Mam pytanie. Jedna z obrobek jaka wykonujemy na warsztacie wymaga uzycia mgly olejowej.
To co sie dzieje na warsztacie po uruchomieniu tej mgielki to jest nromalnie koniec swiata. Najgorsze jest to, ze osoba ktora obrabia dany detal musi to wdychac.
Jak z tym walczyc?
Czy ktos z Was wykonywal moze jakis pochlaniacz takiej mgly olejowej?
Jakies koncepcje?
Pzdr
: 31 maja 2013, 08:11
autor: RomanJ4
Myślę, że po pierwsze - trzeba ograniczyć obszar występowania takiej mgły, czyli jakieś ekrany osłaniające pole robocze,
po drugie - usuwanie mgły czyli wyciąg z jakimś separatorem na końcu
: 31 maja 2013, 08:15
autor: yoyer
Niestety nie idzie jakos konkretnie wydzielic i ograniczyc tego obszaru.
Co do separatorow - kolega ma na mysli jakies konkretne rozwiazanie?
yoyer pisze:Niestety nie idzie jakos konkretnie wydzielic i ograniczyc tego obszaru.
Obrabiarkę umieścić w osobnym pomieszczeniu lub otoczyć szczelnie np. przezroczystymi ścianami, operator w masce, a pomieszczenie wentylowane.
Pomysłów może być n+1 ale nie rozwiąże tego forum bez znajomości sytuacji i intencji pracodawcy...bo w jego odczuciu zawsze może być coś nie tak, albo tak...
Chodzi mi o mozliwosc wykonania czegos we wlasnym zakresie. Zastosujemy to do jednej maszyny - wiertarki poziomej; maszyna nie jest jakis ogromnych rozmiarow.
Chcemy aby ten separator mial ramie z zamontowana rura prowadzaca wlasnie od punktu wiercenia do samego separatora.
Jak powinna wygladac najprostsza konstrukcja takiego separatora?
: 31 maja 2013, 10:56
autor: oprawcafotografii
Cyklon.
Przy odpowiedniej konstrukcji odwirowywuje nawet dym papierosowy wiec
z mgla sobie poradzi tym bardziej. Na probe mozna zrobic z kawalka blachy
ocynkowanej - zlutowac lejek z 1m dlugosci etc i zasilic nawet mocnym
przemyslowym odkurzaczem. Oczywiscie mocna beczka jako zbiornik.
Docelowo wentylator odsrodkowy jako naped.
A co do malej konstrukcji "hand-made" to można by wykorzystać prosta zasadę wykorzystywaną w... odkurzaczach wodnych.
Zanieczyszczone olejem powietrze odciągane podciśnieniem znad pola roboczego przechodziłoby przez zbiornik wodny, najlepiej kilkusekcyjny, gdzie następowało by wyłapywanie cząstek oleju przez wodę. Uzbierany olej można by "spuszczać" kiedy się uzbiera, odparować wodę i ponownie użyć.