pomoc
: 12 paź 2008, 12:21
witam
miałem ostatnio awarie, maszynka dokładnie tokareczka zjeżdżała na referent poin
i nagle bum nie ma prądu
no nic włączyli zasilanie
a tu co maszyna nie zjeżdża w x na referenta tylko przejeżdża krańcówkę i jest alarm
no ok 2 dni ciężkiej walki z DTR i z panami z obsługi technicznej w fanucu i Moc Mechanicy <moc mechanicy lepiej pomogli>
i maszyna wystartowała ale co się dzieje trzeba było przesunąć zero w X o 11,045
tylko ze mimo kontroli kilkanaście razy wierciłem otwór w walku i mierzyłem czy aby na pewno łapię środek dalej nie mam pewności czy wszystko gra czy zna ktoś prosty i łatwy sposób aby to sprawdzić.
Próbowałem na czujnik ale niestety mam strasznie byle jaki czujnik i wcale nie mam w tym wprawy. Doradźcie mi cosik. Tylko proszę nie pisać żebym po serwis zadzwonił bo to nie przejdzie mam głupie kierownictwo i szefostwo, i nie da się im wytłumaczyć ze mimo ze maszyna działa potrzebuje serwisu.
miałem ostatnio awarie, maszynka dokładnie tokareczka zjeżdżała na referent poin
i nagle bum nie ma prądu
no nic włączyli zasilanie
a tu co maszyna nie zjeżdża w x na referenta tylko przejeżdża krańcówkę i jest alarm
no ok 2 dni ciężkiej walki z DTR i z panami z obsługi technicznej w fanucu i Moc Mechanicy <moc mechanicy lepiej pomogli>
i maszyna wystartowała ale co się dzieje trzeba było przesunąć zero w X o 11,045
tylko ze mimo kontroli kilkanaście razy wierciłem otwór w walku i mierzyłem czy aby na pewno łapię środek dalej nie mam pewności czy wszystko gra czy zna ktoś prosty i łatwy sposób aby to sprawdzić.
Próbowałem na czujnik ale niestety mam strasznie byle jaki czujnik i wcale nie mam w tym wprawy. Doradźcie mi cosik. Tylko proszę nie pisać żebym po serwis zadzwonił bo to nie przejdzie mam głupie kierownictwo i szefostwo, i nie da się im wytłumaczyć ze mimo ze maszyna działa potrzebuje serwisu.