.
Oś poprzeczna dł. 3m ozn. X, i umieszczona na niej ruchoma, pionowa oś Z. Całość zamontowana na dwóch osiach "idealnie współpracujących" ze sobą, wykonującą identyczną pracę, oznaczoną jako Y i Y1. Przy czym oś Y jest tzw. masterem, oś Y1 slave.



Problem w tym, że współpraca osi Y i Y1 co pewien czas się nie zgadza, dochodzi do "przekrzywienia" mechanicznego obu osi, praca silników na granicy przeciążenia z powodu zwiększonych oporów, problemy z kątem wycinanych elementów itd. Różnica mniej więcej 25 mm.
Awarię wywołuje najczęściej zanik napięcia zasilana, choć w ostatnim tygodniu, z zasilaniem problemów nie było.

Błąd jaki rejestruje maszyna to 1120 Zero-speed control

Enkodery sprawdzone "na oko", tzn odpięte od śrub napędowych i kręcąc ośką enkodera wartości na panelu operatorskim zmieniają się zależnie od kierunku obrotów itd.

Konstrukcja maszyny sprawdzona kilkakrotnie, żadnych luzów na połączeniach itd. brak.

Co można jeszcze sprawdzić, co jeszcze można zrobić aby maszyna zaczęła działać?

Pozdrawiam
Obrazek



Tagi:


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#2

Post napisał: jarosław pawlik » 21 paź 2010, 22:25

Tzn. belkę poprzeczną napędzają dwa silniki, o ile dobrze zrozumiałem. Miałem podobny problem, ale przy maszynie Weeke z napędami Indra drive. Są dwie rzeczy na które trzeba zwrócić uwagę. Po pierwsze czy masz możliwość podejrzenia wartości impulsów z enkoderów. Jeśli się rozjeżdżają to można przypuszczać uszkodzenie któregoś z nich. Ja podpinałem się laptopem pod serwo i obserwowałem wartości enkoderów z tym ,że na postoju(na pececie maszyny też miałem taką możliwość). Kolega wziął czujniczek zwany młotkiem i pukał w każdy silniczek sprzęgnięty z enkoderem. Na dobrym silniku nic się nie działo , natomiast na złym uciekały, mi nawet dychy. Po wymianie silnika razem z enkoderem problem ustąpił. Druga sprawa, trzeba zwrócić uwagę na to czy awaria nie dzieje sie przypadkiem przy wciśnięciu stopu lub zmianie kierunku pracy przy większej prędkości. Może być taka przyczyna, że silnik stracił swój magnetyzm ( przy mojej weeke wirniki są podmagnesowywane) i wtedy przy stopie nie równo hamują i wszystko się zakleszcza. To tyle co mogę doradzić.

Uwaga: Jeśli enkodery mają w śroku żarówki jako źródło światła - to z tym młotkiem należy ostrożnie podchodzić, bo można zepsuć i jeden i drugi silnik.


Autor tematu
rostex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 11 lut 2009, 12:58
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#3

Post napisał: rostex » 22 paź 2010, 00:16

Najdziwniejsze w tej maszynie jest to, że po tej awarii osie Y i Y1 przestawiły się względem siebie o jakieś 25 mm i mimo iż nawet gołym okiem widać tą rozbieżność, to wg enkoderów wszystko się zgadza i maszyna nie zgłasza problemów.

Kiedyś robiliśmy tak, że odpinaliśmy enkodery od śrub napędowych, rozpinaliśmy belkę poprzeczną i mechanicznie korygowaliśmy ustawienie belki z dokładnością do 1 mm, potem obydwa enkodery ręcznie na równo i du.... Po jeździe referencyjnej maszyna znów "się krzywiła". Aż dziwne, gdzie pojawia się ta różnica, bo śruby, którymi skręcona jest belka nie mają żadnej regulacji, wszystko jest porządnie zespawane fabrycznie a różnica gdzieś musi się pojawiać.


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#4

Post napisał: jarosław pawlik » 22 paź 2010, 07:56

Cały czas wygląda mi to na uszkodzenie enkodera i to na silniku master. Jeśli on będzie gubił impulsy to mimo,że będą te same wskazania enkoderów rama będzie się rozjeżdżać. Ciekawe tylko dlaczego maszyna nie reaguje na odchyłki - u mnie jest tak, że po przekroczeniu wartości 0,5 mm następuje alarm i stop maszyny. Jeśli maszyna ma krańcówki bazujące to prawdopodobnie masz enkodery inkrementalne. Sprawdzenie enkodera polega na tym, że trzeba gościa wykręcić, sprzęgnąć z wiertarką i wprawić w ruch. Oscyloskopem obserwować ciągi impulsów czy przypadkiem nie są gubione po drodze, szczególnie przy dużych prędkościach. Poza tym trzeba zwrócić uwagę czy impulsy przesunięte o 90stopni nie pokrywają się ze sobą przy większej prędkości. Ma to znaczenie przy rozpoznawaniu przez elektronikę w którą stronę kręci się enkoder. To trzeba zrobić na samym początku, bo inaczej dalsze sprawdzanie nie ma sensu.


Autor tematu
rostex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 11 lut 2009, 12:58
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#5

Post napisał: rostex » 22 paź 2010, 08:44

Krańcówki są tylko na osi master. Najazd osi master na krańcówkę podczas referowania powoduje zzerowanie enkoderów na obu osiach.
W przypadku jednorazowego rozjechania się osi względem siebie, maszyna nie ma pojęcia, że oś slave posiada fizyczną różnicę, za co konstruktorom dał bym złoty medal beztalęcia.

Czy ktoś ma namiar na firmę, która zna się na tych systemach? Jeśli nie to podpowiedzcie, gdzie lepiej zamówić serwis Siemensa, w Warszawie czy w Bielsku Białej?


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#6

Post napisał: jarosław pawlik » 22 paź 2010, 22:47

Trochę sam posprawdzaj, bo serwis Siemensa to droga sprawa i raczej się nie cykają - tylko wymiana, kasa i tyle. A tak, to wymienisz enkoder i jak się uda, zapłacisz najwyżej 8 stówek. Zresztą Twoja sprawa. Pozdrawiam.


Autor tematu
rostex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 17
Rejestracja: 11 lut 2009, 12:58
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#7

Post napisał: rostex » 27 paź 2010, 21:45

Problem rozwiązany. Serwis Siemensa z Bielska Białej, wymieniony moduł mocy, maszyna działa. Koszt nie mały, ale nie było innego wyjścia. Dzięki za pomoc.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Siemens Sinumerik CNC”