Strona 1 z 1

Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 11:59
autor: Baruszka
czy ktoś pomoże w temacie zliczania żywotności narzędzi w 840C?

- jak i gdzie aktywować funkcję zliczania dla każdego narzędzia? Jakaś M-funkcja?
- Jak i gdzie ustawić limit wstępnego ostrzegania o końcu żywotności?

z góry dzięki!

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 12:30
autor: michaldzidek
Zerknij z poziomu magazynu stając na narzedziu i wchodząc w jego szczegóły.

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 13:45
autor: Baruszka
michaldzidek pisze:
08 sie 2019, 12:30
Zerknij z poziomu magazynu stając na narzedziu i wchodząc w jego szczegóły.
niestety, to nie 840D i nie jest tak łatwo. dodatkowo potrzebuję wiedzieć co zrobić? jakiś manual ktoś ma?

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 16:12
autor: jasiu...
To nie ma absolutnie sensu!

Jak określisz żywotność narzędzia? W godzinach, czy w długości warstwy skrawanej? Narzędzie się zużyło po wyprodukowaniu 10 kilometrów wióra, czy po 3 godzinach skrawania. Nie odpowiadaj, bo zaraz ci dorzucę - a z jakimi parametrami? Nie odpowiadaj, że wziąłeś do oceny np. 70% zalecanych przez wytwórcę wielkości posuwu, czy szybkości skrawania. Bo ja mam jeszcze jedno pytanie - a w jakim materiale? I czy w tym materiale są np. nieciągłości, jakieś wtrącenia, które mogłyby wpłynąć na szybsze zużycie narzędzia. Zawsze masz powtarzalny materiał? Jeśli frezujesz np. z kutego, to nigdy się tam nie trafi jakaś zakuta zgorzelina itp?

Właśnie dlatego podobne funkcje są dodawane do systemów, żeby ktoś mógł się pobawić. Bo o zmianie płytki powinien decydować operator, który wie, kiedy tą płytkę trzeba zmienić. Wie, bo wie, ile dołożył na korektorach, jak wygląda wiór, powierzchnia itd. Próba zastąpienia operatora małpą i wymiana płytki na podstawie podpowiedzi maszyny, to naprawdę nie jest pomysł, który powinien zaprzątać twoją wyobraźnię. To będzie drogie, bo raczej prędzej, niż później, zamiast płytki, będziesz musiał w najlepszym wypadku kupić nowe narzędzie. Plus detal być może (narost) do wyrzucenia.

Jak chcesz.

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 18:42
autor: capt.d.
Aloha

@jasiu... Nie do końca się zgodzę, wszystko zależy od roboty. U jednego z poprzednich pracodawców miałem przy seryjnej robocie, na drugiej maszynie, poustawianie alarmy dla narzędzi. Masówka, więc było łatwo wyłapać kiedy kończą się narzędzia. Raz przy wybiciu alarmu był właściciel. Nie spodobało mu się, więc usunął - długo nie trzeba było czekać na efekty. Brak operatora przy maszynie, detal nie odcięty, pręt wygięty przez zderzak i podajnik zniszczył kolejne narzędzie.
Jak chciał, tak miał. ;-) "Zaoszczędził" na płytce.

Pozdrawiam

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 18:59
autor: kuba1im
To samo chciałem napisać. Na fanucu mieliśmy poustawiane liczniki sztuk. Szczególnie przydatne na automatach tokarskich.

licznik-czesci-w-sinumerik-810t-t18287.html

Re: Sinumerik 840C - zliczanie żywotności narzędzi

: 08 sie 2019, 19:35
autor: jasiu...
Rzeczywiście, pozornie to pomaga. A najbardziej pomaga operatorowi, który tłumaczy się, że przecież nie było alarmu, to po co miał wymieniać narzędzie. Licznik sztuk, plus tabela, na ile teoretycznie sztuk powinno wystarczyć narzędzie, to zupełnie inna sprawa, niż alarmy.
capt.d. pisze:
08 sie 2019, 18:42
Brak operatora przy maszynie, detal nie odcięty, pręt wygięty przez zderzak i podajnik zniszczył kolejne narzędzie.
Jak chciał, tak miał. ;-) "Zaoszczędził" na płytce.
Twój punkt widzenia, moim jest - chciał zaoszczędzić na kosztach operatora, dając mu inną robotę w tym czasie, w którym powinien znajdować się w pobliżu maszyn i kontrolować robotę, to musiał płacić za awarię.

A co się stanie, jak się przytka rurka doprowadzająca chłodzenie? Mam wymyślać dalej zdania, zaczynające się od "co się stanie"?

Uważam, że korzystnie jest pewne elementy sygnalizować (choćby przez licznik sztuk), ale automatyzacja często prowadzi do uśpienia czynności osoby odpowiedzialnej za daną obrabiarkę. A to się często nie kończy za dobrze.