Suwmiarka zabytek ale sprawna- regeneracja

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
petrosbike
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
Lokalizacja: Łęczyca

#21

Post napisał: petrosbike » 05 cze 2013, 11:20

Ciekawa lektura - sporo istotnych wiadomosci i dość konkretnych.
Jednak doczytałem że zaleca się w miarę możliwości odczytywac wymiar ma "maszynie". Czyli jednak dopuszcza się ostrożne zdejmowanie z materiału obrabianego dociskając szczekę nieruchomą. Dodatkowo pożyteczna jest ta śruba blokujaca suwak i ustalająca mierzoną wartość. Musze to wszystko wziąć pod uwagę bo mam jednak wrażenie że sam spręzynowy docisk jest za słąby i łatwo zmienia się wymiar przy nawet delikatnym poruszeniu. Trenuję te pomiary ale na razie jakoś mi 1/10 gdzieś ucieka :grin: - chyba rzeczywiście to kwestia wprawy. Ponadto okazuje sie że nie zaleca się używanie suwmiarek o dokłądności 1/50 mm bo wprowadza niepotrzebny zamęt gdyz samo wykonanie elementów suwmiarki jest w tej klasie lub poniżej.
Musze rozważyc zakup mikrometra. Dzieki za szybką i rzetelna podpowiedź.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11576
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#22

Post napisał: RomanJ4 » 05 cze 2013, 13:48

petrosbike pisze:Czyli jednak dopuszcza się ostrożne zdejmowanie z materiału obrabianego dociskając szczękę nieruchomą
petrosbike pisze:mam jednak wrażenie że sam sprężynowy docisk jest za słaby i łatwo zmienia się wymiar przy nawet delikatnym poruszeniu
Oczywiście nikt nie zabrania takiego pomiaru, w niektórych sytuacjach jest wręcz jedynym możliwym do przeprowadzenia, ale jak sam kolega zauważył sprężyna nie gwarantuje niezmienności pomiaru przy zdejmowaniu suwmiarki.
Dlatego jeśli to możliwe, robimy go "na materiale"..
Co do docisku szczęk. Suwmiarka by działać musi mieć pewien luz, którego nadmiar ma niwelować między innymi właśnie sprężyna płaska. I to właśnie sprężyna powoduje, że przy zbyt silnym docisku suwaka do materiału równoległość szczęki suwaka do stałej się "rozjeżdża", przesuwając przy tym o ułamek skalę noniusza na głównej i fałszując odczyt.

dlatego w niektórych suwmiarkach stosuje się rolki ślizgowe, które "przepuszczają" nadmiar siły, uślizgując się (jak "trycka" w starym rowerze :grin: ) na prowadnicy.

Obrazek

Nie jest to metoda doskonała, zapewniająca stałą wartość docisku, ale lepsze to niż nic. Inne, zazwyczaj te o działce 0,05mm i 0,02mm mają śrubkę dokładnego ustawiania,

Obrazek

która w pewnym stopniu pełni funkcję podobną, ale raczej bardziej służy do dokładnego nastawiania noniusza.

Ja osobiście używam najczęściej suwmiarki zegarowej z działką 0,01mm,

Obrazek

na dokładności której jakoś, wbrew opiniom niektórych kolegów, się na razie nie zawiodłem. Jest dość delikatna, więc co jakiś czas sprawdzam sobie mikrometrem.

A mikrometr.... nie ma na co czekać, bo zazwyczaj wypada nagła robótka "na setki," a tu jeszcze przyrząd nie kupiony... :mrgreen:
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”