Maly, precyzyjny palnik lutowniczy na propan-butan ???
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Maly, precyzyjny palnik lutowniczy na propan-butan ???
Bry
Przeczesalem siec ale bez rezultatow...
Szukam palnika gazowego zasilanego propan-butan ze zwyklej butli do lutowania
miekkiego malych zlacz elektrycznych.
Problemy sa dwa:
1. wtyczki sa w obudowie z tworzywa, ktora nie jest odporna na temp. wiec
trzeba lutowa krotko, precyzyjnie koncowke ktora ma wymiary okolo 4x5mm,
2. koncowka jest lutowana do blachy miedzianej grubosci 1mm co niestety
wyklucza uzycie lutownicy - blacha dziala jak radiator i nawet lutownica
500W do rynien nie da sie tego zlutowac - po prostu lut sie nie topi albo topi
wraz z obudowa wtyczki
W zwiazku z tym potrzebuje cos co dostarczy punktowo duza energie w krotkim
czasie, zebym mogl w sekunde max dwie polaczyc solidnie dwa elementy czyli palnik...
Plomien musi byc maly i precyzyjny, zebym nie stopil wszystkiego dookola.
Podpowiecie jakim palnikiem sie zainteresowac?
Nie musi byc tani, powiedzmy do kilku stow, no tysiac zlotych...
Jesli trzeba moze byc na inny gaz, choc wolalbym najprostsze rozwiazanie
czyli propan-butan z butli "turystycznej".
Ps. Z roznych wzgledow zmiana wtyczek nie wchodzi w rachube.
Z gory dzieki za podpowiedzi co kupic.
q
Przeczesalem siec ale bez rezultatow...
Szukam palnika gazowego zasilanego propan-butan ze zwyklej butli do lutowania
miekkiego malych zlacz elektrycznych.
Problemy sa dwa:
1. wtyczki sa w obudowie z tworzywa, ktora nie jest odporna na temp. wiec
trzeba lutowa krotko, precyzyjnie koncowke ktora ma wymiary okolo 4x5mm,
2. koncowka jest lutowana do blachy miedzianej grubosci 1mm co niestety
wyklucza uzycie lutownicy - blacha dziala jak radiator i nawet lutownica
500W do rynien nie da sie tego zlutowac - po prostu lut sie nie topi albo topi
wraz z obudowa wtyczki
W zwiazku z tym potrzebuje cos co dostarczy punktowo duza energie w krotkim
czasie, zebym mogl w sekunde max dwie polaczyc solidnie dwa elementy czyli palnik...
Plomien musi byc maly i precyzyjny, zebym nie stopil wszystkiego dookola.
Podpowiecie jakim palnikiem sie zainteresowac?
Nie musi byc tani, powiedzmy do kilku stow, no tysiac zlotych...
Jesli trzeba moze byc na inny gaz, choc wolalbym najprostsze rozwiazanie
czyli propan-butan z butli "turystycznej".
Ps. Z roznych wzgledow zmiana wtyczek nie wchodzi w rachube.
Z gory dzieki za podpowiedzi co kupic.
q
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4695
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Maly, precyzyjny palnik lutowniczy na propan-butan ???
Może zgrzewanie zamiast lutowania?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Maly, precyzyjny palnik lutowniczy na propan-butan ???
Myslalem o tym, ale nie ma jak podejsc - za malo miejsca.
q
q
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7608
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
" swojego " czasu kombinowałem coś do lutowania oprawek do okularów.
z obserwacji działających urządzeń wynikało że działa to tak -
dwie elektrody dociskane do materiału i na skutek przepływu prądu między nimi następowało grzanie.
no i lut - srebrny zresztą.
potrzeba tylko źródła prądu o odpowiedniej charakterystyce.
pozdrawiam.
