cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam. Jestem nowy więc najpierw wszystkich witam i pozdrawiam... To tak krótko a teraz do rzeczy. Otóż trochę już pracuję w obróbce metalu (najpierw jako tokarz manualny i cnc), a teraz przymierzam się do otworzenia własnego warsztatu. I w związku z tym mam takie 2 pytania do właścicieli warsztatów tokarskich/ślusarskich:

1) Kalkulacja/wycena detalu (toczenie, frezowanie)
2) Organizacja produkcji tak na 1-2 maszyny (jakiś harmonogram?)

Teorię to ja znam tylko chciałbym się dowiedzieć jak to u was wygląda w praktyce. Może jakiś prosty sposób? Czyli powiedzmy że dostaję rysunek od klienta i co dalej?

bartoszmista pisze:Teorię to ja znam

Teorię czego znasz?
"Nie ma lepszej praktyki jak dobra teoria"....a tą już znasz

Chodzi o to że pracuję w małej firmie w której po pierwsze nie ma organizacji a po drugie nawet nie mam co marzyć że ktoś mi o tym opowie. Z drugiej strony teoria to zazwyczaj systemy ERP które mają raczej zastosowanie w dużej fabryce. A ja dla siebie (czyli do małego warsztatu) potrzebuję jakiegoś prostego sposobu na to żeby dać odpowiedź klientowi za ile i na kiedy będzie zrobione.

Na przykład: dostaję zlecenie na wykonanie prostego trzpienia fi40 dł 220mm, ilość 50 szt., materiał zwykła stal. I teraz jak na podstawie samego rysunku wycenić robotę? załóżmy że liczę tylko materiał i robociznę (bez jakiś tam kosztów ogólnozakładowych bo to mam w uproszczeniu w robociźnie)

a druga sprawa to zaplanowanie roboty, jakaś kolejność zleceń... krótko jak to wygląda w takim małym 1-osobowym warsztacie

Dostajesz ode mnie kartkę papieru z rysunkiem lub przesyłam rysunek w pliku pdf. Podajesz swoją cenę i termin, a ja się zgadzam lub nie. Jeśli masz dużo roboty to termin może być odleglejszy ale musi być gwarantowany. Lepiej jak zrobisz wcześniej i towar poleży u ciebie niż gdybyś miał go wysłać tydzień po obiecanym terminie. Kalkulujesz tak abym był zadowolony i wrócił z kolejnymi zleceniami.

bartoszmista pisze:przymierzam się do otworzenia własnego warsztatu... teoria to zazwyczaj systemy ERP... dostaję zlecenie na wykonanie prostego trzpienia fi40 dł 220mm, ilość 50 szt.

Pozdrowienia od fiskusa, ZUS i kolesi zajączka!

Kolejność zleceń lub ich przyjmowanie w ogóle jeśli jest czas wygląda tak że wiesz ile ci co zajmuje i wpisujesz w grafik.

Ponieważ wiesz ile ci co zajmuje czasu i wiesz ile chcesz zarabiać na godzinę to wyliczenie jest proste.

Przykładowo wiem że koło pasowe zajmie mi pół godziny to kasuje 20 zł za robocizne i już.

A macie może jakieś sposoby albo nawet arkusz excel żeby na podstawie rysunku obliczyć albo chociaż oszacować czas wykonania detalu? Wiem że przy obróbce CNC mogę wziąć sobie czas z symulacji czy z CAM-a ale to wymaga najpierw zrobienia programu. No i też nie wyobrażam sobie żeby dla małej serii robić pełną dokumentację. Dlatego szukam uproszczeń

Tak, w zarządzaniu warsztatem przydaje się kalkulator.
Są takie z dużymi przyciskami i pamięcią wpisywanych liczb.

Kalkulacja to podstawa tak jak umiejętność mierzenia suwmiarką.

bartoszmista pisze:A macie może jakieś sposoby albo nawet arkusz excel żeby na podstawie rysunku obliczyć albo chociaż oszacować czas wykonania detalu?

Kalkulacji nikt za Ciebie robił nie będzie. U mnie normalna oferta to jest kilkadziesiąt rysunków - każdy inny - i czas na ofertę kilka dni - od trzech do pięciu - czasem tydzień jak jest ponad sto detali. Da się to zrobić w miarę sensownie, bo widzę w produkcji ile czasu potrzeba. Trening czyni mistrza: na początku się pomylisz parę razy-ale przyjmiesz to godnie -a z czasem dojdziesz do wprawy. Powodzenia.

Nadajesz się na szefa firmy, sam nie możesz pracować