Strona 1 z 5

Jaka suwmiarka elektroniczna?

: 15 mar 2012, 18:01
autor: oprawcafotografii
Czesc :)

Potrzebuje niedroga suwmiarke elektroniczna, taka do codzinnej pracy -
moze byc stuknieta, puknieta, upasc z pol metra na ziemie wiec ma nie
byc mi jej szkoda ;)

Pomiar wewnetrzny, zewnetrzny, glebokosci do 150mm czyli typowo.

Dokladnosc taka, zeby jednoznacznie mozna bylo roznice piec setek zmierzyc.

Cena powiedzmy do stowki.

Poszperalem na allegro i widze np:

http://allegro.pl/suwmiarka-elektronicz ... 40883.html
http://allegro.pl/suwmiarka-elektronicz ... 47310.html
http://allegro.pl/suwmiarka-elektronicz ... 13711.html
http://allegro.pl/suwmiarka-elektronicz ... 86579.html

Mozecie polecic ktorys z tych modeli? A moze inny?

Jakub

: 15 mar 2012, 20:27
autor: Maq
Na Pewno nie ta za ~40zł w biedronce je sprzedawali po 20zł - to taki sprzęt na miesiąc albo do pierwszego upadku. Limita mogę polecić, mam jedną już parę lat i już parę innych przeżyła.

: 15 mar 2012, 21:21
autor: spawacz21
Mam rysik traserski limita i mogę powiedzieć żę jest bardzo dobry :mrgreen:
Jak kupowałem wiertarke feraxa to gościu mi mówił, że długo handlują tym limitem i przyrządy pomiarowe są dobrej jakości. Yato też PODOBNO jest ok. Ja mam sówmiarkę z lidla i jestem baardzo zadwolony.

: 15 mar 2012, 22:07
autor: tuxcnc
Mam suwmiarkę z Biedronki już nie pamiętam jak długo.
Jak ma słabą baterię to głupieje, poza tym bez zastrzeżeń.
Trzy najtańsze suwmiarki mam zamontowane jako DRO w Zośce.
Jedyna awaria to ... potłukłem w jednej szybkę.

Krótko mówiąc nie kupił bym suwmiarki za stówkę, lepiej te pieniądze wydać na coś innego.

.

: 16 mar 2012, 00:25
autor: c64club
Moja klasy Topex za 35 zł czasem po złożeniu pokazuje -0.01mm, wiec regularnie ją musze zerować. Mierzyłem nią i śrubowym mikromirzem listki do ustawiania świec/zaworów i nie mam zastrzeżeń po tym porównianu.

: 16 mar 2012, 07:16
autor: mdg
Jako że pracuję w dużej firmie produkcyjnej, dla redukcji kosztów próbowaliśmy użytkować tanie suwmiarki. Niestety sz...g je trafiał po tygodniu (dosłownie 5-7 dni). Wystarczyło że operator parę razy wziął suwmiarkę mokrymi rękoma (z chłodziwa), albo w brudnych rękawiczkach (bo mu się nie chciało ściągnąć) i zaczęła wariować. Niestety przy takiej produkcji (trochę brud, trochę wilgoć) nie da się zaoszczędzić. Ale do domu kupiłem suwmiarkę z Biedronki, wziąłem go garażu i zapomniałem zabrać z powrotem. Leżała w nieogrzewanym garażu 4 dni przy -20 C, przyniosłem ją do domu, odstawiłem żeby "odtajała" i mogę powiedzieć że działa nadal bez zarzutu :shock: .

: 16 mar 2012, 07:39
autor: tuxcnc
Jak ktoś jest świnią i musi z miejsca pracy chlew zrobić to faktycznie trudno coś poradzić.

Rozbierałem tanie suwmiarki i wiem jakie mają uszczelnienia.
"Wziąć w mokre ręce" nie powinno zaszkodzić, natomiast kąpieli w chłodziwie to faktycznie biedronkowa suwmiarka nie wytrzyma.
Ale to już jest kwestia kultury pracy.
Jak ktoś trzyma suwmiarkę w pudełku z wiertłami, to i Mitutoyo długo nie pożyje.

.

: 16 mar 2012, 08:14
autor: Maq
To w takim razie może ja trawiłem na jakąś kiepską dostawę. Skusiłem się na parę takich suwmiarek z założeniem że za 20zł nie szkoda będzie w kosz wyrzucić po roku. Ale każda chyba z czerech czy pięciu szt. sypnęła się w parę tygodni. W tych samych warunkach limit działa od 4-5 lat bez zarzutu. Może gdyby suwmiarki z biedronki leżały w jakimś sterylnym pomieszczeniu dalej by działały do dziś.

: 16 mar 2012, 09:38
autor: mumin
Kurcze a ja wolę moją 20 paro letnią suwmiarkę (tradycyjną) mogę ją trzymać gdziekolwiek zawsze będzie działać :) mam też elektroniczną ale mam takiego pecha że co chce jej użyć (rzadko mam taką potrzebę) to bateria wysiadła i wracam do sprawdzonej analogowej ?

: 16 mar 2012, 10:24
autor: jasiu...
Nie wiem czemu, ale w Polsce miałem zawsze najgorsze zdanie o sprzęcie pomiarowym sygnowanym "Limit". Szczególnie do dokładności i dotyczy to zarówno sprzętu konwencjonalnego, jak i optycznego. Chińszczyzna (choć przedstawiciele handlowi kłamią, że nie) i to najgorszego gatunku

Dość tanie, a w sumie bardzo dobre rzeczy oferowane są z nazwą "Format". Nie wiem, skąd je biorą, jest to marka dość popularna w Niemczech, można kupić i sprzęt pomiarowy i narzędzia, a nawet płótno ścierne, ale do jakości nie mogę się przyczepić. Tańsze od Mitutoyo. Cen polskich niestety nie znam, ale w Niemczech są dość atrakcyjne.

Tak wyglądają: http://www.fachman.eu/download/ntm/IV-1.pdf