" swojego " czasu kombinowałem coś do lutowania oprawek do okularów.
z obserwacji działających urządzeń wynikało że działa to tak -
dwie elektrody dociskane do materiału i na skutek przepływu prądu między nimi następowało grzanie.
no i lut - srebrny zresztą.
potrzeba tylko źródła prądu o odpowiedniej charakterystyce.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 164
- Rejestracja: 30 wrz 2007, 21:54
- Lokalizacja: Legnica
Może coś takiego: http://allegro.pl/dremel-palnik-versati ... 21692.html
Sam posiadam takowy i jestem naprawdę zadowolony, jak potrzeba coś małego precyzyjnie polutować to zakładam grot a jak coś większego to samym płomieniem. Na pełnej "mocy" zbiorniczek starczy na około 30 min ale w większości przypadków nie potrzeba pełnej mocy.
Sam posiadam takowy i jestem naprawdę zadowolony, jak potrzeba coś małego precyzyjnie polutować to zakładam grot a jak coś większego to samym płomieniem. Na pełnej "mocy" zbiorniczek starczy na około 30 min ale w większości przypadków nie potrzeba pełnej mocy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Od lat takie palniki robi Termet:
http://www.termet.com.pl/pl/produkty/pa ... zny_GLT-3/
To profesjonalny sprzęt, uniwersalny a ceną nie powala. Ja mam taki od lat chyba 80. zeszłego stulecia, różne rzeczy nim robiłem (od rynien po biżuterię) i jestem zadowolony do dziś.
http://www.termet.com.pl/pl/produkty/pa ... zny_GLT-3/
To profesjonalny sprzęt, uniwersalny a ceną nie powala. Ja mam taki od lat chyba 80. zeszłego stulecia, różne rzeczy nim robiłem (od rynien po biżuterię) i jestem zadowolony do dziś.
Może być trochę mały...morswin pisze: http://allegro.pl/dremel-...4114721692.html
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Zakładasz maskę chroniacą plastikowe elementy a jeżeli nie ma miejsca to kierujesz stumień argonu który chłodzi elementy.pitsa pisze:Plomien musi byc maly i precyzyjny, zebym nie stopil wszystkiego dookola.
Na lutowany większy element podajesz impuls TIG lub z przetwornicy kondensatorowej. Element nagrzewa się w moment, podajesz lutowie które topi się od ciepła elementu. Gotowe.
Grzaniem gazowym tego nie załatwisz, za duży opór powierzchniowy.
Pasjonat
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Hmmm
No dobra.
Jakbym mial zamiar punktowo podgrzewac pradem zwarcia, to raczej
regulowac czas zwarcia, czy prad (autotransformatorem regulowanym)?
Mam taki po byku transformator 230/110V chyba ze 2kW - jak dowine
dwa zwoje linka 50mm.kw. to bedzie sliczny zasilacz do zgrzewarki
Moznaby sprobowac...
q
No dobra.
Jakbym mial zamiar punktowo podgrzewac pradem zwarcia, to raczej
regulowac czas zwarcia, czy prad (autotransformatorem regulowanym)?
Mam taki po byku transformator 230/110V chyba ze 2kW - jak dowine
dwa zwoje linka 50mm.kw. to bedzie sliczny zasilacz do zgrzewarki
Moznaby sprobowac...
q
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 371
- Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ja używam od ponad 10 lat takie coś:
http://www.servoptic.pl/oxy-aparat-do-l ... p-252.html
Używam tego do bardzo precyzyjnego lutowania twardego . Wielkość płomienia w zależności od wielkości dyszy (różne w zestawie) . Gaz wystarcza na długo ,ale tlen aby było tanio należy doprowadzić np z małej butli medycznej .Powierzchnia grzania może być bardzo mała bo można uzyskać płomień o średnicy ok 1mm i długości 3-4 mm o wysokiej temp.
Kupiłem to dawno ale słyszałem ,że teraz kosztuje trochę ponad 1000 zł
pozdr.
http://www.servoptic.pl/oxy-aparat-do-l ... p-252.html
Używam tego do bardzo precyzyjnego lutowania twardego . Wielkość płomienia w zależności od wielkości dyszy (różne w zestawie) . Gaz wystarcza na długo ,ale tlen aby było tanio należy doprowadzić np z małej butli medycznej .Powierzchnia grzania może być bardzo mała bo można uzyskać płomień o średnicy ok 1mm i długości 3-4 mm o wysokiej temp.
Kupiłem to dawno ale słyszałem ,że teraz kosztuje trochę ponad 1000 zł
pozdr.