Wiertarka stołowa jako mała frezarka

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
xxdrago
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 66
Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
Lokalizacja: Jaw-no

#11

Post napisał: xxdrago » 07 lip 2015, 14:40

OUS-1, będzie w miarę fajnie się sprawował w aluminium? Głównie chodzi mi o frezowanie takich kosteczek:
Obrazek
Czasami splanować taki cylinder:
Obrazek
jest szansa takie rzeczy na tym robić z dokładnością do dziesiątych? :)



Tagi:


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#12

Post napisał: upanie » 07 lip 2015, 16:57

Tak "na oko" nie widzę powodu na niepowodzenie przy wykorzystaniu OUS-a.
Nie wygląda to na nic skomplikowanego ani wielkiego.
czilałt...


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#13

Post napisał: tomcat65 » 07 lip 2015, 18:48

OUS to dla koneserów i zapaleńców lubiących grzebać się w starociach :).
Jako wiertarka dla mnie nie istnieje, za krótki. Jest wersja tylko frezarkowa, ZF czy jakoś tak.
Nie lepiej solidny chiński sprzęt typu "Zosia"?, na forum jest podana przeróbka aby się do pracy nadawał.
OUS ma za małe obroty na alu, 3000/min i frez fi 20, to tak.
Dla dokładności 0,1 to imadło krzyżowe, stojak do wiertarki i wrzeciono Kress'a lub podobne :twisted:


zibi201
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 294
Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
Lokalizacja: Poznań

#14

Post napisał: zibi201 » 07 lip 2015, 21:01

Frezarka od tego samego producenta to FYA-20.

Awatar użytkownika

ASOR
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 232
Rejestracja: 18 sty 2011, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

#15

Post napisał: ASOR » 07 lip 2015, 21:24

Z małych frezarek to polecam FXB12 i FX2. Trzeba zapłacić ze 2x tyle co za WS15 ale na tych maszynach da się sporo zdziałać. Za podobne pieniądze bywają też FDA16 ale to już nieco większy kaliber i maszyna stricte pozioma. Aczkolwiek mała frezarka pozioma ma sporą przewagę w sztywności nad pionową (duża też, ale przy małej bardziej się to odczuwa).

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#16

Post napisał: rc36 » 08 lip 2015, 23:33

Gdybym miał wiertarkę WS- 15 to zrobiłbym tak, dorobić nowe wrzeciono (koszt w moim przypadku 0 zł) z gwintem na końcu 14x1, dokupić taki uchwyt http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-3szcz ... 23399.html i można sobie mocować każdy frez lub wiertło z chwytem walcowym. Może jestem w błędzie, ale wydaje mi się że było by to dobre rozwiązanie.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#17

Post napisał: RomanJ4 » 08 lip 2015, 23:51

Uchwyt tokarski nie zagwarantuje Ci możliwego do przyjęcia bicia frezu, chyba, że to nieistotne.
To już lepiej w wytoczonym otworze wrzeciona osadzić oprawkę ER ze stoczonym na walec chwytem (lub dedykowaną) i zagwoździć, albo zrobić gniazdo Morse'a pod chwyty różnych narzędzi...
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#18

Post napisał: rc36 » 09 lip 2015, 00:30

Oprawka ER faktycznie byłaby najlepszym rozwiązaniem, tylko cena trochę odstrasza.


Gabryel
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 23
Rejestracja: 30 mar 2007, 20:46
Lokalizacja: Katowice

#19

Post napisał: Gabryel » 09 lip 2015, 22:05


Awatar użytkownika

c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#20

Post napisał: c64club » 12 lip 2015, 00:15

Widzę, że Kolega Jawkę tuninguje. Też takie kosteczki czyniłem. Teraz wyciąłbym ją ze stalowych blach 5mm i zespawał. Wtedy się robiło różne kombosy z bloków alu robionych z płyt 5mm. Swoje tuningi Ogóra 200 robiłem na frezarce modelarskiej Proxxona i się dało, chociaż sztywność niemal żadna. Na całkiem sprawnej WS15 też próbowałem, ale to już dla masochistów. Szczególnie jak od drgań frezu puści stożek Morse'a i rozniesie w pył nasz detal a operator cudem uchodzi zdrów. Do OUSa miałem za mało gratów, żeby nim frezować (poza tym kolega go 30 lat nie konserwował i efekt jest złomiasty), ale skoro dało się na tym Proxxonie do plastików, to na OUS tym bardziej. Ale to sprzęt dla okrutnie cierpliwych retromaniaków.
Tuningi dwutakta na tych urządzeniach frezarkopodobnych w końcu zniecierpliwiły, ale zamiast frezarki wstawiłem Ogórowi czterosuw, co i Tobie polecam :P A frezarki się nie dorobiłem, choć w tym roku zamierzam przygarnąć "Grubą Zośkę" i ją stuningować. Zośki to właśnie sprzęty klasy "wiertarka stołowa jako frezarka" :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”