Koledzy mam dylemat i kilka pytań przed zakupem wiertarko-frezarki. W grę wchodzi made in china lub tym podobne.Budżet max 6500pln.
Przeznaczenie maszyny
-głównie będzie wykorzystywana jako wiertarko-gwinciarka(gwintowanie max.M8-nie produkcja masowa
) -opcja frezarki używana będzie głównie do robienia słupków do balustrad(głównie stal czarna,sporadycznie nierdzewna) i jakiejś drobnicy (np. otwory pod tralki).
Kilka pytań:
1. Na co zwrócić uwagę przy zakupie maszyny,żeby się nie rozczarować za bardzo.??
2.Na co być przygotowanym- mam namyśli awaryjność/eksploatacja.??
3. Co mogę oczekiwać od opcji-frezarki tj. wg ISO 2768-1 (powiedzmy dla wymiarów liniowych jest możliwe uzyskanie klasy "m"(czy mnie poniosło
) Co myślicie o tej:
Bernardo KF 25D vario-bardzo awaryjna??
No chyba,że moglibyście coś innego polecić.
Za poświęcony czas na czytanie i zainteresowanie tematem bardzo dziękuje.
Z poważaniem niedoświadczony kolega.
Pozdrawiam
