Wiesz co.....Majster70 pisze:Czy możesz od strony klienta powiedzieć coś o cenach?kolec7 pisze:poprowadzę za rękę
Dawno temu chromowałem wszystkie formy, teraz w mojej okolicy ceny pojechały w kosmos. Jak jest w Poznaniu?
Z tym tematem od dawna jest problem. Powody są dwa.
Pierwszy, to dyrektywy środowiskowe, przepisy unijne, szkodliwość chromu i problem z biodegradowalnością odpadów pogalwanicznych, albo raczej ich brakiem, utylizacją oraz podobnymi kwestiami okołotematycznymi.
Drugi, to opłacalność. Raz, że dzisiaj jednak technologia materiałowa i technologia warstwy wierzchniej poszła znacznie do przodu, w stosunku do czasów, gdy topową technologia było chromowanie techniczne. No i oczywiście pozostają produkty śmierdzące ryżem. To wszystko składa się znikome zainteresowanie regenerowaniem części maszyn poprzez nakładanie warstw chromu technicznego.
Zakład Pana Mischke w Golęczewie, jest jedynym jaki znam na terenie Wielkopolski. Co do cen....hmmmm.....mi pomagał bardzo często za przysłowiowa flaszkę. A jest to gość bardzo miły i uczynny. Warto zadzwonić i porozmawiać. Tylko...... Jest jedno ale. Jak się dzwoni tylko i wyłącznie z pytaniami i nie zna żadnych podstaw z galwanotechniki, to reakcja jest podobna jak wszystkich hejterów tego forum, na kolejne zadawanie pytanie z dziedziny rysunku technicznego o uzupełnienie rzutu. Więc radzę się przygotować i zadzwonić. Mi bardzo pomógł, gdy hobbystycznie bawiłem się nakładaniem chromu twardego.
A co do cen - kwestia tak mocno indywidualna, że ciężko cokolwiek powiedzieć o cenniku.
