Zablokowany uchwyt wiertarski - pomocy

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#31

Post napisał: Avalyah » 10 lut 2017, 11:18

Szlifierki nie mam, jak zahartować również nie za bardzo.

Niemniej jednak sugestia Kolegi wyżej pomogła, strzeliłem młotkiem gumowym, nawet nie jakoś bardzo mocno i uchwyt wyskoczył.

Niestety żadne stukanie nie odblokowało szczęk, więc pozostaje mi tylko wysłać do reklamacji.

Dzięki za pomoc :smile:



Tagi:


Autor tematu
kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 11
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#32

Post napisał: kolec7 » 10 lut 2017, 11:51

Avalyah pisze:Szlifierki nie mam, jak zahartować również nie za bardzo.
Do wyżej opisanych celów, nie jest potrzebna szlifierka CNC i hartownia z trzema piecami solnymi i jednym próżniowym!

Wystarczy gumówka (w rozumieniu szlifierka) oraz palnik i garnek z olejem rzepakowym.
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#33

Post napisał: Avalyah » 10 lut 2017, 12:17

No ja wiem, ale nie mam nawet takiej na razie ani palnika :mrgreen:. Także cieszę się, że metoda młotkowa zadziałała.


Autor tematu
kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 11
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#34

Post napisał: kolec7 » 10 lut 2017, 12:47

No i fajnie.....co by nie kombinować, to powodzenie przedsięwzięcia, zawsze zależy od wielkości młotka!
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#35

Post napisał: Avalyah » 11 mar 2017, 17:41

Uchwyt wrócił do mnie odblokowany, ale jedna sprawa mnie jeszcze nurtuje.

Na świstku, który dostałem wraz z naprawionym uchwytem napisane jest, że do zablokowania doszło w wyniku próby rozkręcenia uchwytu do średnicy większej niż 13mm (maksymalna).

To znaczy że nie ma tam żadnej blokady ani nic? I jak będę chciał wiertło fi13 włożyć do niego to muszę ostrożnie otwierać uchwyt, żeby nie zablokować znowu przypadkiem?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”