Wiertarka stołowa jako mała frezarka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1236
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
OUS to dla koneserów i zapaleńców lubiących grzebać się w starociach .
Jako wiertarka dla mnie nie istnieje, za krótki. Jest wersja tylko frezarkowa, ZF czy jakoś tak.
Nie lepiej solidny chiński sprzęt typu "Zosia"?, na forum jest podana przeróbka aby się do pracy nadawał.
OUS ma za małe obroty na alu, 3000/min i frez fi 20, to tak.
Dla dokładności 0,1 to imadło krzyżowe, stojak do wiertarki i wrzeciono Kress'a lub podobne
Jako wiertarka dla mnie nie istnieje, za krótki. Jest wersja tylko frezarkowa, ZF czy jakoś tak.
Nie lepiej solidny chiński sprzęt typu "Zosia"?, na forum jest podana przeróbka aby się do pracy nadawał.
OUS ma za małe obroty na alu, 3000/min i frez fi 20, to tak.
Dla dokładności 0,1 to imadło krzyżowe, stojak do wiertarki i wrzeciono Kress'a lub podobne
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 232
- Rejestracja: 18 sty 2011, 18:13
- Lokalizacja: Warszawa
Z małych frezarek to polecam FXB12 i FX2. Trzeba zapłacić ze 2x tyle co za WS15 ale na tych maszynach da się sporo zdziałać. Za podobne pieniądze bywają też FDA16 ale to już nieco większy kaliber i maszyna stricte pozioma. Aczkolwiek mała frezarka pozioma ma sporą przewagę w sztywności nad pionową (duża też, ale przy małej bardziej się to odczuwa).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2264
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Gdybym miał wiertarkę WS- 15 to zrobiłbym tak, dorobić nowe wrzeciono (koszt w moim przypadku 0 zł) z gwintem na końcu 14x1, dokupić taki uchwyt http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-3szcz ... 23399.html i można sobie mocować każdy frez lub wiertło z chwytem walcowym. Może jestem w błędzie, ale wydaje mi się że było by to dobre rozwiązanie.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 350
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Widzę, że Kolega Jawkę tuninguje. Też takie kosteczki czyniłem. Teraz wyciąłbym ją ze stalowych blach 5mm i zespawał. Wtedy się robiło różne kombosy z bloków alu robionych z płyt 5mm. Swoje tuningi Ogóra 200 robiłem na frezarce modelarskiej Proxxona i się dało, chociaż sztywność niemal żadna. Na całkiem sprawnej WS15 też próbowałem, ale to już dla masochistów. Szczególnie jak od drgań frezu puści stożek Morse'a i rozniesie w pył nasz detal a operator cudem uchodzi zdrów. Do OUSa miałem za mało gratów, żeby nim frezować (poza tym kolega go 30 lat nie konserwował i efekt jest złomiasty), ale skoro dało się na tym Proxxonie do plastików, to na OUS tym bardziej. Ale to sprzęt dla okrutnie cierpliwych retromaniaków.
Tuningi dwutakta na tych urządzeniach frezarkopodobnych w końcu zniecierpliwiły, ale zamiast frezarki wstawiłem Ogórowi czterosuw, co i Tobie polecam A frezarki się nie dorobiłem, choć w tym roku zamierzam przygarnąć "Grubą Zośkę" i ją stuningować. Zośki to właśnie sprzęty klasy "wiertarka stołowa jako frezarka"
Tuningi dwutakta na tych urządzeniach frezarkopodobnych w końcu zniecierpliwiły, ale zamiast frezarki wstawiłem Ogórowi czterosuw, co i Tobie polecam A frezarki się nie dorobiłem, choć w tym roku zamierzam przygarnąć "Grubą Zośkę" i ją stuningować. Zośki to właśnie sprzęty klasy "wiertarka stołowa jako frezarka"