Strona 1 z 2
Jaki odpylacz do laminatow?
: 15 paź 2014, 10:47
autor: oprawcafotografii
Bry
Potrzebuje filtr powietrza / odpylacz do oczyszczania powietrza w pomieszczeniu
gdzie pracuja frezarki tnac laminat szklano-spoksydowy.
NIE odciag pylu (to mam) a urzadzenie do oczyszczania powietrza.
Najlepiej z filtrem stalym do przemywania woda czy cos - zeby eksploatacja
nie kosztowala za duzo...
Jakies podpowiedzi?
Jakub
Re: Jaki odpylacz do laminatow?
: 15 paź 2014, 16:26
autor: pitsa
No mokro to trudniejsza sprawa. Próbowałeś już cichy wentylator +
mata filtracyjna?
Matę ściśnięta w ramce z metalową siatką i skrzynia przedzielona tym fitrem...
Re: Jaki odpylacz do laminatow?
: 15 paź 2014, 16:34
autor: oprawcafotografii
Mysle o takim rozwiazaniu - mam nawet mate filtracyjna po jakims
starszym pomysle

Wentylator nie musi byc cichy - i tak nic nie slychac
jak dwie maszyny i piaskarka pracuja

:)
Myslalem o jakims fabrycznym filtrze do paru tysiecy bo nie mam
czasu na dlubanie, ale jak nie znajde to trzeba bedzie wystrugac...
q
: 15 paź 2014, 17:51
autor: dasza77
: 15 paź 2014, 18:09
autor: oprawcafotografii
Oooo widzisz, chyba o cos takiego biega
Jak do jutra nie znajde czegos ciekawszego to biore to.
q
: 15 paź 2014, 18:37
autor: dasza77
Jeżeli kupisz na firmę, to zapłacisz netto (VAT=0%).
: 28 paź 2014, 10:22
autor: oprawcafotografii
UWAGA - NIE KUPUJCIE TEGO ODPYLACZA:
http://www.uni-max.com.pl/jednostka-fil ... a25plus/d/
Kupilem, niestety przyszedl uszkodzony.
Konstrukcja jest taka, ze ciezki silnik wisi na trzech wibroizolatorach.
Ktos musial walnac paczka o ziemie, zilnik poszedl w dol i przywalil
smiglem wentylatora o obudowe.
SIlnik NIE JEST W ZADEN SPOSOB zabezpieczony na czas transportu -
lata luzem na zawieszeniu (cos jak bebed w pralce).
Niestety takiego uszkodzenia nie widac z zewnatrz - wychodzi na jaw
dopiero gdy sprobujesz uruchomic odpylacz. W zwiazku z czym nie da
sie stwierdzic uszkodzenia po prostu sprawdzajac przesylke z kurierem.
q
: 28 paź 2014, 11:45
autor: pukury
witam.
robiłem coś podobnego dla kumpla do pracowni lutniczej.
dość spory wentylator dmuchał zasysanym powietrzem na powierzchnie oleju ( w takiej " brytfance ) .
do oleju przyklejały się drobinki.
na wyjściu był jeszcze filtr z polaru.
tylko trzeba chytrze odprowadzić powietrze - żeby nie latało w kółko
pozdrawiam.
: 28 paź 2014, 11:57
autor: dasza77
Mam wyrzuty sumienia, bo dałem namiary na ten pochłaniacz. może mnie kolega zdrowo ochrznić - nic nie odpowiem

: 28 paź 2014, 13:30
autor: oprawcafotografii
Kiedys Ci wklepie osobiscie
Zebysmy tylko takie problemy mieli - rozbiore, wyprostuje, bedzie dmuchac
q