Nacinanie gwintu na tokarce
: 15 wrz 2016, 07:24
Witam wczoraj próbowałem naciąć gwint M12 zwykły na tokarce i tak
ustawione wszystko, szybkość, skok, nóż, styk itp
jak nacinam lewe obroty i prawe (bez ruszania dźwigni do posuwu) to ok ładny gwint tak jak powinno być.
Problem pojawia sie jak nacinam na zegar
A robiłem to tak, wszystko ustawione uruchamiam maszynę śruba pociągowa się obraca zegar też. Na zegarze jest podziałka na 1, 3, 5, 7 i po miedzy kreseczki, zapinam śrubę na 1 robię przejazd odpinam śrubę odjeżdżam nożem i wracam ręcznie znowu dojeżdżam i czekam na 1 na zegarze i zapinam i tak w koło. Aż patrze a tu nóż nie trafia w gwint tylko minimalnie obok i gwint uszkodzony co robię źle ? zapinałem na 1 jak zacząłem
ustawione wszystko, szybkość, skok, nóż, styk itp
jak nacinam lewe obroty i prawe (bez ruszania dźwigni do posuwu) to ok ładny gwint tak jak powinno być.
Problem pojawia sie jak nacinam na zegar

A robiłem to tak, wszystko ustawione uruchamiam maszynę śruba pociągowa się obraca zegar też. Na zegarze jest podziałka na 1, 3, 5, 7 i po miedzy kreseczki, zapinam śrubę na 1 robię przejazd odpinam śrubę odjeżdżam nożem i wracam ręcznie znowu dojeżdżam i czekam na 1 na zegarze i zapinam i tak w koło. Aż patrze a tu nóż nie trafia w gwint tylko minimalnie obok i gwint uszkodzony co robię źle ? zapinałem na 1 jak zacząłem
