Zakup frezarki cnc do metalu do 70-80 tys.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
PES34
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 9
Rejestracja: 27 lut 2017, 21:19
Lokalizacja: śląsk

Zakup frezarki cnc do metalu do 70-80 tys.

#1

Post napisał: PES34 » 31 maja 2017, 22:21

Witam, poszukuję frezarki cnc do metalu, najlepiej w granicach 70-80 tys. netto .
Zależy mi na solidności i sztywności maszyny więc oczywiście rozglądam się za używką.
Do tej pory korzystam z frezarki frimy JAWO z łodzi , ale jest to bardzie frezarko ploter, w sam raz do tworzyw ale nie do metali.
Jakieś opinie dotyczące używanych Cincinnati, Dugard? Czy za tą kwotę dać sobie spokój?:)
Na jakie firmy polować? Nie potrzebuje ogromnego pola roboczego, zależy mi na sztywności maszyny, tak jak pisałem główinie : stal czarna , miedz, mosiądz.



Tagi:


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#2

Post napisał: Majster70 » 01 cze 2017, 06:51

W tej cenie możesz kupić trochę wolniejsze, starsze, sztywne obrabiarki w dobrym stanie. Nowe centra są dużo szybsze i wygodniejsze w obsłudze, ale jeśli nie zależy ci na szybkości tylko na dokładności to może to być dobry wybór.
Ważny jest stan techniczny samej obrabiarki, ale jeszcze ważniejszy przy starociach jest serwis. Jeśli kupisz nawet dobrą, ale rzadko spotykaną starszą obrabiarkę, możesz mieć później problem. Dlatego rozglądałbym się za typowymi markami: np Maho, DMG... itd, lub patrzył na sterowania Haindeinhein, Siemens, Fanuc.
Ogólnie DMG, Maho mają prawie kwadratowe stoły np XxY 500x400 - dla mnie to ważne - nie wiem jak dla ciebie.


micges
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 291
Rejestracja: 08 sty 2010, 02:04
Lokalizacja: Toruń

#3

Post napisał: micges » 01 cze 2017, 09:36

Kupić za 40k z padniętym sterowaniem jakiegoś starego mikrona albo maho z zachodu i za 20k-30k wymienić sterowanie. Ostatnio na 30 letnim MAHO 700C uzyskałem 0.006 dokładności.

Awatar użytkownika

witbike
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 217
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:50
Lokalizacja: Wyszków

#4

Post napisał: witbike » 01 cze 2017, 22:54

Polecam maszyny Cincinnati, a jeśli jesteś zainteresowany na poważnie, to mogę podać kontakt do osoby która sprowadza naprawdę porządne maszyny.

Awatar użytkownika

viper
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 490
Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: viper » 09 cze 2017, 22:35

micges pisze:Kupić za 40k z padniętym sterowaniem jakiegoś starego mikrona albo maho z zachodu i za 20k-30k wymienić sterowanie. Ostatnio na 30 letnim MAHO 700C uzyskałem 0.006 dokładności.
tak z ciekawości zapytam kolegi... mówisz o samym sterowaniu bez kompletnych napędów z silnikami? tak sądzę...

Pytam bo w niektórych japońskich centrach 3 osiowych mam bardzo stare sterowania 30 letnie a wiadomo że, kolejne 30 lat elektronika nie wytrzyma, zaś kadłub dobrze wykonany jest niezniszczalny.

Z elektronikiem rozmawiałem i jak mi powiedział że, komplet nowej elektoniki sinumerika pewnie z 80 000zł to mi się nogi ugieły :shock:
a jak bym chciał fanuka to jeszcze więcej..

jak faktycznie wyglądają koszty kompletnej elektroniki przy 3 osiach? zakłądajać że, używa się sinumerika lub fanuka a nie machy czy linuksy i inne wynalazki??


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#6

Post napisał: Majster70 » 12 cze 2017, 06:44

Zdaje się ceny zależą mocno od sterowania. Słyszałem, że w tego typu modernizacjach specjalizuje sie polski Pronum. Ograniczeniem jest liczba osi, bodajże do 3. Popytaj tych co się zdecydowali na coś takiego, jakie mają opinie.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#7

Post napisał: kubus838 » 12 cze 2017, 09:20

Witam

To ja też zapytam. Na pewno to zainteresuje autora tematu bo będzie właśnie dotyczyło sterowania obrabiarkami cnc
viper pisze:
zakłądajać że, używa się sinumerika lub fanuka a nie machy czy linuksy i inne wynalazki??
Czym się różni sterowanie sinumerika od sterowania np. Machem czy innym - programem?
W tym pytaniu nie chodzi mi date produkcji czy rodzaj elektroniki a już na pewno nie o cenę. Tu na forum wiele razy czytałem, że do każdej obrabiarki można "podstawić" każde sterowanie przeznaczone do danej obróbki.

