Materiał na zgarniacze

[RomanJ4]

Filc to sie nadaje na gómofilce a nie na zgarniacze twarda guma albo plastik filc wchłania zabrudzenia i działa potem jak pilnik

Eee... po to najpierw jest zgarniacz z metalowej blaszki, by wszystkie większe od pyłu brudy zgarnąć, nasączony olejem filc zmywa powierzchnię, a jego włóknista struktura wchłania jak gąbka większość reszty, jednocześnie smarując pryzmy. Guma twarda się prędzej czy później wyciera, i jak pisał kol. viper zostawia szczelinę. Co dalej-wiadomo. Skóry natomiast nie nasączysz więc smarować nie będzie, a mocno dociskana będzie zgarniać(zmniejszać) olejowy film na pryzmach przed wjazdem na nie suportu. Czy jazda na pół/sucho jest lepsza od potencjalnego wpływu ściernych możliwości pozostałego z olejem pyłu - śmiem wątpić. Więc podobnie jak z tymi (japońskimi) gumowymi o których pisał kol. viper przy skórzanych suport musi mieć autonomiczne smarowanie pryzm loża.
W amatorskich warunkach jednak filc+mosiądz będzie najwłaściwszy..

[Orzel666]

http://www.hennig-inc.com/products/wipe ... series-en/
Tu masz rozne oslony, nawet ci na wymiar zrobia albo sprzedadza z metra.
Jeden pelnej dlugosci profil starczy ci do konca zycia do wszystkich amatroskich maszyn ale drogo. Mozna dodatkowo zakryc cienka blaszka z dowolnie wybranego materialu zeby wiory sie nie wbijaly i jest dozywotnio. Tak zeby blaszka nie skrobala po prowadnicach.
Guma lepsza od filcu do zgarniania, guma z blaszka jeszcze lepsza. Filc zgarnie i utrzyma film olejowy. Filc z miekka blaszka albo kawalkiem opakowania od CD najtanszy i najlepszy do amatorskich zastosowan.

[RomanJ4]

Tak zeby blaszka nie skrobala po prowadnicach.

Mosiężna lub alu (z puszek) nic prowadnicy nie zrobi.. zwłaszcza jak ma odpowiednią geometrę, tzn nie jest prostopadła do powierzchni pryzmy, ale przylega do niej sprężyście pod kątem. Albo takaż z plastiku.
https://www.google.pl/search?q=carriage ... per&imgrc=_

[Orzel666]

Tak zeby blaszka nie skrobala po prowadnicach.

Mosiężna lub alu (z puszek) nic prowadnicy nie zrobi..

wiem dlatego tez

dodatkowo zakryc cienka blaszka z dowolnie wybranego materialu zeby wiory sie nie wbijaly

tutaj chodzilo mi o blaszke jako oslone gumowego zgarniacza ale tu powinienem doprecyzowac

Filc z miekka blaszka albo kawalkiem opakowania od CD najtanszy i najlepszy do amatorskich zastosowan.

ze to blaszka ma byc zgarniaczem.

Generalnie jak cie stac kup gumowy zgarniacz Hennig, jak go po wierzchu opancerzysz to juz niesmiertelny.
Jak tylko do amatorskiego skrobania to filc i mosiezny zgarniasz i smiga jak ta lala.
Z braku mosiadzu cokolwiek miekkiego i sprzezystego.

[RomanJ4]

Generalnie jak cie stac kup gumowy zgarniacz Hennig, jak go po wierzchu opancerzysz to juz niesmiertelny.

a co ze smarowaniem?
Chyba, że dać dodatkowo miedzy gumowym a korpusem jeszcze filc jako knot do smarowania..

[Orzel666]

Smarowanie to insza inszosc. Zalezy co tam aktualnie w maszynie jest.

[wieslawbarek]

No własnie tu jest sedno sprawy ja mam na myśli maszyny z centralnym smarowaniem i wtedy nie ma nic lepszego niz gumowe zgarniacze w mojej szlifierce do wałków RUP 28
rocznik 1971 do dzisiaj zgarniają nie wiem czy ktos to wymieniał ja od dziesieciu lat nie