Strona 1 z 2

Jaką frezarkę kupić ?

: 26 wrz 2013, 15:39
autor: komar15
Witam wszystkich forumowiczów !
Zastanawiam się nad kupnem frezarki o niedużym polu robocznym. (wystarczyłoby 200x300)
Materiał - aluminium PA6 przede wszystkim, ale jak już kupować coś mocniejszego - chciałbym, żeby to również podziałało w st3.
Od razu powiem, że posiadam chińczyka o dokładnie takim samym polu roboczym, wrzecionko 230 W. Wszystko ładnie pracuje w plexi i drewnie. Z czasem pojawiło się zapotrzebowanie na cięcie w metalach, jednak po pewnych próbach stwierdziłem, że to nie ma sensu - wrzeciono i silniki nagrzewały się bardzo szybko, a nie chce zniszczyć maszyny.
I teraz moje pytanie - jaką wrzeciono dobrać ? 1,5 kW dam rade przeciąć st3 ?
Biorąc pod uwagę, iż w zupełności zadowolony jestem z tej małej frezareczki, którą mam, skory jestem również zdecydować się na chińczyka, ale czy przy takich materiałach jak pa6 i st3 to jest dobry pomysł ?
Z góry dziękuje wszystkim

: 26 wrz 2013, 15:42
autor: Zienek

: 26 wrz 2013, 15:59
autor: komar15
Dzięki za propozycję, ale szukam czegoś nowego ;)

: 26 wrz 2013, 16:16
autor: bartuss1
jesli chcesz obrabiac stal to wrzeciono niskoobrotowe z duzym momentem jesli juz o tym mowa
a jesli chodzi o podane pole robocze to łatwiej kupic jakąs uzywaną frezarke narzędziową i ją przerobic na cnc

: 26 wrz 2013, 16:47
autor: komar15
Dziękuje za odpowiedź.
A jeśli mam pieniądze i nie chce bawić się w przerabianie (przyznaje, ze nie wiem czy bym sobie poradził, ale przede wszystkim nie mam czasu), możecie mi jakiś konkretny model polecic ? Poki co to jak widac - moje doswiadczenie z obróbka skrawaniem konczy sie na małym wrzecionku - w drewnie i plexi.
Pozdrawiam

: 26 wrz 2013, 16:58
autor: bartuss1
mozes poszukac na allegro jakiejs gotowej maszyny, mozesz kupic pieknego chinczyka, równie dobrze mozesz taka maszyne zlecic do wykonania,kwestia wyboru, a także oczekiwań i porozumienia zarowno z potencjalnym sprzedawcą jak i potencjalnym wykonawcą.
zazwyczaj wszystko sprowadza się do kryteriów maszyny i ceny.

: 26 wrz 2013, 17:24
autor: komar15
wiem o tym, to sprawa oczywista. Myslałem, że może miał ktoś do czynienia z mocniejszymi maszynkami z Chin i podzieliłby się swoim doświadczeniem.

: 26 wrz 2013, 17:42
autor: bartuss1
ja akurat przerabialem kilka chinczyków i niespecjalnie moge sie o nich wypowiadac pozytywnie - zbyt mała sztywność a całośc wykonana z pseudostali bądz pseudożeliwa, sprzedac i zapomnieć, no ale to moje zdanie

: 26 wrz 2013, 21:18
autor: MarcinWrocław
ja pracuję na chińczykach od 3 lat, wszystko kwestia doboru odpowiedniej maszyny do jej przeznaczenia :)

: 01 paź 2013, 11:16
autor: Hubert Z.
Witam, cóż też ostatnio kupiłem mojego pierwszego chińczyka. Jak na razie wszystko jest ok, ale zobaczymy co dalej czas pokaże. Nie mniej jestem dobrej myśli. Z drugiej strony "chińczyk chińczykowi nie równy" :)