Strona 1 z 4
Świąteczna niespodzianka
: 02 maja 2014, 10:27
autor: GrafRamolo
: 02 maja 2014, 11:49
autor: voy
Opuszczone obrabiarki trwają i pamiętają

: 02 maja 2014, 18:44
autor: rockykon
No pełno skarbów .. gdzie to jest ?
: 02 maja 2014, 23:29
autor: clubber84
Są to opuszczone warsztaty szkolne Zespołu Szkół Mechanicznych im. Stefana Starzyńskiego w Warszawie.
Do 2010 roku w ZS nr 40 mieściło się tam Liceum, a wcześniej zlikwidowano ZSM.
Kompleks warsztatowy był używany ostatni raz w 2004 roku.
Tutaj znajdziecie więcej zdjęć.

: 03 maja 2014, 00:21
autor: trzasu
Wyjścia są dwa, albo całość sprzedać i pozwolić maszyną żyć drugim życiem albo zrobić muzeum, bo czekać aż wszystko doszczętnie zniszczeje do tego stopni by nadawał się tylko na przetop wydaje się być bezsensowne.
: 03 maja 2014, 00:26
autor: GrafRamolo
Wyjść jest więcej, jedno i najbardziej prawdopodobne jest takie, że jakiś deweloper kupi ziemię, przyjedzie buldożer i wszystko zepchnie na wywrotkę i na złom.
: 03 maja 2014, 00:41
autor: trzasu
GrafRamolo pisze:Wyjść jest więcej, jedno i najbardziej prawdopodobne jest takie, że jakiś deweloper kupi ziemię, przyjedzie buldożer i wszystko zepchnie na wywrotkę i na złom.
Racja, raczej chodziło mi o wyjścia zdroworozsądkowe, nie koniecznie ekonomicznie najlepsze
Tutaj w wersji 3D
http://panolab.pl/vr_tours/warsztat/index.html
: 03 maja 2014, 23:07
autor: piotrfire
Kto robił te foty w 3D? dużo fajnego sprzętu, bardzo fajne "szufladki" nie jeden z nas chętnie by coś kupił , jest taka mozliwość?
: 04 maja 2014, 00:02
autor: GrafRamolo
Spokojnie ostudze zapał, te szafki spać mi nie dają od dłuższego czasu, jako że jestem z warszawy i zaglądałem tam tylko przez okno

pojechałem do urzędu gminy praga północ i zapytałem czy istnieje możliwośc odkupienia czegoś z tego miejsca. odpowiedź jaką dostałem brzmiała: "prosze Pana to trzeba by przetarg zrobić, Pan wie ile przetarg kosztuje?"
innymi słowy, nie interesuje to nas nie chcemy wdawać się w temat zjawi siedeweloper z buldorzerem i wyzwoli nas z tego problemu.
: 04 maja 2014, 00:33
autor: trzasu
Jeśli ktoś jest tym sprzętem naprawdę zainteresowany to tak łatwo bym nie odpuszczał, najpierw należałoby ustalić kto jest właścicielem ruchomości i nieruchomości, jeśli jest to syndyk to musi się dać to kupić, jeśli jest to gmina, powiat, miasto to powinni zrobić przetarg na całość (lub poszczególne składniki majątku, z wpisu kol. powyżej wnioskuje iż takiego przetargu nie ma) i wówczas trzeb uderzać do tego kto ten przetarg na całość wygra i próbować od niego kupić.
A na skróty to trzeb by poszukać osoby decyzyjnej, i z nią rozmawiać, pani w sekretariacie zrobi wszystko by jej tylko głowy nie zawracać, z tego co się orientuje to szkoła (jesli jest właścicielem) może zrobić sprzedaż z wolnej reki na podstawie nadesłanych ofert, najwyższa wygrywa, musieliby tylko zrobić inwentaryzację, no chyab że jest tam drugie dno, bo jest to naprawdę dziwne by coś takiego leżało "odłogiem".
Przejrzałem raz jeszcze zdjęcia i naprawdę jest tam kupe sprzętu do wykorzystania, może kolega GrafRamolo podać dokładny adres tych warsztatów ?
p.s. Warsztaty maja fajne posadzki, z drewnianych kołków czy też klepek
