Strona 1 z 1

proxxon fbs 240/e

: 23 kwie 2014, 00:20
autor: Pengo
Witam
Kilka dni temu uruchomiłem moją pierwszą frezarkę CNC, o polu roboczym 40x30cm, jako wrzeciono zakupiłem proxxon fbs 240/e i tutaj moje pytanie co do tego sprzętu.
Jak z jego odpornością na długą pracę? pierwsze cięcia w drewnie sosna frezem 3mm zagłębiałem się jednorazowo na 2mm i z prędkością posuwu 400, po 30min ciągłej pracy był ciepły po prawie godzinie nie był gorący ale na tyle ciepły że pozwoliłem mu trochę odpocząć.
Nigdzie nie znalazłem informacji ile czasu może pracować aby go nie zajechać. Czy ktoś się orientuje jak wyglądają naprawy gwarancyjne w tej firmie? Mam zamiar mocno go eksploatować i nie sądzę aby wytrzymał 2 lata ciężkiej pracy :)

: 13 lis 2014, 11:42
autor: ar_w
Witam,

Wybaczcie, że podepnę się pod temat, jestem tu nowy i nie chciałbym narobić zamieszania,

Zakupiłem Proxxona jak w temacie i po pierwszym uruchomieniu martwi mnie jego praca.
Otóż oprócz hałasu silnika słychać jak coś rzęzi, niby cicho, ale jednak.
Jest to hałas nieregularny i przypomna pracę trybów, przekładni, ale tam zdaje sie nie ma żadnej przekładni?

Czy to normalny objaw, czy sprzęt trzeba reklamować?

: 13 lis 2014, 11:52
autor: oprawcafotografii
Proxon to zabawka do dlubania hobbystycznego.

Producent raczej nie deklaruje ze jest odporny na wielogodzinna
prace bez przerwy wiec sie tego nie spodziewaj...

q

: 13 lis 2014, 13:42
autor: RomanJ4
ar_w pisze:oprócz hałasu silnika słychać jak coś rzęzi, niby cicho, ale jednak.
Diagnoza: rzeżączka... :grin: :grin: Do wyleczenia.
(sorry, nie moglem się powstrzymać.. :grin:)

: 13 lis 2014, 17:14
autor: Pengo
Proxxona zajechałem, na gwarancji wymieniono w nim silnik łożyska i coś tam jeszcze...
Już go nie włożyłem do frezarki używam go hobbystycznie przy budowie modeli, a w frezarce siedzi Kress 800 FME :)