Strona 1 z 1
odstęp nośny za duzy X
: 21 lut 2014, 10:38
autor: sliwa82
Po przewinięciu i wymianie łożysk na silniku osi X wyskakuje mi taki alarm jak w temacie.
Podejrzewam że przyczyną jest różnica w odczycie liniału i enkodera. O ile się nie mylę jest to tzw uchyb. Z tego co wiem jest parametr od tego (jaka może być maksymalna różnica między liniałem a enkoderem). Jeśli ktoś zna ten parametr to proszę o odpowiedz, bądź myśli o innych przyczynach tego alarmu.
Może jeśli ktoś zna procedurę wyłączenia liniału w heidenhainie
: 23 lut 2014, 13:20
autor: andrjalo
Jak zmienisz błąd uchybu stracisz wymiary
: 03 mar 2014, 19:28
autor: arek1812
błąd wyskakuje na wolnym czy na wysokim posuwie ?? lub w trybie automatycznym ?? i czy jest takie szarpnięcie stołem w pozycji X a później wyskoczy błąd ??
: 06 mar 2014, 10:10
autor: sliwa82
Na szybkim posuwie. Powyżej 50% prędkości. Nie ma szarpnięcia stołem, a przynajmniej nie widać i nie słychać. Tak wiem że stracę wymiary ale raczej chciałem to zrobić do sprawdzenia czy to nie problem z enkoderem.
: 06 mar 2014, 13:35
autor: arek1812
Miałem kiedyś taki przypadek i był to problem ze sprzęgłem. Trzeba rozkręcić sprzęgło i poskręcać na sztywno na nowo a jeśli to nie pomoże to zmniejsz przyśpieszenie w parametrach. Albo zacznij od tego bo może to być ten problem.
: 06 mar 2014, 17:05
autor: sliwa82
Hmm ok sprawdzę sprzęgło.
[ Dodano: 2014-03-07, 09:15 ]
Mała pomyłka z mej strony wczoraj wystąpiła tam sprzęgła nie ma. Silnik napędza śrubę poprzez pasek. Pasek jest nowy ( na starym też było próbowane). Raczej tu będzie wszystko ok.
Wie ktoś może jak wyłączyć liniał w heidenhainie 430?
: 07 mar 2014, 09:31
autor: andrjalo
Proszę odezwać się na
[email protected]
: 09 cze 2014, 18:24
autor: mwrona
Witam,
Panowie potrzebuje pomocy, czy problem uchybu zostal rozwiazany?
Przeciazenie za duzy uchyb: um=501 prad 3.0A U_DC=329 V
maszyna:
http://www.kimla.pl/produkt-92-BlackBOX-5D
frezowane na niskich predkosciach, wielokrotnie staje na tym samym wektorze, z tego co wiem problem rowniez wczesniej sie pojawial. z racji ogromych luzow zmieiniona nakretka, lozyska i przy okazji pasek .
kontunuacja od tego samego wektora i leci dalej, ale np przy ponownym zalaczeniu i probie recznego przesuniecia x'em szarpie maszyna i wyrzuca, zaden element nie zachacza, nakretka nei jest mocno scisnieta, to samo lozyska pasek mocno naciagniety - to raczej nei jest problemem gdyz podobno pojawial sie wczesniej przed wymiana co jakis czas. sruba wyczyszczona przed zalozeniem na ekstra - moze gdzies lekko uszkodzona byla i nei zauwazylem? nie wiem juz co myslec. puscilem dalej i hula caly czas ale w tamtym momencie zawsze sie rozklada.
z gory dziekuje