Znowu coś nie tak... Fanuc OiTD - Parametr G12.1

Dyskusje na temat systemu Faunc
Awatar użytkownika

rafalxfiles
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 665
Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

#11

Post napisał: rafalxfiles » 17 mar 2010, 22:53

No i ??



Tagi:


mophus
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 37
Rejestracja: 18 paź 2007, 22:08
Lokalizacja: Wągrowiec

#12

Post napisał: mophus » 18 mar 2010, 21:45

Spotkałem się już z tym problemem. Masz narzędzie nie ustawione w osi. Przywołaj narzędzie z korekcją (txxxx) i następnie zjedź nim tak żeby w układzie absolutnym mieć x0 i sprawdź czy narzędzie znajduje się w osi materiału. Problem polega na tym że w tym cyklu oś x i s są zsynchronizowane, a przemieszczenie w osi x rośnie z godnie z obliczeniami trygonometrycznymi. Prościej, jak robisz sześciokąt na małej śrenicy to różnica w odległości wierzchołka, a środka boku od środka materiału jest inna niż na dużej średnicy. maszyna musi wiedzieć na jakiej średnicy się znajduje żeby wyszedł ci prosty bok. Ustaw tak aby środek narzędzia był na środku materiału gdy w układzie absolutnym masz x0. rozmiary sześciokąta możesz regulować promieniem narzędzia(nie wysokością x w tabeli narzędzi) w tabeli narzędzi i musisz przywołać g41,lub g42 zależnie czy obrabiasz na zewnętrznej czy wewnętrznej średnicy.przed przywołaniem cyklu musisz odwołać poprzednią kompensację funkcą g43(o ile dobrze pamiętam). W książce fanuca jest to opisane.sprawdź co wyszło i daj znać


Autor tematu
abik81
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 106
Rejestracja: 21 sty 2007, 23:54
Lokalizacja: Consett

#13

Post napisał: abik81 » 22 mar 2010, 09:31

Jeszcze nie miałem okazji pobawić się w testy, kolejne zlecenie na kilka dni pracy.... :sad: ale... w tym tygodni na pewno przetestuję..

[ Dodano: 2010-05-05, 14:34 ]
Zadziałała opcja opisana przez rafalxfiles (klikąłem "pomógł" i pomogło... :mrgreen: ). A tak dokładniej to wjazd na odpowiednie X w C0, potem C na + o ile tam sobie chcemy i następnie Cna - (np. G01 X24 a potem C7 X24; C-7 X24). Aha i nie można wprowdzać korekcji narzedzia w X a jedynie dorzucic średnicę narzedzia do X w programie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Fanuc”