Strona 1 z 2

jak zregenerować podstawę do wiertarki ws

: 07 mar 2013, 18:40
autor: aquater
Witam. Koledzy mam pytanko:

Macie pomysł jak zregenerować podstawę wiertarki? Mam na środku nawiercony otwór a wolałbym go nie mieć :mrgreen: ze względów nie tylko estetycznych....

Macie jakieś pomysły co do naprawy ?

: 07 mar 2013, 18:50
autor: Mariuszczs
Zaspawać, zalutować, zakołkować, zakleić, nagwintować i wkręcić pręta..

: 07 mar 2013, 18:50
autor: tuxcnc
Zabić kołkiem albo zaspawać na gorąco.

.

: 07 mar 2013, 19:04
autor: aquater
hmmm..... tak się zastanawiałem czy można....

I tak stół pójdzie o frezowania...... Muszę zebrać trochę i wyrównać wszystko

: 07 mar 2013, 19:18
autor: tuxcnc
Jakbyś użył rozwiertaka stożkowego 1:50 i dotoczył kołek z żeliwa, to po nabiciu i splanowaniu nawet śladu nie będzie.
Spawanie zawsze jest ryzykowne, elektrody są drogie i wcale nie z żeliwa tylko z miedzioniklu, spawanie żeliwem to tylko na gorąco, tigiem albo gazami.

.

: 07 mar 2013, 19:27
autor: rc666
Dlaczego nie chcesz tego otworu???
Jest on przydatny. Jak bedziesz wiercil "na wylot" to wtedy bedziesz potrzebowal tego otworu.

: 07 mar 2013, 20:31
autor: BYDGOST
Ja tyle lat wiercę "na wylot", przedmiot leży na stole a tego otworu nie potrzebuję. Wiertarka ma ponad 10 lat a stół wygląda jak nowy. Co swoje to swoje. O to się dba. Już nie chcę podawać przykładów dbania o sprzęt przez osoby na etacie.

: 07 mar 2013, 20:43
autor: aquater
nie podoba mi się ten otwór....
Chciałbym przywrócić wiertarce dawny wygląd...
Będę musiał zakupić elektrody do żeliwa :)

Ma ktoś foty poglądowe swoich wiertarek z tego typu zabiegu?

: 07 mar 2013, 21:08
autor: pabloid
Elektrody do żeliwa nie są z żeliwa tylko z monelu- stop z którego odmiany bito monety typu 10, 20 zł w PRL. Kolor nie ten :mrgreen: Poza tym jesli spawanie to tylko na gorąco, inaczej popęka odlew. Zakołkuj go.

: 07 mar 2013, 21:36
autor: Mariuszczs
Pokazywałem to na imadle maszynowym elektrodami ze sklepu Arweld - na zimno. Elektrody czy są z monelu czy niklu to pisze w składzie elektrody. Spawanie na gorąco lub na zimno z zachowaniem zasad tych spawań, nic nie popęka.

Napawałem także łoże w tokarce, oraz w innej potężną wyrwę w łożu. Wszystko działa i w przypadku napawania po czasie nie widać gdzie to było.