Strona 1 z 4

WARSZTAT

: 08 sie 2012, 19:41
autor: zery
Dział idealnie pasuje do mojego wątku :) Muszę postawić sobie WARSZTAT.
Są to moje pierwsze stawiane 4 ściany dlatego proszę o porady. Nie chcę postawić czegoś co po chwili okaże się wiatą do parkowania auta...
Nigdy nie pracowałem w przydomowych warsztatach , garażach itd a domyślam się ,że zima da mi w kość.
Obecnie wynajmuję pomieszczenie ogrzewane , murowane... bajka. Jednak trzeba zminimalizować koszty a trafiła się działeczka to aż żal tego nie wykorzystać.
Jest tam kilka małych pomieszczeń gospodarczych jednak brakuje czegoś większego.
Planuję na początek coś w formie blaszaka z profili stalowych i blachy trapezowej. Wylana posadzka. Jednak nie wiem jak to będzie podczas -15 na dworze... Ocieplenie styropianem coś da ?
Wymiar jaki mnie interesuje to 6m x 6m x 2,5m wysokie + zadaszenie na ok 2 m przed warsztatem. W środku przedzielone w połowie.
W jednym frezareczka i kilka innych małych zabawek. Drugie pomieszczenie do malowania drobnych elementów.
Ogrzewanie zastanawiam się nad jakąś kozą :)
Proszę nie pisać mi o czymś murowanym przy czym mam postawić biurowiec ,parking dla dyrektora i nastkę w recepcji.
Czy blacha trapezowa to dobre rozwiązanie ? może jakieś tworzywo ?
Wysokość 2,5m da się dobrze oświetlić aby pracując w nocy nie stracić wzroku ?
Myślę o jednej dużej bramie otwieranej i standardowych drzwiach.
Problemy zaczną się z budową jednak jeśli ma ktoś jakieś doświadczenie chętnie wysłucham.

: 08 sie 2012, 21:25
autor: Mat3ys
Ja mam coś takiego. Dach z blacho dachówki a boki trapez. Na całość poszło ok 5,5 tysiąca a rozmiary to 6 długi na 4,5 szeroki dach dwuspadowy. Od słońca blacha się tak nagrzewa, że nie da się czasami dotknąć a w zimę strasznie zimno. Jak chcesz dać styropian to i jakaś płyta na to bo od szlifowania mógłby się zapalić. Ja niestety jeszcze takiego rozwiązania nie mam a w zimę jakoś tam ogrzewam.

Jednym słowem jak jest mocno gorąco uciekam do murowanego. Co do malowania to też musi być jakieś tam pomieszczenie odpowiednie nie byle co bo jak dmuchniesz pistoletem to musi lecieć farba nie kurzawa :razz:

Zadaszenie przed garażem też solidnie zakotwiczone i mocne aby wiatr nie podwiał a tyle się teraz słyszy o trąbach.

A i pamiętaj pod dach dać folię pod dach bo inaczej będzie się lało na głowę jak będzie zima a po blasze się strasznie skrapla.

: 08 sie 2012, 22:47
autor: pixes2
Ja robiłem szkielet stalowy spawany, po wierzchu obity osb 22mm. Na to styropian, siatka, tynk i wyglądało ... jak murowane.

Pozdrawiam.
Tomek.

: 08 sie 2012, 23:04
autor: pukury
witam.
może pomyśl nad czymś w formie doku kanadyjskiego .
proste w wykonaniu i izolacyjnie dość dobre.
szkielet z kantówek drewnianych na to od środka deski / płyty a od zewnątrz wełna mineralna i deski/płyty .
no i zawsze można obić jeszcze blachą.
najważniejszy jest oczywiście dach - tam ucieka ciepło ( zima ) i napływa ( lato ).
nie żałuj styropianu / waty .
mam bacówkę w górach i na dachu dwie warstwy desek plus papa i izoluje dość skutecznie.
jak by tak dołożyć jeszcze watę i blachę było by świetnie.
weź pod uwagę ile zaoszczędzisz na ogrzewaniu - wbrew pozorem może to być sporo.
spokojnie się zastanów i nie rób nerwowych ruchów.
budowanie garażu z blachy i ciągłe docieplanie kosztuje trochę.
no i kwestia okien - bardzo ważne .
pozdrawiam.

