Strona 1 z 1
Nożyce elektryczne do blachy CELMA - jakość krawędzi.
: 06 lis 2015, 10:59
autor: alkon
Witam, planuję zakup nozyc elektrycznych do cięcia blachy, głównie alu 3mm, nierdzewka 2mm. Zrobiłem rozeznanie i wiele wskazuje na poczciwą cięzką kilkudziesięcio letnią CELMĘ

Czy ma ktoś z kolegów informację lub doświadczenie jaka jest jakość krawędzi po cięciu tym narzędziem?
Chodzi mi o to aby danej krawędzi nie młotkować, ani nadmiernie nie szlifować, ma być "na styk" do spawania TIG'iem, czy to narzedzie spełni moje założenia?

: 06 lis 2015, 13:41
autor: RomanJ4
Pewnie podobnie jak przy cieciu na gilotynie powstaje na jednej krawędzi przecinanego przekroju niewielkie zaokrąglenie, a na drugiej niewielki uskok(haczyk) "pociągniętego" materiału.
i przybiera formę
e z rys. poniżej
http://bc.pollub.pl/Content/6023/plastyczna.pdf
Ale nie sądzę żeby przy tej grubości materiału utrudniało to spawanie, trzeba tylko zadbać by obie części tnące nożyc nie odstawały od siebie..
: 06 lis 2015, 15:55
autor: ASOR
Używam nożyc Celmy nowszego typu:
Jak dla mnie jakość cięcia jest rewelacyjna. Oczywście występują wszystkie zjawiska o których pisze
RomanJ4, ale z praktycznego punktu widzenia nie ma to znaczenia. Krawędź zwykle nie wymaga nawet gradowania, nie jest ostra jak po cięciu tarczą, wygięcie blachy jest minimalne, cięcie szybkie i dokładne. Ciąłem nimi np standardową aluminiową blachę pomostową i szło bez problemu.
: 06 lis 2015, 17:43
autor: andrzejk26
Ja od kilku lat użytkuję kupione od skośnookich jakieś bez firmowe nożyce elektryczne na noże płaskie takie same jak nożyce Celmy i można powiedzieć że jakość cięcia jest rewelacyjna w porównaniu z nożycami do blachy falistej, nożycami ręcznymi czy szlifierką kątową. Owszem wygięcie krawędzi blachy występuje, ale nie da się tego uniknąć można jedynie zminimalizować przez odpowiednie ustawienie noży
: 06 lis 2015, 19:05
autor: alkon
Dziękuję za wszsytkie wypowiedzi, myślę że się zdecyduję na Celmę, teraz tylko pytanie czy stary czy nowy model. Z tego co widzę stara tnie do 3mm, nowa do 2,5mm, zapas fajnie mieć, choć czy warte to jest dodatkowych kilogramów
Kolego
ASOR a jest w ogóle możliwość wycinania tym łuków? Jakie w przybliżeniu minimalne r można osiągnąć bez straty na jakości cięcia?
: 08 lis 2015, 13:55
autor: pabloid
Kup sobie stary typ. Są po pierwsze nie do zajechania, cichutko chodzą, po drugie mają lepiej przemyślaną rękojeść. Właściwie to te nowe w ogóle jej nie posiadają a trzymanie za korpus doprowadzi wcześniej czy później do rozcięcia palców odginającą się przy cięciu blachą. Używam takie nożyce- stary typ. Nabyte już mocno używane, wykonały po tym kilometry (dosłownie) cięcia przy robieniu obróbek blacharskich do dachów- absolutnie żadnego zużycia. Co do jakości cięcia - zagięcie praktycznie nie występuje, oczywiście pod warunkiem prawidłowego szlifu noży i ich właściwego ustawienia na minimum luzu. Maszyna ma możliwość stosownej jego regulacji.
: 08 lis 2015, 20:37
autor: alkon
Idąc za radą i kierując się zdrowym rozsądkiem udało się nabyć nowe "stare" nożyce Celmy. Jak przystało na dwudziestokilku letni produkt waga spora, jakość taka jakby mniej plastikowa

W tygodniu zrobie testy na alu i nierdzewce odnośnie krawędzi pod spawanie.
No i po pierwszych testach... Urządzenie generalnie spełnia swoje zadanie, jakość krawędzi jest nienaganna przy nierdzewce 1mm, przy alu 1,5mm oczywiście wymaga podprostowania i obrobienia ale i tak jest dobrze. Jak zwykle pierwsze skrzypce gra operator, jak jest dobra ręka i odpowiednie prowadzenie to jest ok.