diatest - wymiana , otwarcie szkiełka zegara

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

diatest - wymiana , otwarcie szkiełka zegara

#1

Post napisał: piromarek » 16 lut 2014, 22:45

Cześć.

Panowie, kupiłem sobie używany diatest.
Niestety, podejrzewam że od uderzenia w czujnik, wygięta jest jego wskazówka zegarowa.
Problem, że wskazówka wygięła się nie tylko do przodu ale i w górę.
Powoduje to momentami blokowanie obrotu wskaźnika.

Wiecie może jak otworzyć takie szkiełko aby wyprostować wskazówkę ?
Wskaźnik jest chiński , więc kasa niewielka, ale po co mam kupować kolejny, jakby dało się naprawić ten.

pzdr
Załączniki
diatest1.jpg



Tagi:


segment
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 49
Rejestracja: 15 lip 2013, 22:39
Lokalizacja: że znowu

#2

Post napisał: segment » 16 lut 2014, 23:26

ściągasz szkiełko delikatnie razem z obręczą, czuć opór bo jest tam uszczelnienie, a potem delikatnie wciskasz. Tak da się zrobić np w czujnikach mitutoyo czy mahr i pewnie we wszystkich innych tego typu czujnikach. Tarcza musi zostać na swoim miejscu, nie może schodzić razem ze szkiełkiem.


Autor tematu
piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

#3

Post napisał: piromarek » 17 lut 2014, 07:30

Cześć.

Obawiam się, że tutaj jest inaczej.
Oczywiście, jak pewno wszędzie, kręcąc pierścieniem z szybką kręcę i tarczą.
U mnie, niemożliwe było by wyciągnięcie tarczy przez wskazówkę, bo otwór pod nią jest za mały. Jeśli oczywiście przyjmiemy, że tarcza trzyma się szkiełka przy pomocy dodatkowego pierścienia np.
Zresztą cały pierścień obrotowy zamyka się jakby pod spodem zegara i nie widać aby był rozłączny z górną częścią.
Podnoszenie tego obrotowego pierścienia, delikatnie sprężynuje, jakby opierało się właśnie w środku o tarczę.
Może zrobię jakieś fotki.
Chyba jednak przyjdzie mi z tym żyć :-)
Albo znajdę zegarmistrza z narzędziami. Byle tylko nie wyszło tyle co za nowego Chińczyka :-)

pzdr

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11618
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2014, 10:35

Podejrzewam, że "szkiełko" jak w tanim zegarku wyciąga się do góry ( plastikowe jest wciśnięte sprężyście w rowek), wiec pewnie w jednym miejscu trzeba by w pierścieniu który je trzyma napiłować małe nacięcie (o ile nie ma), by można "szkiełko" podważyć. (chyba, że zaprasowali całkiem na głucho, bo też tak może być, ale można spróbować podważyć czym ostrym, aluminium powinno się poddać).
Od spodu raczej się nie dostanie, bo większość ma podobną do tej konstrukcję.

Obrazek
Obrazek http://longislandindicator.com/p74.html

Obrazek http://longislandindicator.com/p225.html

tu o wymianie szkiełek..
Obrazek Obrazek http://longislandindicator.com/p233.html

a tu znajdzie kolega wskazówki co do reperacji (wogóle ciekawe strony)
http://longislandindicator.com/p30.html ( http://www.practicalmachinist.com/vb/me ... re-225646/ )

przy okazji
Obrazek Obrazek http://www.ebay.com/itm/8MM-METRIC-JEWE ... 0386838019
Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

#5

Post napisał: piromarek » 17 lut 2014, 11:21

Dzięki Roman.

O tototo. Właśnie takie jest pod zegarkiem.
Nie muszę zdjęcia robić :-)

Jakoś to zegarmiszcze otwierają. Jak znajdziesz jakiegoś żywego jeszcze.

Wiem, że jest coś takiego zwanego pajączek.
Co prawda raczej kleszcz się powinno zwać, zważywszy na te ostre łapki.

Jakby tak złapać centralnie szkiełko jaką przyssawką a obrzeże nacisnąć dookoła jakim pierścieniem...
Albo dzwonek z oringiem na obrzeżu oprzeć na szkiełku, dzwonek wypełnić cieczą i pociągnąć to jakimś tłoczkiem ...

No i się przyrząd zrobi w cenie 3 razy diatrest :-)

pzdr

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11618
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#6

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2014, 11:39

A ja myślę, żeby mały otworek z boku pierścienia wywiercić, możliwie jak najbliżej pod dolną krawędzią szkiełka, i haczykiem wypchnąć. Potem otworek zaślepić czy śrubeczkę płaska wkręcić..
piromarek pisze:Wiem, że jest coś takiego zwanego pajączek.
Co prawda raczej kleszcz się powinno zwać, zważywszy na te ostre łapki.
Obrazek
piromarek pisze:No i się przyrząd zrobi w cenie 3 razy diatrest :-)
Nawet nie... http://allegro.pl/pajaczek-zegarmistrzo ... 82e-125826
pozdrawiam,
Roman


friko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 281
Rejestracja: 23 lut 2012, 10:17

#7

Post napisał: friko » 17 lut 2014, 11:39

RomanJ4 pisze:Podejrzewam, że "szkiełko" jak w tanim zegarku wyciąga się do góry ( plastikowe jest wciśnięte sprężyście w rowek)
W złotym szwajcarskim zegarku TISSOT , nie drogim ... 3800 zł, szkiełko wyciąga się do góry razem z uszczelką wodoodporną!

Skorzystaj z usługi autoryzowanego serwisu zegarmistrzowskiego bez demolki (mają stosowne przyrządy do demontażu!



.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11618
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#8

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2014, 11:46

friko pisze:Skorzystaj z usługi autoryzowanego serwisu zegarmistrzowskiego bez demolki (mają stosowne przyrządy do demontażu!
podejrzewam, że przy takim osadzeniu szkiełka

Obrazek
w zasadzie nie przeznaczonym do demontażu, i zegarmistrz z pajączkiem niewiele zdziała.. (no chyba, że mają swoje tajne tricki).. :grin:
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”