Tokarka TSA-16 - czy warto?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
sadowski25
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 57
Rejestracja: 14 sty 2014, 21:23
Lokalizacja: Osiek

Tokarka TSA-16 - czy warto?

#1

Post napisał: sadowski25 » 26 kwie 2016, 13:31

Czołem,

Obecnie mierze się z zamiarem zakupu tokarki TSA-16 w dobrym stanie.

Planowałbym w niej wymienić silnik na 1kW dodać falownik i licznik obrotów.

Czy nada się do precyzyjnego toczenia w Tytanie grade 5, stali nierdzewnej narzędziowej( w stanie miękkim) i mosiądzu ?

Elementy w przedziale fi max 20mm długości 5-20mm.
Myślę też do niej dodać wtedy jakieś tańsze liniały na obie osie i sanki.

Praca głównie z pręta.

Pozdrawiam,
Konrad



Tagi:


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#2

Post napisał: mike217 » 26 kwie 2016, 21:02

Jeżeli jest kompletna ( czytaj ma wyposażenie całe) i ma niewyrypane łoże i wrzeciono z łożyskiem ślizgowym to warto. To fajna mała dokładna maszynka ale pręty obsłuży tylko do średnicy 12mm, wtedy możesz wygodnie toczyć w dokładnych zaciskach. Mam taką maszynę jest naprawdę delikatna.Wątpie czy nada się do tego tytanu na dłuższą metę. Do drobnych detali z mosiądzu jest idealna.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Tokarka TSA-16 - czy warto?

#3

Post napisał: rc36 » 27 kwie 2016, 19:12

sadowski25 pisze:Czołem,

Obecnie mierze się z zamiarem zakupu tokarki TSA-16 w dobrym stanie.

Planowałbym w niej wymienić silnik na 1kW dodać falownik i licznik obrotów.

Czy nada się do precyzyjnego toczenia w Tytanie grade 5, stali nierdzewnej narzędziowej( w stanie miękkim) i mosiądzu ?

Elementy w przedziale fi max 20mm długości 5-20mm.
Myślę też do niej dodać wtedy jakieś tańsze liniały na obie osie i sanki.

Praca głównie z pręta.

Pozdrawiam,
Konrad
Do tego co piszesz o wiele lepsza będzie TSB 20 bo TSA to raczej do toczenia spławików się nadaje, dość spojrzeć na te saneczki narzędziowe i wszystko jasne.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#4

Post napisał: mike217 » 27 kwie 2016, 20:55

RC36, masz mgliste pojęcie o tej maszynie.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#5

Post napisał: rc36 » 27 kwie 2016, 22:13

Mam pojęcie o TSA 16 bo miałem taką przez rok i mam jeszcze jedną, ale bez konika (będzie dawcą organów) owszem można tym toczyć stal, ale symbolicznym wiórkiem a najlepiej się sprawdza np. do zabielania komutatorków. Ja nawet dorobiłem na TSA drugi imak narzędziowy, ale była to katorżnicza praca. :!:

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”