Czołem koledzy! Piszę dzisiaj, bo wczoraj jeszcze byłem w Manchesterze.
Kolega
clipper7 ma rację, ale tylko częściowo. Taki dwuwskaźnikowy jak ten z linku to owszem , tu dokładność musi być bardzo wysoka(symetria), bo pomiar jest wynikiem różnicy wskazań obu statycznych zegarów na raz.

Natomiast przy jednowskaźnikowym przyrządzie symetrie pomiaru zapewnia się poprzez obrót ramienia ze wskaźnikiem dookoła osi(wrzeciona) więc jakbyśmy nie skonstruowali uchwytu i jak by nie był zamocowany(krzywo w chwycie) to i tak symetrię pomiaru zachowamy.
Jak taki wygląda to widać w linku poniżej (wystarczy wpisać "tramming" w Google i kliknąć "grafika" w narzędziach), nie będę szczegółowo opisywał każdego, bo konstrukcji jest multum, a zdjęcia najlepiej to pokażą.
https://www.google.pl/search?q=centerin ... l&tbm=isch
Ja na przykład wykorzystuje do tego ramiona wykręcone z podstawki statywu magnetycznego (zamiennie z podstawką)

które wkręcam w nagwintowaną tulejkę, którą z kolei zaciskam w oprawce ER we wrzecionie. Jest on praktycznie tożsamy i funkcjonalnie i konstrukcyjnie z fabrycznym przyrządem firmy NOGA Można nawet przyczepić magnetycznie(podstawką) do wrzeciona, i też będzie to tak samo działać, a ma jeszcze tę właściwość, że im dalej od osi obrotu odsuniemy zegar (czyli okrąg pomiaru), tym mniejsze uchybienia nieprostopadłości stołu do wrzeciona jesteśmy w stanie wykryć (wystarczy dać dłuższe ramiona).
Dla ułatwienia pomiaru, jako że stół posiada przeszkadzające przy obrocie dookoła osi wrzeciona rowki, możemy zastosować pośrednią płytę szklaną (tafla szklana wylewana na ołów jest zazwyczaj bardzo równa i jednakowej grubości)
pierścień łożyska, lub inne równe detale
W każdym bądź razie taki pomiar w niczym nie ustępuje dokładnością powyższemu, zależy tylko w zasadzie od sztywności użytego statywu i klasy wskaźnika, a jest prosty do wykonania (ew. kupienia), i nie ma co prochu wymyślać
