Strona 1 z 2

Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 16:16
autor: bh91
Witam!
Poszukuję urządzenia, które ułatwi mi robienie tulejek z rurek, które są ogólnie dostępne. Nie są to ogromne ilości - max 100 szt na tydzień (wszystkie wymiary razem).
Tulejki robię z rurek mosiężnych i aluminiowych - fi od 3mm do 8mm. Dotychczas używałem piłki włosowej, ale jest to metoda powolna i niezbyt elegancko to wygląda. Chciałbym przyśpieszyć tę operację, robić tulejki równe i powtarzalne.
Może znacie odpowiednią pomocną maszynerię?

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 16:20
autor: WZÓR
Wrzuć w Google :
Obcinak do rur miedzianych i obcinak do rur stalowych.

Mariusz.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 16:40
autor: Steryd
zajdź do ciastoramy i kup obcinarkę krążkową za 3 dychy.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 16:42
autor: jasiu...
Jak musisz maszynę, to najprostsza tokarka rewolwerowa. Przy okazji np. nagwintujesz, tylko czy ci się opłaci i czy masz tyle prądu żeby poszła?

O widzisz, coś podobnego: http://allegro.pl/tokarka-rewolwerowa-t ... ml#thumb/1 ta dźwignia z brązową gałką jest do tego, żeby założonym nożykiem odciąć. A tam gdzie masz uchwyt, po obróceniu montujesz zderzak, żeby do zderzaka wysunąć i mieć jednakowe długości.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 16:47
autor: strikexp
Są też frezy tarczowe, dają rade nawet w stali o ile zamontuje się je w odpowiedniej maszynie.

Jeśli masz solidną ukośnicę to możesz dokupić tarczę z węglikiem. Mam taką firmy Globus za jakieś 60zł. Pisze na niej że nadaje się do przecinania aluminium, a ukośnica jest naprawdę szybka.

Jak tokarka to wystarczy taka jak moja mini lathe. Moją nabyłem w Bass Tools Polska za niecałe 3000zł.
Ewentualnie dowolna używana w dobrym stanie.
Tylko że cięcie na tokarce wcale nie jest łatwe i szybkie na początku. Trzeba się nauczyć i wszystko poustawiać. No ale przynajmniej można masę innych bajerów zrobić.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 17:02
autor: Yogi_
strikexp reklamiarzu! zostałeś zdemaskowany :-)
Jakbym czytał donos na burdel. Administratorzy któremu się nudzi na tyle, żeby policzyć w ilu jego postach są nazwy firm sprzętów które „kupił” ?

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 17:51
autor: WZÓR
jasiu... pisze:
03 lut 2018, 16:42
Jak musisz maszynę, to najprostsza tokarka rewolwerowa. Przy okazji np. nagwintujesz, tylko czy ci się opłaci i czy masz tyle prądu żeby poszła?

O widzisz, coś podobnego: http://allegro.pl/tokarka-rewolwerowa-t ... ml#thumb/1 ta dźwignia z brązową gałką jest do tego, żeby założonym nożykiem odciąć. A tam gdzie masz uchwyt, po obróceniu montujesz zderzak, żeby do zderzaka wysunąć i mieć jednakowe długości.
strikexp pisze:
03 lut 2018, 16:47
Są też frezy tarczowe, dają rade nawet w stali o ile zamontuje się je w odpowiedniej maszynie.

Jeśli masz solidną ukośnicę to możesz dokupić tarczę z węglikiem. Mam taką firmy Globus za jakieś 60zł. Pisze na niej że nadaje się do przecinania aluminium, a ukośnica jest naprawdę szybka.

Jak tokarka to wystarczy taka jak moja mini lathe. Moją nabyłem w Bass Tools Polska za niecałe 3000zł.
Ewentualnie dowolna używana w dobrym stanie.
Tylko że cięcie na tokarce wcale nie jest łatwe i szybkie na początku. Trzeba się nauczyć i wszystko poustawiać. No ale przynajmniej można masę innych bajerów zrobić.
Czytajcie uważnie. :)
.... Nie są to ogromne ilości - max 100 szt na tydzień (wszystkie wymiary razem).
Chcecie gościa z torbami puścić .... , Panowie ?

Mariusz.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 18:06
autor: bh91
Dzięki za odpowiedzi panowie!
Obcinak do rur już próbowałem. Precyzja jest mała, ponadto rolki zostawiają ślad na rurce, a krawędź po cięciu jest ukośna. Dużo zabawy. To raczej rozwiązanie do grubszych rurek i pojedynczych cięć. W to miejsce umieściłem piłkę włosową (taką jubilerską) - w porównaniu do rolki tnie jak odrzutowiec. Ale to dalej jest ręczna robótka.

Tokarka to marzenie, ale niestety na to brak miejsca :/ Choć pozbyłem się Dremelowskiego paździerza i w to miejsce ładnie by się spasował UNIMAT ML - dziś jakoś mi się rzucił w oczy (ale też drogie cholerstwo...)

Ukośnica brzmi obiecująco, zaraz pogogluję conieco. Tak czy siak, tnę tulejki z rurek, więc w grę wchodzi precyzyjne docięcie. Ścianki mosiężnych to 0,5-1mm, aluminiowych 1-2mm.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 18:15
autor: strikexp
Yogi_ pisze:
03 lut 2018, 17:02
strikexp reklamiarzu! zostałeś zdemaskowany :-)
Jakbym czytał donos na burdel. Administratorzy któremu się nudzi na tyle, żeby policzyć w ilu jego postach są nazwy firm sprzętów które „kupił” ?
Mam cyknąć zdjęcie ......... w brudzie sprzętów które "kupiłem"? :lol:
Pisałbym też antyreklamy ale nie chcę mieć problemów. A że wydałem na chińszczyznę 15tyś w ostatnim roku to jest co reklamować.

Re: Maszyna do małych tulejek

: 03 lut 2018, 18:54
autor: Duszczyk_K
Obawiam się, ze stosując ukośnicę i tnąc rurki fi 3-8mm długości pewnie też z 5-20mm to detale będą latały po całym warsztacie...
Skoro do tej pory kolega używał piłki włosowej, to może zmechanizować to i kupić wyżynarkę włosową? Małe-zmieści się na biurku, niezbyt drogie, silnik napędzi brzeszczot więc lżej.... do tego jakaś prowadnica typu szufladowego + zderzak do którego dosuniesz materiał i jazda...
a może zbudować coś na kształt mini krajzegi /mini pilarki stołowej z małym frezem tarczowym do metalu i znowu prowadnica typu szufladowego + zderzak...

Swoją droga Strikexp Ty chyba jesteś po szkole wyższej, po tej informatyce czy coś takiego.... naprawdę musisz używać słów godnych dresa spod bloku? Nie można napisać ubrudzony, upaprany, wysmarowany, nie grzeszący czystościa... :)