Moje pytanie wzięło się stąd, że kolega viper nie które programy nazywa wynalazkami. I tu moje drugie pytanie już do kolegi viper Czy korzysta z usług np kont bankowych i bankomatów?.

Z tego co mi wiadomo to elektronika nie ma daty ważności. Jeżeli jakiś obwód elektroniczny ulegnie awarii to można go naprawić.

A na koniec uprzedzę pytania i stwierdzenia. Nie jestem ani producentem ani dystrybutorem oprogramowania do cnc, ani obrabiarek cnc. Pytania zadaje jako amator i osoba pracująca na obrabiarkach cnc.


robert[/quote]

Awatar użytkownika

viper
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 490
Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
Lokalizacja: Polska

#8

Post napisał: viper » 12 cze 2017, 18:07

Zdaje się ceny zależą mocno od sterowania. Słyszałem, że w tego typu modernizacjach specjalizuje sie polski Pronum.
jeden z moich elektroników mówił że, montował ostatnio system pronum i cena była bardzo niska bo 18 000zł. Cenę niestety dopiero robią napędy z tego widzę oraz robocizna.
kubus838 pisze: Czym się różni sterowanie sinumerika od sterowania np. Machem czy innym - programem?
nie jestem znawcą w tym temacie ale zapewne dzieli je przepaść. Zresztą na kilku sterowaniach mam okazję pracować i nawet poczciwy sinumerik 840C z mojej perspektywy jest słabiutki, a jakość wykonania nie jest nawet porównywalna ze starymi japończykami ale z braku laku sinumerik ujdzie.
A mach jest dla mnie totalną amatorszczyzną- miałem okazję widzieć tokarki na machu, podłączone laptopy do nich i silniki krokowe zamiast serva...
kubus838 pisze:Z tego co mi wiadomo to elektronika nie ma daty ważności. Jeżeli jakiś obwód elektroniczny ulegnie awarii to można go naprawić.
nie jestem elektronikiem ale z tego co zdążyłem się nauczyć przy nich to raczej sądzę że, elektronika ma pewną żywotność która jest przewidziana przez producenta np. kondensatory około 30lat albo ostatnio wymieniamy układy hybrydowe do sterowania tranzystorów.
tak że nie oszukuj się myśląc że, elektronika jest wieczna, pewne cześć po latach też stają się niedostępne.
kubus838 pisze: I tu moje drugie pytanie już do kolegi viper Czy korzysta z usług np kont bankowych i bankomatów?.
a myślisz że, ile lat ma elektronika wewnątrz? :wink: 30lat i nic tam z tym nie robią? - no proszę Cie zejdź na ziemię


Pneumokok
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 916
Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
Lokalizacja: Miasto nieudaczników

#9

Post napisał: Pneumokok » 12 cze 2017, 18:17

kubus838 pisze: Czym się różni sterowanie sinumerika od sterowania np. Machem czy innym - programem?
W tym pytaniu nie chodzi mi date produkcji czy rodzaj elektroniki a już na pewno nie o cenę. Tu na forum wiele razy czytałem, że do każdej obrabiarki można "podstawić" każde sterowanie przeznaczone do danej obróbki.
Profesjonalne sterowania mają dużo większe możliwości (to co mi przychodzi w pierwszej kolejności na myśl) : Ilość czytanych bloków do przodu, czas przetwarzania jednego bloku, wykrywanie i unikanie kolizji, symulacja (także w czasie rzeczywistym), ilość obsługiwanych i jednocześnie sterowanych osi, cykle obróbkowe, cykle pomiarowe, łatwość obsługi, obsługa dodatkowych peryferii maszyny, przekształcanie układu współrzędnych i zdolność przeliczania współrzędnych w 5ciu osiach (podążanie za punktem), kompensacja/korekcja błędów kinematycznych maszyny, kompensacja temperatury maszyny, samoczynna korekcja parametrów przy zmiennym obciążeniu itd. Poza tym także ochrona samej maszyny, np, wyłączenie napędów przy przeciążeniu (podczas dzwona), alarmy przy zbyt wysokiej temperaturze, braku smarowania, zaniku napięcia, itp, itd.

kubus838 pisze: Z tego co mi wiadomo to elektronika nie ma daty ważności. Jeżeli jakiś obwód elektroniczny ulegnie awarii to można go naprawić.
Nie zawsze. Jeżeli elektronika postawiona jest na 30letnich komponentach to często nie są one już produkowane a i też bardzo często nie da się ich czymkolwiek innym zastąpić.


