cnc.info.pl - FORUM CNC

Chciałbym wymienić w szlifierce łożyska bo trochę huczą i nie jestem pewny jakie kupić niby wyczytałem że zastosowano tam łożyska 6304 ale nie jestem pewny, a nie chcę na razie rozbierać szlifierki bo mi będzie potrzebna, w tygodniu będę kupował łożyska do silnika z ws15 to od razu kupię i do szlifierki. Szlifierka to elna 2800 obr/min, 1kW, 380V, tarcze 200mm ale to chyba nie ma znaczenia bo wszystkie szlifierki konstrukcyjnie były takie same.
Druga sprawa to jakie te łożyska kupić zwykłe czy z powiększonym luzem C3, niby przeznaczone do wysokich obrotów ale 2800 to nie są znów jakieś wysokie obroty sam już nie wiem.
Jak by ktoś miał ochotę pomóc to proszę pisać.
Pozdrawiam.

Łożyska ze normalnym luzem mogą huczeć przy zbyt ciasnym pasowaniu lub niewielkiej niewspółosiowości gniazd lub czopów (miałem tak w jednej szlifierce gdzie nowe wyły ). Te z powiększonym luzem C3 trochę lepiej tolerują takie niedokładności no i wyższe obroty.

Witam, trochę czasu upłynęło ale dopiero dzisiaj rozebrałem szlifierkę i mogę potwierdzić że zamontowane są tam łożyska 6304 Z, zakryte od strony silnika a na zewnętrznym pierścieniu jest napisane P6C6, łożyska polskie FŁT4.
Mam pytanie a dokładnie chodzi mi o gwinty, u mnie było z prawej strony gwint lewy, a z lewej strony prawy patrząc stojąc na wprost do szlifierki, moim zdaniem powinno być odwrotnie zakręcać tarczę powinno się w przeciwną stronę do jej ruchu.
Podejrzewam że ktoś źle złożył, czy mogę odwrócić wirnik, niby wszystko jest symetryczne i nie powinno być problemu tylko czy na pewno, proszę o odpowiedź.

Tak.

Skoro mówisz że wszystko będzie ok, to odwrócę wirnik.
Dzięki.

Kupiłem łożyska Fag z luzem C3, wczoraj założyłem, po złożeniu wałek miał luz osiowy i promieniowy, było czuć że wałek lata w rękach, po prostu tragedia, łożyska montowane na prasie. Jeżeli tak ma wyglądać luz C3 w łożyskach to ja dziękuje, chyba że na takie trafiłem łożyska, dodam jeszcze że łożyska made in korea.
Wczoraj pojechałem jeszcze do sklepu i kupiłem normalne łożyska Nachi niby japońskie, i co po założeniu żadnych luzów ale słychać taki szelest nie wiem jak to dokładnie opisać.
Co do pracy łożysk Fag z luzem C3 to ciszej chodziły niż te nachi tylko przy zwalnianiu był słyszalny hurgot i dygot moim zdaniem przez zbyt duże luzy a po wyłączeniu szlifierka kręciła się jeszcze około 4 min, duża bezwładność.
Jak się wkur... to założę te stare, które mają mniejszy luz niż te nowe nachi i wyglądają masywniej.
Czytałem trochę o łożyskach, są jeszcze łożyska z koszykiem z tworzywa (poliamid), które pracują bardzo cicho, może te były by ok, tak w ogóle to jest tych rodzai od groma.
Stare łożyska FŁT mają oznaczenie P6C6, wyczytałem z katalogu firmy że tzn.
P6 - wyższa niż normalna klasa dokładności
C6 - obniżony poziom drgań
Chyba kupię te z koszykiem z tworzywa ale bez żadnych luzów C3 albo kupię takie same jak stare.
Jeśli miał ktoś z was do czynienia z łożyskami z koszykiem z tworzywa to proszę pisać.

Niepotrzebnie wymieniałeś łożyska. ten hurgot to wynik niewyważonej ściernicy.

Bez ściernic też był hurgot tylko mniejszy. Widzę że jesteś z piotrkowa tryb, ja z okolic, kupowałem w sklepie Komet i już chyba tam łożyska nie kupię.

To w Piotrkowie zbyt dużego wyboru nie znajdziesz.

Wiem, pozostaje jedynie internet, lub w sklepie na zamówienie. Polska to zacofany kraj.