capt.d. pisze:Aloha
Arias2 pisze:Moja opinia jest taka że otwór w stole jest wyznacznikiem do wszystkich innych pomiarów i nie należy go ruszać tak samo jak i środkowego kanałku który służy do sprawdzenia prostoliniowości stołu.
A jaką Szanowny Kolega ma pewność, że przy montażu zachowano osiowość tego otworu z osią obrotu?.
To samo tyczy się rowka - jaka pewność?
Moim zdaniem od tego jest tabela kinematyki, to w niej ma być wszystko zgodne z rzeczywistością - i do tego właśnie są cykle ustawiania kinematyki.
Sposób z przefrezowaniem tego otworu jest półśrodkiem.
Pozdrawiam.
Taką mam pewność jak to że jutro będzie wiało mocniej albo słabiej.
Zakładając że nikt nie rozbierał maszyny tylko została złożona i zaprogramowana u producenta. Jeśli producent wypuszcza maszyny złożone od tak sobie nie bazując na niczym to nie wiem jak to nazwać.
Trzeba się czegoś złapać i na czymś bazować, w innym przypadku przyjdzie kolejny operator i będzie bazował na krawędziach zewnętrznych stołu i też będzie frezował bo nie będzie otwór na środku. Idąc tym tokiem myślenia po 2-3 latach braknie stołu do frezowania, nie mówiąc już awariach stołu i potrzebie rozbierania i składania.
Ale to jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.