Strona 1 z 1
Proszę o sugestie / pomoc w wyborze plotera
: 11 kwie 2015, 19:00
autor: domelcia
Witam
Rozglądam się od pewnego czasu za maszyną poszerzającą moją dotychczasową działalność.
Od lat pracuję na ploterach termicznych i zwykłych tnących zabawkach.
Poszukuję sprzętu tnącą - grawerującego o polu roboczym w wymiarach 80-100 cm x 120-150 cm. Obrabiane materiały: drewno, sklejka, może jakiś grawer na laminatach, tworzywa ale też cięcie skóry i filcu.
Jaki typ maszyny polecicie?
Z góry dziękuję za sugestie i pozdrawiam
Dominika
: 12 kwie 2015, 11:23
autor: corano
Hmmm ciecie skóry i filcu .. ta opcja sprawia trudności i podnosi koszta. Mam wrażenie ze będzie tutaj najwłaściwszy "smok o dwóch głowach" A wiec typowe wrzeciono frezujące i dodatkowa aktywna głowica do cięcia filcu. ..
Proszę napisać co koleżanka analizowała a może wówczas będzie łatwej coś doradzić ?
: 12 kwie 2015, 20:45
autor: domelcia
W zasadzie ciężko mi się odnieść, bo jedyne co w mojej opinii (a co udało mi się znaleźć) spełniałoby te moje kryteria to takie kolumbryny
Lynx Multihead - aż nadto jak dla mnie możliwości i gabaryty za duże, przynajmniej tego co znalazłam. Wiem, ze pola roboczego nigdy za wiele, ale na moje potrzeby i miejsce w pracowni jakim dysponuję to troszkę duża maszyna. Drugi to
Seron cutter cnc podobnie jak z Lynxem aż nadto.
Prawdę mówiąc szukanie frezującego plotera zaczęłam od megaplotu i ich maszynka XMD46, gdyby miała możliwość zamontowania "drugiej głowy" byłaby chyba cud miód malina.
Zastanawiam się głównie nad tym czy się upierać przy zakupie 1 maszyny "do wszystkiego", czy może kupić freza osobno i jakiś niewielki oscylacyjny jako drugi?
Wiadomo, że im mniejszy koszt zakupu maszynki tym lepiej

mam jednak świadomość, że swoje na dobry lub co najmniej przyzwoity sprzęt trzeba dać. Czy jest jakiś, godny polecenia ploter frezujący z drugą - oscylacyjną głowicą podsysanym stołem w niewielkich gabarytach do 50 tyś? A może lepiej kupić 2 po mniej więcej 25-28 tyś?
: 13 kwie 2015, 05:30
autor: oprawcafotografii
Jesli bedziesz cos wiecej frezowal to mase czasu zajmie CI czyszczenie glowicy,
stolu etc przy zmianie technologii na noz. No i nie zrobisz nic, nawet malej pierdolki
jednoczesnie. O ew. awarii nie wspomne.
Ja stawiam na osobne maszyny.
q