


Nie ma rewelacji, z dokładnością toczenia :/ Całe łoże jest zrobione na szynach kolejowych, tokarka jest dość sztywna i wazy koło 150kg ale nie ma jak zrobić do niej w miarę dokładnego prowadzenia, ktoś kiedyś zrobił na łożyskach od spodu a od góry śruby dociskowe, myślałem to poprawić zacząłem już spawać coś takiego:


Jednak wycofałem się z tego, bo wkońcu stwierdziłem, że nie jestem w stanie wykonać takiego wózka pod taką geometrie z możliwością kasowania luzu dokładnie. Chciałem zakupić takie prowadnice i przykręcić je do tych szyn:

Czy nadadzą się one do tokarki? Rozmyślałem, też nad czymś ala hiwin ale za bardzo bym na tej tokarce popłynął.. A ma być ona raczej do celów hobbystycznych