: 08 sie 2012, 23:44
autor: BYDGOST
Takie dwie uwagi mam na szybko.
1. Ostatnio modne są burze i nie tylko oraz związane z tym zalewanie budynków. Ostatnio zalało mi warsztat pomimo, że mam na górce. Wylewając posadzkę podczas budowy dałem spory spadek i woda weszła tylko na 3/4 powierzchni i bardzo szybko spłynęła tak, że szkody były niewielkie. Warto o tym pomyśleć jak wylać posadzkę, w którą stronę dać odpływ.
2. Widziałem ostatnio piec do ogrzewania podobnego warsztatu. Zrobiony ze starego kotła CO. Część płaszcza zewnętrznego została wycięta z dwóch stron. Z jednej strony wentylator a z drugiej rura do warsztatu bo piec stał w sąsiednim pomieszczeniu. Opalanie drewnem wystarczyło, żeby mieć bardzo ciepło.

: 09 sie 2012, 07:28
autor: spawtech
pukury pisze:budowanie garażu z blachy i ciągłe docieplanie kosztuje trochę.
No właśnie,sugeruję konstrukcję z kształtowników,ściany z płyty warstwowej,dzwoń do producentów,pytaj o drugi gatunek,partie z wadami malowania,itp.

: 09 sie 2012, 09:36
autor: Mat3ys
Jeżeli dajesz nową blachę to trochę będzie kosztowało. U siebie na 6 x 4,5 zapłaciłem na blachę 2500 niecałe (brąz). Konstrukcja jest na kątowniku 5x5 a kratownica boków z małego kątownika. Przód furtka wejściowa i duże dwuskrzydłowe drzwi opierają się na ceowniku.

Do posadzki przykręcona jest całość na kołki + zakotwiczone na rogach.

Nie polecam blachodachówki jak nie masz gęstego użebrowania dachu. No i jak będzie dwuspadowy to wiadomo na wykończenie gąsior i wiatrownica.

Całość kosztowała jak już wspomniałem około 5,5 tysiąca a jeszcze troszkę materiału na wzmocnienia narożne itp miałem swojego. Koszt poszedłby jeszcze wyżej jak chciałbym dać styropian i rynny ale to już pominąłem.

: 09 sie 2012, 12:51
autor: zdzicho
Wysokość jest za mała wg obowiązujących przepisów. Jak przyjdzie ci urzędnik z PIP,wyjmie miarkę i zmierzy ,to wydatki gotowe. Znajomy tak miał.Półroku po postawieniu murowanego budynku musiał ściagać dach i podmurowywać 20 cm ,bo było za nisko.

: 09 sie 2012, 13:45
autor: zery
Dziękuję za informacje!

Widzę ,że praktycznie z każdym postem mam coś związanego.
Po małych przemyśleniach zamiast stawiać blaszaka wykorzystam część pomieszczeń gospodarczych gdzie kiedyś były świnki :) Tymczasowa graciarnia ale najważniejsze ,że murowane. Dwa małe pomieszczenia już są tylko odświeżyć . Małe tzn ok 3x2m.
Jednak potrzebne coś większego i tutaj wykorzystam dwa stare garaże. Niestety ktoś mądry budował je pod malucha. Teraz autem ciężko wjechać a wysokość to ledwo 2m.
Burzymy drzwi i dach. Podnosimy o ok 1m i wyciągamy całość do przodu o ok 2m.
Posadzkę faktycznie będę musiał dać ze skosem bo podczas opadów bardzo szybko zbiera się woda po kostki.
Zastanawiam się tylko nad nowym dachem czy nie zrobić w nim okien /świetlików. Mam dużo starych okien i chciałby coś z tego wykorzystać.
Czas brać się do roboty bo chyba koniec lata :)

: 09 sie 2012, 18:48
autor: MACIUS20
Ja swoj warsztat tez zrobilem w starej chlewni :mrgreen:
Zostalo jeszcze skonczyc instalacje, ogrzewanie i wrota, bo teraz sa tylko drzwi o szerokosci 1 metra. Jest tokarka, prasa, przecinarka wiertarka, stol i pare innych rzeczy. I kocham to miejsce bardziej od domu :grin: Obrazek

Obrazek