cnc.info.pl - FORUM CNC

A konkretnie chodzi mi o suwmiarki z wygrawerowaną nazwą "LiMiT". W porównaniu do normalnych suwmiarek z "VIS"-a są skręcane, przynajmniej te, które trafiły w moje ręce mają takie luzy, że szkoda gadać o jakiejkolwiek dokładności. Nawet naklejka z tyłu, na której zwyczajowo umieszcza się średnice otworów pod gwinty jest przyklejona krzywo.

Pracuję w firmie, która ma certyfikat ISO. Przy tych suwmiarkach nie znalazłem żadnego certyfikatu, myślę, że operatywny przedstawiciel wepchnął (bo taniutkie) je mojemu szefowi, zasłaniając się, że jest to produkcja szwedzka. Żadnego CE, czy innych znaków jakościowych na suwmiarce, dołączonych dokumentach, ani pudełkach nie znalazłem. Nie ma też, jak na VISach "Made in cośtam"

Moje pytanie - podejrzewam, że to ewidentna chińszczyzna, ale mogę się mylić. Może ktoś z was wie, skąd oni te suwmiarki biorą, gdzie tak naprawdę ta firma LiMiT się znajduje? A ewentualnych nabywców przestrzegam - jeśli zauważycie na suwmiarce po trzy śrubki mocujące do części stałej suwmiarki listewki z noniuszem (milimetrowym i calowym u góry), to sprawdźcie, jaką długość mają wasze płytki wzorcowe. Moje są krótsze (w zależności od egzemplarza) 0,1-0,3 mm.

chiny oczywiscie. w ogole ta "firma" to dla mnie zagadka, na nich aukcjach na allegro zwykly frez walcowo czolowy moze kosztowac 2000zl, podczas gdy normalna cena to 150zl :/

jasiu... pisze:Nawet naklejka z tyłu, na której zwyczajowo umieszcza się średnice otworów pod gwinty

Na mojej suwmiarce Made in Poland tabelka jest wygrawerowana, a obok niej wygrawerowano nazwę zakładu pracy, gdzie służyła latami w czasach, gdy połowy z forumowiczów nie było jeszcze w planach. Teraz jest na emeryturze u mnie i nie ma żadnych luzów. Takie były kiedyś suwmiarki.....

Rzeczona Firma to typowa firma "złotego strzału". Oferuje narzędzia trochę lepiej wizualnie wyglądające niż w marketach po wysokich cenach. Klient ma myśleć, że kupuje coś dobrego ("za te pieniądze nie może być złe.."), nacina się, ale trafi się następny itd.

clipper7 pisze:Na mojej suwmiarce Made in Poland tabelka jest wygrawerowana, a obok niej wygrawerowano nazwę zakładu pracy, gdzie służyła latami w czasach, gdy połowy z forumowiczów nie było jeszcze w planach. Teraz jest na emeryturze u mnie i nie ma żadnych luzów. Takie były kiedyś suwmiarki.....

Mam takową od dziadka:) VISa
Takiego wykonania juz teraz się nie dostanie:( no chyba ze za ciężkie pieniądze:)

ja co moze niektorych zdziwic to chwale sobie suwmiarki elektroniczne limit. mamy u nas w firmie juz okolo 60 sztuk i do tej pory tylko dwie wrocily do sprzedawcy. mamy z nimi dobre uklady i wymieniaja wszystko bez zadawania pytan. sprzet jest sprawdzany co pol roku bo mamy iso i nie wykazuja one szybszego zuzycia niz vis lub mitutoyo.

Draco nie wiem czy to ja mam takiego pecha albo wy takie szczescie mialem kilka Limitow i jednego dalej uzywam jest to suwmiarka o dlugosci 500 mm z roznymi dodatkowymi funkcjami ale tyle nerwow co cna mi zezarla to tylko ja wiem przyciski dzialaja albo i nie jak chca potrafi sie sama w laczyc trwalosc bateri to ktastrofa dokladnosc tez taka sobie ,zerowac trzeba ciagle bo wymiar absolutny to jakos nie jest ABS nie wyrzucilem jej tylko dlatego ze troche kosztowala te mniejsze (150) byly podobnej jakosci i dlatego wole kupowac ten przereklamowany szajs jak sie wyrazil ktos na forum(mitutoyo) i miec swiety spokoj

A no taka to prawidlowość
Tanio kupujesz dwa razy płacisz
Do domowego warsztatu jak komuś nie zależy na dokładności,
można kupować przyżądy pomiarowe marki "KRZAK"
ale do celów zawodowych , profesjonalnych według mnie
to MUSZĄ być wyroby sprawdzonych i renomowanych firm.
Wtedy 0,3 albo 0,08 = 0,3 albo 0,08

Ale niestety dobre narzędzia
nie koniecznie te z najwyższej półki MUSZĄ mieć swoją cenę
bo niestety ale jakość, wygląd , żywotność , no i marka
kosztują

Draco pisze:nie wykazuja one szybszego zuzycia niz vis

Moja, FWP, ma już ok. 45 lat (z tego większość przepracowała w fabryce), za następne 20 chętnie porównam moją z Limit.

dwie ciekawostki na temat starych polskich marek:

-PODOBNO jakas niemiecka firma zamawiala kiedys suwmiarkze swoim logo w VISie na ktorych bylo napisane MADE IN GERMANY

-za komuny firma AVIA robila frezarki na rynek niemiecki, z czasem zamawiajacy zyczyl osbie wykonywanie na korpusach swojego logo i na te okolicznosc zmieniono lub zrobiono formy odlewnicze. niemcy kupowali polskei maszyny, myslac ze to niemieckie.

Cieszy fakt że inni też mają problemy
A tak całkiem poważnie to naprawdę trudno kupić coś porządnego i jeszcze nie trafić na podróbę. Też swego czasu kupiłem suwmiarkę cyfrową firmową ale co z tego jak trzeba było sprawdzać pomiary starym dobrym Visem. Cyfrówkę dałem dzieciom do zabawy a o suwmiarki i mikromierze z Visa zacząłem dbać.