Tokarka- szpachlowanie i malowanie

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Mario
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:56
Lokalizacja: Polska

#11

Post napisał: Mario » 02 kwie 2017, 22:47

A jak ma się sprawa z malowaniem na tygodniowym ocynku? Stosować jakiś specjalny podkład?


Mariusz

Tagi:


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#12

Post napisał: Masato » 03 kwie 2017, 02:35

Są specjalne podkłady, ale epoxyd powinien dać radę. Na kataforezy też są podkłady, które można nakładać bez matowania tejże powłoki... ale większość matuje.
Co do ocynku to mogę podpowiedzieć, że matować ją włókniną ścierną np 3m Bordo.
Nie matować ocynku papierami ściernymi.
Następna sprawa ocynku i jego jakości, czy jest powłoka stabilna.

Najlepiej wykonać próbę. Kawałek ocynkowanej blachy, a najlepiej profilu np 40x40... zmatowić włókniną, odtłuścić odczekać minimum 30min i położyć na to farbę typu dekoral, hammerite z utwardzaczem, jedną warstwę pistoletem. Po 20min nałożyć drugą warstwę i konieć. Po miesiącu wykonać próbę przyczepności. Ponacinać w siatkę, przykleić taśmę papierową lakierniczą i zerwać. Można też wykonać test uderzeniowy kulkami z łożysk. Proste sposoby, a skuteczne.
Wtedy poznasz czy przyczepność jest odpowiednia.

W przypadku jak stosujesz podkłady epoxydowe, akrylowe 2k i lakiery nawierzchniowe 2k, to najlepiej stosować je jednego producenta. Wtedy mamy jakąś pewność kompatybilności... choć to też nie daje gwarancji bo w 90% mieszalni kupujesz produkty chrzczone.
Cyrki miała firma Debeer... odchodził od ich baz lakier bezbarwny... masa produktów miała zmieniane karty techniczne po czasie, ponieważ to użytkownik był testerem i zgłaszał reklamację.

W lakiernictwie najważniejsza jest migracja rozcieńczalnika z wierzchnich powłok w dół.
Im gorszy materiał bardziej chrzczony, tym ta migracja większa. Co objawia się kwiatkami szczególnie widocznymi powłokach samochodów osobowych.
Natomiast mieszalniki przemysłowe mają lepsze materiały, ponieważ muszą spełnić więcej norm, a na platformie wiertniczej nie może coś odłazić, bo reklamacja, procesy... to taka kasa, że nikt na takie coś nie może sobie pozwolić.

Szukaj produktów w firmie Barpimo, jeśli dużo lakierujesz. Mają Włoskie produkty, tanie w dużych pojemnikach, ale mają produkty sprawdzone, pojemniki nie otwierane przez panów w mieszalniach.


GABE
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 230
Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

#13

Post napisał: GABE » 14 kwie 2017, 00:04

Masato - ciekawie piszesz o malowaniu, bardzo pomocne.
Jak duże pojemniki z farbami są dostępne, te nie chrzczone przez sprzedawców?
Czy takie oryginalne puszki (z napisami itp.) typu 1 litr są lepsze od tych z mieszalni? Czy też je rozlewają na bieżąco?
Obrazek

Bo moja farba jest bardzo rzadka i trzeba malować z pięć razy żeby nie było prześwitów.


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#14

Post napisał: Masato » 14 kwie 2017, 00:22

Ten kolor jest ogólnie słabo kryjący o ile to jest 1003. Jeśli to akryl to powinien pokryć szachownicę na 3 warstwy.
Może za mocno rozcieńczasz.

Ivat w puszcze będzie oryginałem, ale to jest shit najgorszy.
Tanie w zakupie dla mieszalni, w sprzedaży drogie dla klienta, a jakość pozostawia wiele do życzenie. Minimum z przemysłówki do Salcomix.
Kolory od pewnego czasu są bardziej transparentne z powodu wycofania ołowiu z farbach.

Najbardziej podrabiane są materiały DuPonta, szczególnie lakiery.


GABE
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 230
Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

#15

Post napisał: GABE » 14 kwie 2017, 10:21

To miał być poliuretan, ale co tam faktycznie jest to Bóg jeden wie.
Masato - Dzięki za odpowiedź


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#16

Post napisał: Masato » 14 kwie 2017, 10:30

Może to być poliuretan. Lakierowałem tym kolorem kiedyś całą lawetę, około 10l tego zużyłem. Tylko, że poliuretan z firmy Novol. Na szare tło. Ogólnie jak jest kolor ciężko kryjący to najpierw daj tło, choćby z podkładu epoxydowego w 1 warstwie, bo inaczej materiału zmarnujesz multum, a 5 warstw takiej farby to długie schnięcie i słaba wytrzymałość powłoki.