Skoro cena sinumerika wraz z całym osprzętem to 80k zł to ciekawe ile kosztuje sterowanie HH :) czy ktoś posiada taką wiedzę? z ciekawości pytam.
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł :)


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#10

Post napisał: kubus838 » 12 cze 2017, 19:11

kubus838 pisze: Czym się różni sterowanie sinumerika od sterowania np. Machem czy innym - programem?

nie jestem znawcą w tym temacie ale zapewne dzieli je przepaść. Zresztą na kilku sterowaniach mam okazję pracować i nawet poczciwy sinumerik 840C z mojej perspektywy jest słabiutki, a jakość wykonania nie jest nawet porównywalna ze starymi japończykami ale z braku laku sinumerik ujdzie.
A mach jest dla mnie totalną amatorszczyzną- miałem okazję widzieć tokarki na machu, podłączone laptopy do nich i silniki krokowe zamiast serva...
Ale ie możesz mówić, że mach jest totalną amatorszczyzną a inny system jest lepszy nawet ten najsłabszy. Nie możesz tak mówić ponieważ wiesz, że "zapewne dzieli je przepaść". Czyli nie jesteś tego pewien bo słowo zapewne robi bardzo dużą różnice.
Zadałem takie pytanie ponieważ chciałem się dowiedzieć co różni oba te programy i który w czym jest lepszy. A dokładnie chodzi mi o konkrety a nie stwierdzenia typu "zdaje mi się"


kubus838 pisze:Z tego co mi wiadomo to elektronika nie ma daty ważności. Jeżeli jakiś obwód elektroniczny ulegnie awarii to można go naprawić.
nie jestem elektronikiem ale z tego co zdążyłem się nauczyć przy nich to raczej sądzę że, elektronika ma pewną żywotność która jest przewidziana przez producenta np. kondensatory około 30lat albo ostatnio wymieniamy układy hybrydowe do sterowania tranzystorów.
tak że nie oszukuj się myśląc że, elektronika jest wieczna, pewne cześć po latach też stają się niedostępne. [/quote]


Co do kondensatorów to masz racje. A dokładnie chodzi o kondensatory elektrolityczne. Ale nie znam takich części których nie można kupić nawet dzisiaj. Wiem też, że za chwile jako przykład powiesz mi o lampach takich jak były w telewizorach. A ja Ci wskaże tez jako przykład wzmacniacze estradowe pewnej firmy "M" które do dnia dzisiejszego są produkowane na lampach. Wiem też, że niektóre części/elementy można zastąpić już gotowymi nazwijmy to mini układami. Ale jeszcze muszę Ci zwrócić uwagę, że do dnia dzisiejszego pracuję obrabiarki cnc z lat 60-tych. Oczywiście jeszcze na DOS-ie i starszych systemach. Ale pracują bez żadnych awarii i radzą sobie bardzo dobrze. Więc nie bardzo to wskazuje na przeterminowanie elektroniki. Jedyne co jest plusem dla Twojego stwierdzenia to obecne telewizory. W nich elektronika ulega przeterminowaniu zaraz po gwarancji. Ale popatrz na telewizory starego typu(neptun czy beryl) - one pracowały nawet 30 lat.


kubus838 pisze: I tu moje drugie pytanie już do kolegi viper Czy korzysta z usług np kont bankowych i bankomatów?.

a myślisz że, ile lat ma elektronika wewnątrz? :wink: 30lat i nic tam z tym nie robią? - no proszę Cie zejdź na ziemię.


Nie chodziło mi o elektronikę w bankomatach bo w nich elektronikę "unowocześnia" się średnio co dwa miesiące. Bardziej chodzi mi o system w jakim bankomaty pracują. A ten system to unix. A unix i linux to ta sama "rodzina" systemów komputerowych. Więc nie wiem czy powinieneś pisać, że linux i programy które pracują w tym środowisku są słabsze.

A skoro piszesz, że mach i linux są systemami mało poważnymi to wyobraź sobie jak mało poważny system zarządza Twoim kontem bankowym. No chyba, że znowu użujesz stwierdzenia zapewne.

I od razu napisze, że sam nie używam ani macha ani systemu linux - w przypadku linuxa dodam, że jeszcze nie używam ale może się to zmienić.

Napisałem tak jak mogłem nie mogę cytować kolegi viper


robert
Ostatnio zmieniony 12 cze 2017, 19:33 przez kubus838, łącznie zmieniany 4 razy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”