Jaki odpylacz do laminatow?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Jaki odpylacz do laminatow?
Bry
Potrzebuje filtr powietrza / odpylacz do oczyszczania powietrza w pomieszczeniu
gdzie pracuja frezarki tnac laminat szklano-spoksydowy.
NIE odciag pylu (to mam) a urzadzenie do oczyszczania powietrza.
Najlepiej z filtrem stalym do przemywania woda czy cos - zeby eksploatacja
nie kosztowala za duzo...
Jakies podpowiedzi?
Jakub
Potrzebuje filtr powietrza / odpylacz do oczyszczania powietrza w pomieszczeniu
gdzie pracuja frezarki tnac laminat szklano-spoksydowy.
NIE odciag pylu (to mam) a urzadzenie do oczyszczania powietrza.
Najlepiej z filtrem stalym do przemywania woda czy cos - zeby eksploatacja
nie kosztowala za duzo...
Jakies podpowiedzi?
Jakub
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4701
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Jaki odpylacz do laminatow?
No mokro to trudniejsza sprawa. Próbowałeś już cichy wentylator + mata filtracyjna?
Matę ściśnięta w ramce z metalową siatką i skrzynia przedzielona tym fitrem...
Matę ściśnięta w ramce z metalową siatką i skrzynia przedzielona tym fitrem...
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Jaki odpylacz do laminatow?
Mysle o takim rozwiazaniu - mam nawet mate filtracyjna po jakims
starszym pomysle Wentylator nie musi byc cichy - i tak nic nie slychac
jak dwie maszyny i piaskarka pracuja :)
Myslalem o jakims fabrycznym filtrze do paru tysiecy bo nie mam
czasu na dlubanie, ale jak nie znajde to trzeba bedzie wystrugac...
q
starszym pomysle Wentylator nie musi byc cichy - i tak nic nie slychac
jak dwie maszyny i piaskarka pracuja :)
Myslalem o jakims fabrycznym filtrze do paru tysiecy bo nie mam
czasu na dlubanie, ale jak nie znajde to trzeba bedzie wystrugac...
q
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
UWAGA - NIE KUPUJCIE TEGO ODPYLACZA:
http://www.uni-max.com.pl/jednostka-fil ... a25plus/d/
Kupilem, niestety przyszedl uszkodzony.
Konstrukcja jest taka, ze ciezki silnik wisi na trzech wibroizolatorach.
Ktos musial walnac paczka o ziemie, zilnik poszedl w dol i przywalil
smiglem wentylatora o obudowe.
SIlnik NIE JEST W ZADEN SPOSOB zabezpieczony na czas transportu -
lata luzem na zawieszeniu (cos jak bebed w pralce).
Niestety takiego uszkodzenia nie widac z zewnatrz - wychodzi na jaw
dopiero gdy sprobujesz uruchomic odpylacz. W zwiazku z czym nie da
sie stwierdzic uszkodzenia po prostu sprawdzajac przesylke z kurierem.
q
http://www.uni-max.com.pl/jednostka-fil ... a25plus/d/
Kupilem, niestety przyszedl uszkodzony.
Konstrukcja jest taka, ze ciezki silnik wisi na trzech wibroizolatorach.
Ktos musial walnac paczka o ziemie, zilnik poszedl w dol i przywalil
smiglem wentylatora o obudowe.
SIlnik NIE JEST W ZADEN SPOSOB zabezpieczony na czas transportu -
lata luzem na zawieszeniu (cos jak bebed w pralce).
Niestety takiego uszkodzenia nie widac z zewnatrz - wychodzi na jaw
dopiero gdy sprobujesz uruchomic odpylacz. W zwiazku z czym nie da
sie stwierdzic uszkodzenia po prostu sprawdzajac przesylke z kurierem.
q
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7610
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
robiłem coś podobnego dla kumpla do pracowni lutniczej.
dość spory wentylator dmuchał zasysanym powietrzem na powierzchnie oleju ( w takiej " brytfance ) .
do oleju przyklejały się drobinki.
na wyjściu był jeszcze filtr z polaru.
tylko trzeba chytrze odprowadzić powietrze - żeby nie latało w kółko
pozdrawiam.
robiłem coś podobnego dla kumpla do pracowni lutniczej.
dość spory wentylator dmuchał zasysanym powietrzem na powierzchnie oleju ( w takiej " brytfance ) .
do oleju przyklejały się drobinki.
na wyjściu był jeszcze filtr z polaru.
tylko trzeba chytrze odprowadzić powietrze - żeby nie latało w kółko
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka