Ciekawy chiński stół krzyżowy

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#21

Post napisał: Avalyah » 25 kwie 2017, 22:48

strikexp pisze:Ponieważ nie ma sensu kupować sprzętu z wyższej półki aby stał. Wystarczy kupić jakieś chińskie odpowiedniki znośnej jakości. Do prototypowania(które jest mi potrzebne komercyjnie) i hobby wystarczy. A do wykonania profesjonalnych elementów to są firmy zewnętrzne które lepiej się na tym znają.
No to się zdziwisz, jak czego się nie dotkniesz, to się okaże, że chińszczyzna jednak nie wystarczy, żeby coś porządnie zrobić. Nie mówię, że chińszczyzna be, bo sam w większości na tym siedzę, ale z perspektywy czasu chyba bym doinwestował trochę więcej kasy, żeby sprzęt był od startu lepszej jakości.



Tagi:


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#22

Post napisał: strikexp » 25 kwie 2017, 23:25

Tylko mi zakup małej tokarki za 10.000-20.000 się nie zwróci. Mniej wydam zamawiając elementy zewnetrznie. Co innego tokarka za 2500 którą kupiłem. Ta pewnie zarobi na siebie zanim przerdzewieje.
Inna sprawa że jestem amatorem i dać takiemu ferrari to je "rozmontuje" na pierwszym zakręcie. Dlatego kupienie tanizny czy zrobienie samemu jakiegoś szmelcu na początek jest całkiem sensownym pomysłem. Ale aluminiowy stół to jest przegięcie nawet dla mnie :mrgreen:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#23

Post napisał: RomanJ4 » 26 kwie 2017, 10:40

Do podstawowych prac, przetoczenia od czasu do czasu jakiej tulejki czy wałka w zasadzie wystarczy w miarę tani NUTOOL (500-tka czy 700-tka, Tytan, Holzmann, czy jak go tam zwał..) i nie ma co inwestować w poważny sprzęt (chyba, że okazja)...
A jak nabierzesz wprawy i apetytu, to zawsze możesz się pokusić o coś lepszego, a swojego osiołka opchnąć... :wink:
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#24

Post napisał: strikexp » 26 kwie 2017, 17:41

Właśnie taką małą tokarkę kupiłem, ale 350mm. Chyba powinienem dołożyć i kupić mocniejszego Nutoola :razz: Cóż, będzie przynajmniej wymówka do kupna lub zrobienia następnej.
Bardziej mnie w tej chwili interesują inne narzędzia. Bez których mam mocno ograniczone możliwości warsztatowe. Głównie chodzi o frezowanie i dłutowanie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”