cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, planuje zakup wiertarki stołowej, oraz myślę, do niej dokupić stół krzyżowy. Zastanawiam się raczej nad starszymi wiertarkami typu WS 15. Czy dokupując do niej stół krzyżowy jest szansa, coś na tym po frezować? Głównie chodzi mi o aluminium.

Pozdrawiam

Raczej nic z tego małżeństwa nie będzie . FREZOWANIE i frezowanie . Tak samo będzie w twoim zestawie . Owszem da się co nieco skrobać ale ani to powierzchni ani praca . Robiłem takie prace na WS-15 i bardzo solidnym stoliku , mocowanie detalu w imadle . Problemem jest luzowanie się i wpadanie trzpienia Mk z pinoli . Jak się uporasz z tym problemem to coś tam zrobisz.

kiedyś był podobny temat, coś tam poskrobiesz ale jak kolega już wyżej napisał jakości i dokładności wielkich nie oczekuj. Na wrzeciono frezarki działają także siły boczne i tak jest projektowane, w wiertarce nie ma takiej potrzeby także w moim przypadku drgania, posypane łożyska zakończyły próby, no i alu lubi obroty nieosiągalne dla tej wiertarki.

Z tego co pamiętam na praktykach mocowałem frezy bodajże w trzpieniu BT40 coś takiego:


Od góry była śruba z nakrętką.

W sumie, tak teraz patrząc to nie ma za bardzo możliwości dorobienia tam jakiegoś konkretnego mocowania trzpienia...

Jeśli wrzeciono nie ma przelotowego otworu na szpilkę 2 (ang. drawbar) do dociągania chwytu oprawki frezu 1 do gniazda wrzeciona (jak we frezarkach)

to frezowanie będzie problematyczne z powodu luzowania chwytu w gnieździe wrzeciona pod wpływem drgań wywołanych obróbką.
Tu dyskusja o podobnej kwestii
https://www.cnc.info.pl/topics80/wierta ... t10895.htm
https://www.cnc.info.pl/topics80/jak-ro ... highlight=
https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... &start=430
Powodzenie zależy też od wielkości luzów na zespole wrzeciono-tuleja wysuwna wrzeciona-korpus. No i bicia na samym wrzecionie O ile z łożyskowaniem samego wrzeciona można sobie w większości przypadków poradzić, to już luzowi tulei w korpusie jest trudniej zaradzić (zakładając że i tak będzie zaciskana do frezowania)
https://www.cnc.info.pl/topics80/chinsk ... 845,40.htm

Jak zależy Ci na frezowaniu, a jeszcze nic nie kopiłeś to kup OUS-1 i po sprawie.
Jak dobrze poszukasz to zapłacisz mniej niż za WS-15 w dobrym stanie.

zibi201 pisze:Jak zależy Ci na frezowaniu, a jeszcze nic nie kopiłeś to kup OUS-1 i po sprawie.
Jak dobrze poszukasz to zapłacisz mniej niż za WS-15 w dobrym stanie.

Ile trzeba mieć więcej dać za takiego OUS-1? Warto coś takiego brać? Wydaję mi się, że chyba lepiej było by kupić coś bardziej "konkretnego". Jakoś ta tokarko/frezarka, nie wygląda przekonująco Na praktykach mieliśmy Jafo, 6 KW(demon) na tym to fajnie szło, ale w moim przedziale cenowym, nie kupie nic porządnego. Jak wygląda mniej więcej dokładność takiej tokarko/frezarki?

No to musisz się kolego zdecydować co chcesz i za jaką ceną,
Frezarkę (za dobre pieniądze, ale porządną) , wiertarko-frezarkę (za mniejsze pieniądze, ale kompromis cena-funkcjonalność), wiertarkę stołową-quasifrezareczkę (tanio, ale ewentualnie tylko do jakiejś drobnicy) ?

Pytałeś o WS-15, więc myślałem że ten przedział cenowy cię interesuje. OUS-1 to coś koło 1500zł, dobra WS-15 również. W tym przedziale są również chińskie "Zośki" czyli wiertarko-frezarki. Możesz poczytać na tym forum o wszystkich trzech maszynach, było sporo tematów.

No demonem dokładności to OUS-1 nie jest ale i tak pofrezujesz dokładniej niż na wiertarce.
WS-15 na frezarkę to za bardzo nie przerobisz ze względu na wrzeciono. Koszt podobny a może nawet OUS-1 będzie tańszy niż WS-15 w dobrym stanie. Pojedyńcze tygodnie temu widziałem na allegro OUS-a za 800 PLN.