cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Poszukuję taniej stołowej tokarki którą mógłbym sobie postawić na biurku a po skończonej pracy nie musiał wołać całej rodzinki żeby ją przestawić. Obrabiać mam zamiar głównie aluminium (części do śmigłowców RC i modeli redukcyjnych) oraz czasem stal i miedź. Stal skrawam pilnikiem iglakiem na zwykłej mikrowiertarce z giętkim wałem i to w tempie 3mm/ minuta. Największe elementy będą miały ok. 40 cm. Nie zależy mi na tym żeby na raz zbierała po kilka mm materiału, nigdzie mi się nie śpieszy. Na ten cel chciałbym przeznaczyć do 800zł ew. 1000 . W Castoramie i innych marketach trochę tego jest, opłaca się to kupować ?
Pozdrawiam

To za te pieniądze nie kupisz nowej. Ja kupiłem używaną małą tokareczkę rosyjską 1Д601 za 400 zł. Takiej długości jak piszesz na niej się nie obrobi bo za mała, ale większe tokarki też można wyszukać na rynku z tym, że za większe pieniądze, powiedzmy ok. 2000 zł lub więcej. Z nowych może być w miarę dobra Nutool 550, ale to ok. 3 tys.

Ja za 800 tez rosyjska 'Universal-2' ale rowniez dlugosc toczenia to 300mm. Choc jak patrze to na allegro za 800 to sa przewaznie jakies samodzielne wydumki nadajace sie na zlom.

Dzięki za odpowiedzi. Mam lat 16 i 3 tyś to dla mnie nie osiągalna kwota. 300mm też może być, chciałbym zbudować śmigłowiec zdalnie sterowany, ale np. wał mógłbym komuś zlecić. A co z tymi z marketów ? Wiem że wszystko chińskie ale widziałem na forum kilka tematów i niektórzy na tym śmigają. Zależy mi głównie na cenie.

Ja myślę ,że szukając tokarki modelarskiej za dużo założyłeś sobie toczenia w długości. Tokarka TSB -20 ma 400 mm rozstaw kłów. Więc trafić taką 400 mm toczenia będzie ci ciężko ,nie piszę że nie możliwe.
Pewnie kupisz 300-350mm a długie przedmioty jak piszesz zlecisz do toczenia , sądzę że taka TSA-16 by ci w zupełności wystarczyła .