Warsztat - instalacja elektryczna na lata

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#21

Post napisał: strikexp » 04 wrz 2017, 19:33

Tak masz rację, ale to trochę szersze zagadnienie, w książce z politechniki jest o tym cały rozdział.
Tak naprawdę to te 25A dotyczy obciążalności długotrwałej w temperaturze aż 30 stopni. Nie wiem jak inni, ale u mnie powyżej 20 jest tylko w okresie lipiec-sierpień. :razz: Więc tabela 13 zwieksza mi obciążalność.
Co do tabeli 14 to zwrot "Liczba obwodów lub przewodów wielożyłowych" ja rozumiem jako prowadzenie kilku przewodów obok siebie. Coś takiego chyba się opłaca przy sporych mocach i w zakładach pracujacych 24h na dobę. Ale w warsztatach raczej sie tego nie stosuje.

Oczywiście im grubszy kabel tym lepiej, ale to nie wydłuży życia instalacji jakos drastycznie z kilku powodów:
- brak obciążenia długotrwałego nie podgrzeje znacząco kabli
- izolacja degraduje na skutek temperatury ale też starzenia, gięcia, promieniowania UV i niskich temperatur (brak elastyczności)

Dlatego nie ma co szaleć z kablami miedzianymi, po 15 latach w nieogrzewanym budynku i tak trzeba je wymieniać. Bardziej chodzi o to żeby pomyśleć i nie przerabiać instalacji w przyszłości. Ja dałem w tym celu puszki centralne dla danego obszaru. W najgorszym wypadku zmienię tylko kabel główny a reszta pozostanie po staremu do 2030-2035 roku :wink:
pioterek pisze:w tych Twoich tabelkach nie ma przewodów instalowanych na zwykłej murowanej ścianie
To jest przypadek E - przewód zawieszony w powietrzu. Z racji że jest tam uwaga "Prześwit od ściany nie mniejszy niż 0,3 średnicy przewodu" należy wybrac wartości pośrednie z przypadku C i E gdy przewód jest dociśnięty ścisło do ściany. Tyle że dla przeowdu 2,5mm2 i przypadku E jest to 25A a dla przypadku C 24A, różnica znikoma.
W książkach jest to szerzej opisane, w normie jedynie ogólne wytyczne.



Tagi:


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#22

Post napisał: upanie » 05 wrz 2017, 08:13

Się zaraz doktorab zrobi z instalcji własnej roboty w warsztaciku dłubacza.
Chociaż z drugiej strony skoro kolega chce robić roboty, piły, tokarki czy drążarki to nie wiem, nie wiem...
czilałt...


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#23

Post napisał: Majster70 » 05 wrz 2017, 11:34

upanie pisze:Chociaż z drugiej strony skoro kolega chce robić roboty, piły, tokarki czy drążarki to nie wiem, nie wiem...
Lepsze to niż frezy do stali ze śrub - zawsze to taniej wyjdzie i jakieś pieniążki można zaoszczędzić...

Awatar użytkownika

Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

#24

Post napisał: Pirat » 05 wrz 2017, 12:35

Co do instalacji aluminiowych to słyszałem, że szwaby w trakcie drugiej wojny z braku miedzi używali kabli z alu i lutowali połączenia zamiast skręcać. Tym sposobem eliminowano najsłabszy punkt tych instalacji.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#25

Post napisał: strikexp » 05 wrz 2017, 13:34

Lutować to raczej trudno bo aluminium momentalnie się utlenia. Jest jakaś technika lutowania w oleju czy cuś, ale przy kablach na ścianie to może być trudne.
Za to myslałem nad spawaniem kabli aluminiowych do płaskowników, w ten sposób wyszedłby ładny odgałęźnik który można ścisnąć nakrętką sprężynową i pogalwanizować. Więc jakby chcieć to można, ale mi aż tak duża instalacja nie potrzebna.
Ogólnie do dużych mocy to chyba najlepsze są szynoprzewody, wystarczy wymieniać osłony i nakładać smar, a sam metal pozostaje wieczny, szczególnie aluminium które samo się zabezpiecza.


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#26

Post napisał: upanie » 05 wrz 2017, 13:47

Można lutować. Poszukaj czegoś takiego jak aluweld czy jakoś tak.
Ważne jest mieć odpowiedni topnik.
czilałt...

Awatar użytkownika

Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

#27

Post napisał: Pirat » 05 wrz 2017, 13:48

Teraz są TAKIE WYNALAZKI, ale jeszcze tego nie próbowałem.


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#28

Post napisał: upanie » 05 wrz 2017, 14:08

Działa, używałem
czilałt...


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#29

Post napisał: strikexp » 05 wrz 2017, 18:40

Cyna ma 3,5 raza mniejszą przewodność niż aluminium. W miejscach połączeń będzie się wydzielało dużo ciepła.
Trzeba by lutować na długich odcinkach i tylko po bokach. Trochę bezsens bo luty też łatwo pękają, raczej niczego lepszego niż spawanie do płaskowników nie ma.
No ale takie patenty to przy mocach ciągłych powyżej 10kW, inaczej wystarczy dość tani przewód miedziany 2,5-4mm2. A takie moce ciągłe to z tego co patrzyłem tylko w wieloosobowych warsztatach, przy drązarkach EDM i piecach elektrycznych.


automatyk900
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 16
Rejestracja: 05 sie 2017, 17:15
Lokalizacja: warszawa

#30

Post napisał: automatyk900 » 05 wrz 2017, 21:47

Przestańcie p....ć już te farmazony. Nikt normalny nie stosuje aluminium dla takich malutkich instalacji. Dopiero przy dziesiątkach czy setkach amperów na odległości co najmniej 50m można rozważać. W żadnej instalacji nikt mądry nic nie lutuje. Lutowanie tylko w elektronice. Nawet w instalacjach telekomunikacyjnych się już od tego odchodzi bo powstają coraz to nowsze typy złączek zaciskanych, które są znaczenie bardziej ekonomiczniejsze. Tylko trzeba się wykosztować raz na dobrą zaciskarkę i stosować się do zasad producentów osprzętu. Poza tym instalację ma wykonać elektryk wg projektu i koniec kropka. Zacznijcie myśleć jak profesjonalista i przestańcie oglądać macgyvera. Zastanówcie się dlaczego lekarz nie spawa statków? Dlaczego kucharz nie programuje maszyn CNC? Dlaczego elektryk nie szyje ubrań? Niech każdy się zajmie swoją robotą na wysokim poziomie i nie próbuje być za wszelką cenę robić co popadnie. Stara prawda jesteś od wszystkiego czyli od niczego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”