FANUC MXP 100 i powolna utrata miejsca :-(
: 27 lis 2023, 16:25
Witajcie Panowie.
Mam duży problem ze sterowanie FANUC.
Mam maszynę YCM. Bardzo fajna maszynka, ale mam problem ze sterowaniem.
Otóż gdy przesyłam program przez RS232, to co jakiś czas - co miesiąc lub dłużej, wyrzuca błąd przy tej transmisji.
Maszyna ma wtedy czarny ekran i jakby traciło się zasilanie (może jakby po grzybie?) Tutaj trudno mi to jest precyzyjnie opisać.
W każdym razie po tym błędzie zmniejsza się dostępność wolnej pamięci na programy.
Tzn. było pierwotnie przykładowo 500 kb i po kolejnych błędach ubywa np. po 20-30 kb.
Obecnie pozostało niecałe 200 kb i jest problem z większymi programami.
Dla zobrazowania sprawy. Po tym błędzie nie wyświetla się ten program na liście programów więc nie można skasować. Po prostu bywa tej pamięci.
Próbowaliśmy uruchamiać maszynę z wciśniętym DELETE (lub RESET - nie pamiętam). Wszystkie programy usunęło, ale miejsce nadal ograniczone.
Czy może znacie jakiegoś dobrego elektronika, który ogarnia te sterowania? Czy pozostaje mi RGB?
Jeżeli ma ktoś znajomego lub samemu się tym zajmuje i to podziała czyli ilość pamięci powróci, to z przyjemnością poza zapłatą za usługę osobie wykonującej, podeślę dobrą flaszeczkę 12 letniego whisku lub zrobię przelew Blikiem.
Pewnie wyobrażacie sobie jak bardzo to jest frustrujące gdy program trzeba dzielić na kilka razy i każdorazowo po kilka minut czekać na przesłanie danych do maszyny.
Z góry dzięki Panowie!
Olek
Mam duży problem ze sterowanie FANUC.
Mam maszynę YCM. Bardzo fajna maszynka, ale mam problem ze sterowaniem.
Otóż gdy przesyłam program przez RS232, to co jakiś czas - co miesiąc lub dłużej, wyrzuca błąd przy tej transmisji.
Maszyna ma wtedy czarny ekran i jakby traciło się zasilanie (może jakby po grzybie?) Tutaj trudno mi to jest precyzyjnie opisać.
W każdym razie po tym błędzie zmniejsza się dostępność wolnej pamięci na programy.
Tzn. było pierwotnie przykładowo 500 kb i po kolejnych błędach ubywa np. po 20-30 kb.
Obecnie pozostało niecałe 200 kb i jest problem z większymi programami.
Dla zobrazowania sprawy. Po tym błędzie nie wyświetla się ten program na liście programów więc nie można skasować. Po prostu bywa tej pamięci.
Próbowaliśmy uruchamiać maszynę z wciśniętym DELETE (lub RESET - nie pamiętam). Wszystkie programy usunęło, ale miejsce nadal ograniczone.
Czy może znacie jakiegoś dobrego elektronika, który ogarnia te sterowania? Czy pozostaje mi RGB?
Jeżeli ma ktoś znajomego lub samemu się tym zajmuje i to podziała czyli ilość pamięci powróci, to z przyjemnością poza zapłatą za usługę osobie wykonującej, podeślę dobrą flaszeczkę 12 letniego whisku lub zrobię przelew Blikiem.
Pewnie wyobrażacie sobie jak bardzo to jest frustrujące gdy program trzeba dzielić na kilka razy i każdorazowo po kilka minut czekać na przesłanie danych do maszyny.
Z góry dzięki Panowie!
Olek