Szlifierki nie mam, jak zahartować również nie za bardzo.
Niemniej jednak sugestia Kolegi wyżej pomogła, strzeliłem młotkiem gumowym, nawet nie jakoś bardzo mocno i uchwyt wyskoczył.
Niestety żadne stukanie nie odblokowało szczęk, więc pozostaje mi tylko wysłać do reklamacji.
Dzięki za pomoc
Zablokowany uchwyt wiertarski - pomocy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 983
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Do wyżej opisanych celów, nie jest potrzebna szlifierka CNC i hartownia z trzema piecami solnymi i jednym próżniowym!Avalyah pisze:Szlifierki nie mam, jak zahartować również nie za bardzo.
Wystarczy gumówka (w rozumieniu szlifierka) oraz palnik i garnek z olejem rzepakowym.
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2364
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Uchwyt wrócił do mnie odblokowany, ale jedna sprawa mnie jeszcze nurtuje.
Na świstku, który dostałem wraz z naprawionym uchwytem napisane jest, że do zablokowania doszło w wyniku próby rozkręcenia uchwytu do średnicy większej niż 13mm (maksymalna).
To znaczy że nie ma tam żadnej blokady ani nic? I jak będę chciał wiertło fi13 włożyć do niego to muszę ostrożnie otwierać uchwyt, żeby nie zablokować znowu przypadkiem?
Na świstku, który dostałem wraz z naprawionym uchwytem napisane jest, że do zablokowania doszło w wyniku próby rozkręcenia uchwytu do średnicy większej niż 13mm (maksymalna).
To znaczy że nie ma tam żadnej blokady ani nic? I jak będę chciał wiertło fi13 włożyć do niego to muszę ostrożnie otwierać uchwyt, żeby nie zablokować znowu przypadkiem?