Strona 1 z 2

Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 10 sty 2018, 04:19
autor: bogus105
Witam Kolegów,

mam dwie pompy hydrauliczne o regulowanym wydatku, które chcę wykorzystać. Problem w tym, że wałek zakończony jest wielowypustem 5/8"-9T - 9 zębów ewolwentowych. W jednej pompie w dodatku wielowypust jest uszkodzony. Chcę na obydwa wałki założyć koło pasowe: albo na pasek klinowy zwykły, albo typu 'poly v groove' (jak paski od osprzętu w silnikach samochodowych), albo nawet zębaty HTD 5M jak w rozrządach. Każda pompa będzie odbierała kilka koni mechanicznych - do ok 8 KM.
Pytanie do Kolegów: jak/skąd wykonać koła pasowe, albo piasty, które w sposób pewny dadzą się zamontować na takich wałkach?
Może ktoś z Was ma jakieś gotowe rozwiązanie, albo wykona takie elementy?
W grę może wchodzić przeróbka wałków, ale chciałbym tego uniknąć, bo średnica wałka za wielowypustem ma ok. 12.2mm, średnica powierzchni walcowej przy uszczelniaczu to 17mm. Długość części z wielowypustem 10mm, części za wielowypustem (tej o fi 12.2mm) to 14mm, długość części cylindrycznej ze średnicą pod uszczelniacz to 6mm.

Obrazek
Obrazek

Proszę Kolegów o sugestie.

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 10 sty 2018, 07:22
autor: Duszczyk_K
Na wstępie zaznaczę, że bardzo słabo znam się na hydraulice i budwie pomp ALE... :)
Kiedyś słyszałem, że gość przerabiał pompę oleju z traktora, wcześniej pompa była założona w korpusie, on ją zdemontował, założył koło pasowe, uspawał jakąś konstrukcję, napiął paski (ważne - przez napięcie paska wywołał siłę boczną na wałek) puścił w ruch i.... niedługo łożyska w pompie strzeliły. Jak się później okazało, ta pompa była tak zbudowana, że wałek nie mógł przenosić tych sił bocznych. W drugim podejściu gość założył na wałku najpierw łożysko które podtrzymywało wałek z przodu a dopiero potem koło pasowe. Łożysko eliminowało dodatkową składową siły bocznej i było już dobrze.... To taka anegdotka, sprawdź jak jest u Ciebie, żebyś nie narobił się na darmo....

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 10 sty 2018, 09:04
autor: bogus105
100% racji. Planuję dodatkowe łożyskowanie.

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 10 sty 2018, 10:46
autor: strikexp
Moim zdaniem tam gdzie jest kompletny wielowypust, wystarczy założyć koło pasowe i wkręcić śrubę prostopadle tworząc klin.
Prawdopodobnie będzie trzeba roztoczyć koło zębate z mniejszą średnicą.

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 10 sty 2018, 11:36
autor: herflik-00
Cześć,

6kW na jednej śrubce ? No słabo to widzę.
W sumie zakładanie koła pasowego z otworem cylindrycznym na wielowypust to też średni pomysł.

pozdrawiam

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 11 sty 2018, 07:53
autor: bogus105
na domiar złego potrzebuję jeszcze rozwiązanie na wałek 5/8-19T... Może wiecie, gdzie w rozsądnej cenie można kupić kawałek tulejki z takim wewnętrznym wielowypustem? Może jakaś część samochodowa, rolnicza, itp.. ma takie połączenie?

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 11 sty 2018, 12:21
autor: Duszczyk_K
Może da się takie gniazdo wymontować z tego, do czego była ta pompa oryginalnie?
Tulejki wielowypustowe, można wykombinować odzyskując je ze starych tarcz sprzęgłowych, tylko trzeba by mieć zaprzyjaźniony warsztat który ma za halą hałdę zużytych tarcz żeby coś dopasować.
Wielowypust też jest w piaście przedniego koła aut z napędem na przód, tam gdzie wchodzi półoś, ale na półosi frez jest drobniutki, więc tu bym nie szukał.

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 11 sty 2018, 12:54
autor: strikexp
A jakby wyfrezować wielowpust na podzielnicy? Wiem że to wymaga frezarki z osprzętem ale w sumie do tak małego elementu to może dałoby się znaleźć kogoś kto zrobi za przysłowiową flaszkę .

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 12 sty 2018, 10:47
autor: bogus105
W samochodówce chyba nie ma co szukać(półosie, sprzęgła itp) bo potrzebuję rozmiar 5/8 cala to jest wałem niecałe 16mm. Malutkie to:/

Re: Wałek z wielowypustem 5/8" 9 zębów - koło pasowe

: 12 sty 2018, 11:37
autor: pukury
Hej.
Według mnie sekwencja wydarzeń powinna być taka -
znaleźć frezera - pogadać - zrobić otoczki ( wytoczyć piasty - wieloklin wewnątrz - pod łożysko na zewnątrz ) - wydłutować.
to musi pasować do siebie - jak nie to szybko będzie bumm.
o śrubkach , gwoździkach , kleju i innych " szpuncikach " nawet nie ma co myśleć :shock:
szkoda pomp.
pzd.