Wiertła i suwmiarka do domowego użytku

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

GSM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 183
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: GSM » 30 mar 2012, 01:42

Czemu tak forsujecie kobaltowe?... Niepotrzebny wydatek. Wiercenie w zwykłej stali konstrukcyjnej pewnie. Relatywnie rzadko - nie jakaś produkcja pewnie, nie jakaś forsowna obróbka.
Nie ma sensu. A jak takiemu wiertłu się coś stanie przy okazyjnym użyciu to tylko żal większy.

Pozdrawiam,
GSM



Tagi:


Autor tematu
t_rutana
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 mar 2012, 11:24
Lokalizacja: Rzeszów

#12

Post napisał: t_rutana » 30 mar 2012, 02:07

Nie forsujemy kobaltowych tylko rozważamy czy warto do nich dopłacić w moim przypadku. Ty twierdzisz, że nie i dzięki Ci za Twoje zdanie.


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#13

Post napisał: pabloid » 30 mar 2012, 08:31

GSM pisze:Czemu tak forsujecie kobaltowe?
Bo to dobre wiertła są :mrgreen:


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#14

Post napisał: lukadyop » 30 mar 2012, 09:15

Zwykłe wiertła takie jak poleciła ALZ wystarczą ja mam starej produkcji chodzą już kilkanaście lat, a jakieś wynalazki IRWIN to są typowe jednorazówki, u mnie w firmie kupują takie wynalazki, porażka.

Kup pojedynczo takie jak potrzebujesz ale wydaj nawet za jedno kilka zł to nie pożałujesz, a nie mów że X,5 nie potrzebujesz bo 6.5 na pewno jest ci potrzeba :wink:

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#15

Post napisał: zacharius » 30 mar 2012, 09:53

każdy chwali swoje, IRWINy mi przetrwały budowę 2ch frezarek ze stali i są nadal ostre.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”