Spawarka Inwertorowa - problem proszę o porady

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
jamnik22
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:40
Lokalizacja: Szamotuły

Spawarka Inwertorowa - problem proszę o porady

#1

Post napisał: jamnik22 » 09 mar 2017, 10:50

Witam mam od roku spawarkę inwertorową - do tej pory sprawowała się świetnie ale zaczęły się problemy . Spawarka chodzi normalnie wentylator chodzi potencjometr pokazuje amperaż czyli teoretycznie powinno być ok . Niestety na rączce jest bardzo niski prąd pomimo wskazania nawet 180 amper wygląda to jak by przejścia nie było i łuk jest za słaby do spawania miał ktoś taki przypadek i co to może być ??? Dałem ją raz do naprawy przyszła i po jednym dniu pracy znów to samo



Tagi:


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#2

Post napisał: Agent0700 » 09 mar 2017, 15:41

Witam

Popaliły się tyrystory, trzeba by wstawić mocniejsze.

Ja mam takiego speca od tego typu sprzętu, ogarnął mi kilka :-) różnie uszkodzonych inwertorówek.

Jest z Siedlec. Jakby co to służę kontaktem.

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Autor tematu
jamnik22
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:40
Lokalizacja: Szamotuły

#3

Post napisał: jamnik22 » 09 mar 2017, 18:45

No to poproszę jeśli można


patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

#4

Post napisał: patrykb » 09 mar 2017, 20:59

przejrzeć dokładnie płytkę, może gdzieś są zimne luty.
Ja u siebie miałem podobnie, jedynie iskrzyła, podczas naprawy w "profesjonalnym serwisie (z poznania)" został rzekomo wymieniony transformator albo może jakiś dławik (nawinięty grubym płaskownikiem z miedzi), wróciła niby wszystko ładnie, spawa, potem leżała długo i znów to samo. Rozebrałem i na włączonej szukałem zimnych lutów (jak się nie ma pojęcia to odradzam, wysokie napięcie - może zabić) okazało się, że na płytce potencjometr nie łączył zbyt dokładnie...
Po samodzielnej naprawie działa już 2 lata bez problemu...


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#5

Post napisał: Agent0700 » 10 mar 2017, 09:53

Inwertorówki nie lubią leżenia bo elektronice to szkodzi, kondensatory wysychają.

Bardziej trwałe są transformatorówki, stare graty a działają, inwertory pochodzą póki nowe a potem do kosza.

Kontakt załatwię od kolegi i napiszę.

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Autor tematu
jamnik22
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:40
Lokalizacja: Szamotuły

#6

Post napisał: jamnik22 » 10 mar 2017, 21:26

patrykb pisze:przejrzeć dokładnie płytkę, może gdzieś są zimne luty.
Ja u siebie miałem podobnie, jedynie iskrzyła, podczas naprawy w "profesjonalnym serwisie (z poznania)" został rzekomo wymieniony transformator albo może jakiś dławik (nawinięty grubym płaskownikiem z miedzi), wróciła niby wszystko ładnie, spawa, potem leżała długo i znów to samo. Rozebrałem i na włączonej szukałem zimnych lutów (jak się nie ma pojęcia to odradzam, wysokie napięcie - może zabić) okazało się, że na płytce potencjometr nie łączył zbyt dokładnie...
Po samodzielnej naprawie działa już 2 lata bez problemu...
Nigdy nie rozbierałem takiej spawarki gdzie szukać tych lutów ? Rozumiem że przejrzałeś każdy kabelek ? Nie jestem elektrykiem ale moja diagnoza (przypuszczenie ) szło właśnie w tą stronę czyli upalonego kabla lub coś w ten deseń dwa razy po takich objawach jeszcze ożyła i potem szlag trafił jak ją raz walnąłem ręką to odpaliła ale po wyłączeniu i ponownym włączeniu już łuk tylko iskrzył zobaczę rozbiorę może dojdę do tego co to o ile to nie elektronika


supremacja
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 59
Rejestracja: 29 lip 2016, 12:43
Lokalizacja: pl

#7

Post napisał: supremacja » 10 mar 2017, 22:01

Użyj lupy o jakimś przyzwoitym powiększeniu, jest niezastąpiona. Jak nic nie zauważysz to daj do ogarniętego elektronika.


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#8

Post napisał: Agent0700 » 14 mar 2017, 10:21

jamnik22 pisze:No to poproszę jeśli można
poszło na PW

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”