Witam
Mam kilka pytan odnośnie tego narzędzia:
http://allegro.pl/czujnik-krawedzi-mate ... 70696.html
http://allegro.pl/czujnik-krawedzi-kraw ... 47286.html
Czy tego trzeba uzywac na włączonych obrotach czy wystarczy tak na sucho?
Co sie stanie gdy pojedzie sie za daleko? Ile mozna pojechac za daleko? Czy to sie rozleci wygnie czy jest jakies zabezpieczenie? bo 150pln placic i potem przez przypadek to załatwic w ułamku sekundy troche lipa ;/
Czy ten wymiar chwytu to jest tolerowany i mozna to wsadzic w oprawke weldon z wkretem dociskowym?
Centrownik czujnik krawędzi
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
można na obrotach i na sucho (dokładniej na obrotach) http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... o2kBZn5dpMpasierbo pisze:Czy tego trzeba używać na włączonych obrotach czy wystarczy tak na sucho?
kulka jest na sprężynce, uchyli się, więc nic się nie stanie, można cofnąć i najechać jeszcze razpasierbo pisze:Co się stanie gdy pojedzie się za daleko? Ile można pojechać za daleko? Czy to sie rozleci wygnie czy jest jakieś zabezpieczenie?

wymiar jest tolerowany 20, lub 17 (ale chyba lepiej chwycić w tulejki zaciskowe np typu ER) http://chinameiying.en.gongchang.com/product/8022431pasierbo pisze:Czy ten wymiar chwytu to jest tolerowany i można to wsadzić w oprawkę Weldon z wkrętem dociskowym?
jak działa czujnik mechaniczny - opis
http://www.top.nom.pl/dodatki/czujnik_mechaniczny.html
jak działa czujnik elektroniczny - opis
http://www.top.nom.pl/dodatki/czujnik_e ... iczny.html
a tu masz filmik jak działa centrownik mechaniczny i elektroniczny
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 lip 2007, 22:36
- Lokalizacja: Zarudzie
Witam
Centrownik postanowiłem zrobić samemu. Do tego celu wykorzystałem wałek z amortyzatora samochodowego (bardzo twarda część zewnętrzna). Dokładność jest bardzo dobra, może nie taka jak fabrycznych ale do celów amatorskich wystarczająca (ok 0,02 mm). Zastosowałem wałek o średnicy 20mm aby łatwiej było dzielić na dwa. Sprężynka w środku dobrana został doświadczalnie nie za mocna ale i nie za słaba. Jak to wygląda przedstawiam na zdjęciach. Koszt 0 zł wszystko z odzysku poza czasem na toczenie i wiercenie. Najważniejsze, że spełnia swoją rolę.


Centrownik postanowiłem zrobić samemu. Do tego celu wykorzystałem wałek z amortyzatora samochodowego (bardzo twarda część zewnętrzna). Dokładność jest bardzo dobra, może nie taka jak fabrycznych ale do celów amatorskich wystarczająca (ok 0,02 mm). Zastosowałem wałek o średnicy 20mm aby łatwiej było dzielić na dwa. Sprężynka w środku dobrana został doświadczalnie nie za mocna ale i nie za słaba. Jak to wygląda przedstawiam na zdjęciach. Koszt 0 zł wszystko z odzysku poza czasem na toczenie i wiercenie. Najważniejsze, że spełnia swoją rolę.


-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
No bardzo fajne i godne podziwu:) Ja myslałem nad zrobieniem takiego elektronicznego ale byłby pewnie problem z uzyskaniem odpowiedniej dokladności, a potrzebuje tego do pracy i wole sie nie martwić że wyjdzie kiszka:)
Z tegoco czytałem to trzeba troche wprawy z tymi mechanicznymi na spreżynie żeby osiągnac dobra dokładność wiec pewnie sprawuje sie tak samo dobrze jak i tai sklepowy:)jala pisze:Dokładność jest bardzo dobra, może nie taka jak fabrycznych ale do celów amatorskich wystarczająca (ok 0,02 mm)
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 lip 2007, 22:36
- Lokalizacja: Zarudzie
Z tą sprężyną to jest tak. Jak jest za słaba to się wszystko "telepie", jak za mocna to topornie "odjeżdża" przy zetknięciu. Jednak w obu przypadkach pomiar jest taki sam. Sprawdzałem na frezarce przy pomocy skali na posuwie. Za każdym razem odczyt był taki sam, a że działka to 0.02 mm dlatego napisałem taką dokładność. Te płaszczyzny, które przesuwają się względem siebie nie były szlifowane tylko wytoczone z bardzo małym posuwem. co do zamocowania sprężyny na końcach to są takie koreczki z otworem przez, który jest przewleczony koniec sprężyny i wbity w otwór na końcach czujnika.