Strona 1 z 1

Kolejne sprzęty do zakupu...prośba o poradę

: 08 mar 2013, 17:02
autor: habit_m_
Dziś rzutem na taśmę kupiłem:

1. Wiertarko wkrętarkę Metabo bs12

http://allegro.pl/wiertarka-wkretarka-m ... 23920.html

3 letnia gwarancja nawet na akumulatory. Korzystna cena do innych mniej firmowych wkrętarek. 2 akumulatory. 12 volt -wziąłem specjalnie. duży moment.

2. Szlifierkę kątową hitachi g13sr3

http://allegro.pl/szlifierka-katowa-hit ... 58690.html

Wybór ze względu na taką DOSIĘ, czyli najlepsza jakość do ceny jaką znalazłem.

Koledzy doradzą czy to dobre sprzęty, może jakieś własne opinie macie.

maciek

: 08 mar 2013, 19:19
autor: Mat3ys
Nie wiem jak model kolegi ale mam dwie szlifierki hitachi wszystko w jak najlepszym porządku.

: 08 mar 2013, 23:14
autor: spawacz21
też myślałem nad tą wkrętarką metabo, ale kupiłem AEG

: 10 mar 2013, 09:59
autor: habit_m_
Co do wkrętarki mogę powiedzieć że posiada naprawdę duży moment, wcześniej operowałem trochę pożyczoną makitą z momentem 22 Nm, ale ta moja Metabo z momentem 32 Nm (z akumulatorów 12 V) to prawdziwy urywacz rąk :mrgreen:

Makitą regipsy (fi 5) w deski szaalunkowe wkręcałem albo na maksymalnym momentem lub na wierceniu, a w Metabo wystarczy 1 bieg ustawiony na połowę wartości. Ogólnie duża moc z małego napięcia akumulatorów. (Choć to może być złudne spostrzeżenie bo makita była używana i akumulatory nie były nowe)

Co do akumulatorów to specjalnie chciałem maszynę na 12 V, aby można ją było później przerobić na zasilaną z gniazda zapalniczki samochodu lub na sieciową jak mi akusy padną.

Akumulatory ładują się od pustych do pełnych jakieś 1,5 - 2h, ładowarka z kontrolą ładowania, po naładowaniu nie trzeba wyciągać akusa, przechodzi sama w tryb konserwacji baterii.

Za Metabo bs12 w walizce z dwoma akumulatorami ni-cd i ładowarką dałem 298 zeta i za tą cenę nic lepszego nie znalazłęm - a trochę szukałem.

Co do kątówki Hitachi, to muszę powiedzieć że jest to wersja Hitachi Koki Proffesional. Mała, zgrabna, lepiej leży w dłoni niż mój poprzedni Bosch. Wykonanie bardziej surowe niż Bosch, osłona na śrubki, rękojeść zwykła bez tłumienia wibracji. Jednak upolowałem ją rzutem na taśmę z 220 zeta za 179 i myślę że za tą cenę była to najlepsza opcja. Oczywiście nówka z gwarancją.

maciek

: 19 mar 2013, 21:44
autor: habit_m_
Ktoś mi podpowie jakieś ciekawe zastosowania dla wkrętarki, jakieś adaptacje do innych prac, bo w sumie mam dwa akumulatory ale niewiele je wykorzystuje, potrzebuje więcej roboty na wkrętarkę bo się marnuje :mrgreen:

maciek

: 20 mar 2013, 09:07
autor: Zienek
Gdzieś był link do filmiku z odprężaniem udarowym młotkiem 5kg połączonym z wkrętarką sznurkiem na mimośrodzie ;)

: 21 mar 2013, 09:11
autor: habit_m_
Jutro jadę po agregat prądotwórczy około 2 KW pracy ciągłej oraz młotowiertarkę.

Pomóżcie coś dobrać w miarę rozsądnego.

W pierwszym rzucie i po wstępnych spekulacjach narazie jest wizja taka:

Agregat castorama mac allister 2 (2,4) Kw i motowiertarka De Walt.

Aczkolwiek z tym deWalt jeszcze dokadnie nie wiem, bo ma udar 2,2 J, a jest jeszcze hitachi koki 3,2 J, więc się wacham. Koledzy doradzą czy między taką różnicą w julach jest komfort pracy.

Jeżeli chodzi o agregat to niestety na orginał mnie nie stać made by honda, więc chińczyk dla amatoraa,a z chińczyków ten mac allister wydał mi się rozsądny,

maciek

: 21 mar 2013, 17:14
autor: BYDGOST
habit_m_ pisze:potrzebuje więcej roboty na wkrętarkę bo się marnuje
Ja kiedyś wiertarką mieszałem żonie ciasto na pierniki bo mikser nie dał rady. Jesteś z Torunia to pomysł w sam raz. :smile:

: 21 mar 2013, 18:41
autor: habit_m_
Ja kiedyś mojej jak jej suszarka do włosów padła, żeby wzięła opalarkę. A moja opalarka skill ma temperaturę 50 stopni na 1 biegu więc mogłaby dać radę. Ale nie zaryzykowała :mrgreen:

maciek

p.s. może rozwiniemy ten wątek na zasadzie, WYKORZYSTANIE ELEKTROSPRZĘTU DO CELÓW INNYCH :mrgreen:

[ Dodano: 2013-03-22, 17:59 ]
No i stało się rzutem na taśmę po całym dniu negocjacji i jazdy po mieście, nabyłem kolejne sprzęty:

1. Młotowiertarka Hitachi DH 24 PC3 za cenę 466 zeta :mrgreen:

http://www.ceneo.pl/1510215#tab=reviews

Zatargowałem w promocji jeszcze przy zakupie z agregatem DeWalta o 100 tańszego ale miał tylko 2,4 jula udaru oraz ostatni powystawowy egzemplarz, a że po upuście cena była podobna do tego hitachi, wziąłem hitachi. 3.2 jula wali jak szalona.

2. Agregat prądotwórczy MacAlister from Castorama z 3 letnią gwarancją.

Tu walka była ostra, nie obeszło się bez kierownika ale wkońcu jest. Z 897 zeta zrabatowałem na 680 zeta :mrgreen:

Chińczyk pod marką castoramy z 3 letnią gwarancją.
2KW mocy ciągłej, 2,4 KW chwilowe maksymalne.

Ciężki jak diabli, agregat 39 kilo, w pudle 43. Dobrze że mieszkam na 1 piętrze :mrgreen:

Jakieś opinie z w/w sprzętu? Cały czas się biję jeszcze z myślami że zamiast hitachi mogłem łyknąć dewalta, koledzy mają jakieś opinie?

maciek

ps. a Teraz zabawna historia, mam orginalne dłuto, orginalne wiertła fi 18 długie i zachciało mi się kupić chińczyk jakiś szpicak (bo jutro podkuwanko będzie a już mi się nie chciało za szpicakiem jechać specjalnie, nowa motowiertara a ja próbowałem go przez godzinę wyjąć. Jutro oddam go do sprzedawcy, ale się wpieniłem. Nie mogłem odciągnąć wogóle uchwytu. Tak więc tylko orginalne - nie ma z nimi problemu.