Strona 1 z 1
wiertarka słupowa
: 19 wrz 2013, 08:28
autor: pitz
Witam planuje kupić wiertarkę stołową.
Miałem już nutoola tego za ok 600zł z liroya ale się nie spisała pozatym miała stolik nie pod kątem prostym do wiertła więc oddałem na gwarancję. Ciekawostka: po 3 tygodniach przysłali z nowym stolikiem też krzywym heh.
Oglądałem ostatnio w Juli
http://www.jula.pl/wiertarka-kolumnowa- ... 0-w-254013
wydaje się być dużo solidniejsza od innych marketowych wiertar.
czy lepiej dołożyć i kupić wiertarko frezarkę z alego?
http://allegro.pl/wiertarko-frezarka-sl ... 58332.html
: 19 wrz 2013, 09:49
autor: jorgo
Witam kolegę
To wszystko zależy czy to ma pracować cały czas i zarabiać czy do domowego użytku.
Odnośnie wiertarko-frezarek to nie mam dobrego przekonania,może jakieś aluminium metale kolorowe tak ale stal napewno odpada.A płacić za to żeby mieć to mija się z celem.
Ja osobiście kupiłem podobną
http://allegro.pl/duza-niemieckia-wiert ... 68191.html
tylko po zakupie nieco ją poprawiłem.A mianowicie pierwsze co to wymieniłem silnik,ta super moc to poraża,i w rurę słupa wstawiłem drugą aby ją wzmocnić a przy okazji jeszcze obciążyć by pozbyć się drgań.
Ogólnie jestem zadowolony luzu na pinoli nie ma,dla mnie zaletą jest okrągły stolik.
Cóż więcej mogę dodać wszystko zależy co kto wykonuje i jaką potrzebuje dokładność.
: 19 wrz 2013, 09:55
autor: freerad
Smutna prawda jest taka że z dużym prawdopodobieństwem z ani z jednego ani z drugiego zakupu nie będziesz zadowolony. Sam mam wiertarkę taką jak ta z JULI z tym że waży 20 kg więcej teraz ich nawet na allegro nie ma. Fakt da się wiercić i wiertłem 25 mm – ale:
- luz na pinoli straszny – da się naprawić,
- wałek zębaty od posuwu ma luz w mocowaniu,
- koła pasowe mają bicie,
- elektrycznie to tandeta
- no i najgorsze sztywność – o ile tą cienkościenną rurę da się naprawić przez wymianę to zostaje problem papierowej podstawy trzeba by ją czymś uzupełnić
W tej twojej widzę że zaoszczędzili na stoliku. O drugiej się nie wypowiadam bo nie mam takiej.
Moja rada – jeśli wiertarka musi być nowa to kup tą która jest najcięższa przy danych rozmiarach. Licz się z tym że to i tamto trzeba będzie poprawić. Dopiero wtedy da się na tym pracować hobbystycznie.
: 19 wrz 2013, 11:00
autor: trzasu
szkoda kasy na te twory z chin, nie lepiej dołożyć nieco grosza u kupić pancerniaka typu np. WS-16.
: 19 wrz 2013, 13:30
autor: jorgo
Owszem zgodzę się z kolegami napewno lepiej kupić lepszą,solidniejszą cięższą tylko jak napisałem wcześniej kolega Pitz nie podał jak często chce jej używać.W moim przypadku mijało się to z celem,gdyż używam jej raz może dwa razy na miesiąc i to wiertła do 13 to po co Panowie przepłacać ??????
: 19 wrz 2013, 17:05
autor: tomek_skocz
Z tym przepłacaniem to przesada, bo zmasakrowana WS kosztuje 2x mniej niż chinol, a wierci tak samo

: 19 wrz 2013, 19:32
autor: jorgo
tomek_skocz, widzę że kolega niedaleko mnie się znajduje dobrze czasem znaleźć kogoś w okolicy,a propo WS to owszem tak ale remont też kosztuje
: 19 wrz 2013, 22:38
autor: tomek_skocz
Kluczowe jest wrzeciono (druga w kolejności jest jego tuleja) - ja po jego zmianie z biciem na tulei redukcyjnej (pomiar 10 cm od końcówki wrzeciona) mieszczę się w paru setkach.
Koszt takiego remontu to z łożyskami 300zł.
: 22 wrz 2013, 21:34
autor: JarekJar19
Rowniez po zakupie nawet i drozszej wiertarki kolumnowej jak w moim przypadku potrzebne byly male przerobki, tj wzmocnienie podstawy oraz stolu, z czasem tez inne udogodnienia postaram sie wykonac jak np inny napinacz paska. Wiertarka choc z nazwy Bernardo Austra to jest ona z chin tylko moze troche lepiej wykonana. Tylko tyle ze jak ktos chce wiercic wiertlami w granicach 30 i wiecej to nic rozsadniejszego w tej cenie nie znajdzie. Osobiscie wiercilem tez nia wiertlem 46 i szlo w miare ok poza malymi uslizgami paska. Wiec wybor nalezy do Ciebie. Osobiscie marke Bernardo polecam do amatorskich zastosowan. Pozdrawiam