GABE
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 230
Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

#17

Post napisał: GABE » 14 kwie 2017, 14:50

Więcej tego nie kupie :neutral:


vastolorde
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 52
Rejestracja: 19 sie 2010, 13:58
Lokalizacja: Poznań

#18

Post napisał: vastolorde » 14 kwie 2017, 20:46

Masato muszę wymalować odlew żeliwny, z którego po ostukaniu młoteczkiem odpadła szpachla wraz z dwoma warstwami farby. Chciałbym użyć farby Hammerite wraz z utwardzaczem, jednak zależy mi na gładkiej powierzeni lub efekcie baranka. Rozmawiałem na ten temat że znajomym, który ma trochę większe pojęcie na temat lakierowania ode mnie i powiedział mi, że coś takiego można uzyskać wlewając do pistoletu dość gęsta farbę. Mógłbyś podzielić się wiedzą i dokładniej opisać jak malować takie elementy, żeby farba się nie odparzyła i wyglądało to estetycznie, a przede wszystkim żeby powłoka była trwała? Czy można to potem (po nałożeniu 2-3 warstw) polakierować bezbarwnym lakierem?


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#19

Post napisał: Masato » 14 kwie 2017, 21:20

Farb 1k opartych na alkidach nie powinno się pokrywać farbami 2k. Jak już pokrywamy to minimum po 3 dniach, a najlepiej tygodniu. Są wyjątki, ale po co je stosować.
Hammerite + 15-20% utwardzacza da się nakładać pistoletem mini z dyszą 1.2, aczkolwiek jest to pistolet Saty, także nie można porównywać tego z pistoletem za 150zł z marketu.
Ponieważ Sata maluje z dyszą 1.2 przy ciśnieniu 1 bar, a normalny gun z marketu z dyszą 1.3 pluje przy ciśnieniu 3,5 bar.
Żeby nałożyć gęstą farbę powinieneś mieć dyszę 1.8.

Hammerite np młotkowy szary ma ziarno aluminiowe i trzeba nakładać go idealnie, nie za grubo, ostatnia warstwa musi być równa, bo porobią się pola ciemniejsze. Nie wiem akurat jakim kolorem chcesz malować. Połysk jest znośny, wrzucę fotki może jutro wieczorem, jak to wygląda.
Natomiast po pędzlu połysku praktycznie nie ma, oczywiście pędzlem ciapiemy, a nie malujemy wzdłuż.

Przygotowanie żeliwa: wersja na bogato, jest podobne jak stali, czyli piaskowanie, oddmuchanie. Nie wycierać szmatami, bo mogą zostać włoski i będzie masakra.
To powinno być przeszlifowane papierem 120 na oscylacji, oddmuchane, odtłuszczone rozcieńczalnikiem - dosłownie zmyte nim. Wydmuchać, odczekać 30 min na odparowanie resztek rozcieńczalnika i można malować. Dwie warstwy hammerite w odstępach około 30 min. Jak nie dodasz utwardzacza to te odstępy trzeba wydłużyć do kilku H.

Wersja na ubogo; odbijamy szpachel, farbę itd, szlifujemy szlifierką z włosami stalowymi, ewentualnie z włosami murzyna, to odtłuszczamy, czekamy, malujemy i cieszymy się z super wyglądającego odlewu żeliwnego.

Nie oczekuj też cudów od powłoki, to nie samochód osobowy i nie ma co się spuszczać, lepiej farbę zrobić gęstsza, niech będzie struktura. Będzie jej więcej, przez co rdza wyjdzie później. Dodatkowo każda powłoka ze strukturą jest bardziej odporna na zarysowania. Im powłoka gładsza, tym szybciej na powłoce będą rysy i zniszczy się powłoka.

Awatar użytkownika

WiktorKowalczyk
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 31
Rejestracja: 21 sie 2021, 23:00

Re: Tokarka- szpachlowanie i malowanie

#20

Post napisał: WiktorKowalczyk » 14 lut 2023, 22:05

Trochę odgrzeje temat, ale chciałbym zapytać o kilka spaw w tym wątku. Pierwsza to malowanie hammeritem z pistoletu - byłem ciekawy czy jest to możliwe ale nigdzie nie znalazłem takiej informacji a czuję że mam za małe doświadczenie żeby eksperymentować samemu. Czy do takiego malowania dodajemy rozcieńczalnik? Jeśli tak, to może to być np. nitro?
Druga sprawa to czy taką fajną olejno ftalowa mogę wymalować również wnętrze wrzeciennika?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”