Pomiar bicia freza

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

Pomiar bicia freza

#1

Post napisał: noel20 » 05 lip 2013, 12:23

Witajcie
Zamierzam sobie kupić do nowo budowanej maszynki czujnik zegarowy 1-10mm o dokładności 0,01mm i statyw magnetyczny do niego.
I tak się zastanawiam, bo przyznam, że też dobrze było by to zrobić od czasu do czasu, czy za pomocą tego zestawu uda mi się zmierzyć bicie na frezie z trzonkiem 1/8", który będzie włożony do uchwytu proxxona czy dremla?
Pozdrawiam



Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Pomiar bicia freza

#2

Post napisał: oprawcafotografii » 05 lip 2013, 12:25

A napisz na czym polegaja Twoje watpliwosci co do tego pomiaru?

W przypadku szlifierek typu Proxon to raczej lepiej nie wiedziec ;)

q

Awatar użytkownika

Autor tematu
noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#3

Post napisał: noel20 » 05 lip 2013, 12:50

Frez jest o przekroju okrągłym i końcówka czujnika jest w kształcie kuli.
Uda się na tak małej średnicy trzonka ustawić w miarę precyzyjnie kulkę czujnika, żeby w trakcie obracania frezem się nie ześlizgiwała?


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#4

Post napisał: Raven » 05 lip 2013, 13:33

Zastanów się na spokojnie - jak koszmarne bicie musiał by mieć frez aby kulka się ześlizgnęła :)

Przecież zegar nie będize wisiał w powietrzu na sile dobrych chęci...

Awatar użytkownika

Autor tematu
noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#5

Post napisał: noel20 » 05 lip 2013, 13:48

Heh, w sumie racja. Jeżeli uchwyty te są dostatecznie stabilne to nie powinno być problemu. Pytanie właśnie czy są. Ale to zapewne się niedługo o tym przekonam.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#6

Post napisał: Raven » 05 lip 2013, 15:05

Martw się o luzy na wrzecionie a nie na uchwycie czujnika... czujnik nie stawia prawie żadnego "oporu".

Awatar użytkownika

Autor tematu
noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#7

Post napisał: noel20 » 05 lip 2013, 18:10

Jak ta maszynka co teraz robię się sprawdzi tak konkretnie i na prawdę, to może szarpnę się na mokrego chińczyka. Puki co w proxxonie raz na jakiś czas, może raz na dziesięć jak założę frez to ma on duże bicie.
Frez grawerski jednoostrzowy jak akurat się ustawi źle to "bierze" tą tępą stroną, więc gry graweruję pcb, to warstwę miedzi właściwie rozrywa a nie tnie.
Płytka wtedy wygląda jak wygląda, to po pierwsze, po drugie czubek tego freza (dosłownie 0,1mm) może się ukruszyć. Już raz tak mi się zdarzyło i nawet nie zdążyłem maszyny zatrzymać jak frez ukruszyło.
Fakt że często się nie zdarza tak źle włożyć frez, ale jednak.
A luzów na osi uchwytu to raczej nie ma. Przynajmniej wyczuwalnych, a i powtarzalność głębokości frezowania jest dobra.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: Raven » 05 lip 2013, 21:32

Pominąłeś jeden drobny element - dremel i proxon to narzędzia ręczne i mają luz na całym układzie wrzeciona, po to abyś był w stanie je używać z ręki.

Poza tym... koszmarnie są głośne w porównaniu do mokrego chinola ;)

Awatar użytkownika

Autor tematu
noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#9

Post napisał: noel20 » 05 lip 2013, 23:39

Oczywiście, że tak, wszystko się zgadza. Dysponuje jednak w tej chwili jedynie proxxonem i w zasadzie do tego co robię to on się sprawdza. Czasami jednak właśnie jakby się tulejka zaciskowa nie chciała centrować. Dlatego chciałem się dowiedzieć, czy czujnikiem zegarowym uda się takie bicie zmierzyć.
Jak maszyna się uda w miarę dobra to może się na chińczyka szarpnę.
A odnośnie hałasu. Jak przesiadłem się z podróbki dremla na proxxona to różnica w działaniu i ogólnie użytkowaniu była ogromna wliczając to moje uszy. Jest o wiele ciszej. Mokry chińczyk z racji, że ma płaszcz wodny powinien jeszcze ciszej pracować i zapewne pracuje.
Zamówiłem już czujnik ze statywem. Jak przyjdzie to coś pomierzę.
A jak z biciem w mokrym chińczyku? Podają że jest mniejsze niż 0,005mm. Ale to na stożku w uchwycie, a mierzył ktoś bezpośrednio na narzędziu jakimś nowym? Tulejki ER przy zaciskaniu nie ulegają przekoszeniu?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#10

Post napisał: oprawcafotografii » 06 lip 2013, 09:10

Na mokrym chinlu jest losowo - od paru setek do paru dych ;)

0.005mm mozna w bajki wsadzic.

q

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”